the mexican


onaion
3
12 yıl önce
stare miasto
zmieniłam zdanie. była to nasza trzecia lub czwarta wizyta w tym lokalu... i ostatnia. o ile za pierwszym razem jedzenie było ok, tak teraz poniżej krytyki. zamówiliśmy przekąski pod postacią krążków cebulowych i roladek szpinakowych plus talerz mięs. krążki przypalone z zapachem starego tłuszczu, roladki szpinakowe bez żadnego smaku, a talerz mięs... zjadłam tylko skrzydełko, które według mnie było odgrzewane kolejny już raz. mięso suche, przypalone, bez smaku. już nawet smaczne fajits nie przekona mnie do powrotu.
0
vanilia88
3
12 yıl önce
stare miasto
kuchnia meksykańska po polsku. pierwsze wrażenie pozytywne. lokal bardzo w meksykańskim klimacie, dzięki wystrojowi oraz kelnerom w strojach stylizowanych na tradycyjne meksykańskie.
na powitanie wraz z kartą menu otrzymaliśmy nachosy na zimno z ostrym sosem pomidorowym. zamówione margarity lemon oraz strawberry robiły tylko dobry wrażenie. wielka szklanica, w której było więcej lodu i owoców niż samego alkoholu… smakowo ok, ale trochę słaby drink.
mimo dużej liczby gości bardzo szybko otrzymaliśmy zamówione dania.
danie główne "espada pollo con tocino" okazało się wielką nie do zjedzenia w całości porcją. polędwiczki drobiowe owinięte boczkiem były podane na zasadzie szaszłyka z cebulą i papryką, do tego spora porcja surówki coleslaw (z białej kapusty z sosem majonezowym, która mało meksykańska się wydaje) i pieczone ziemniaki. wszystko było dobre, ale jak dla mnie mało przyprawione. takie spolszczone smaki.
"lomo desperado", czyli grillowany karczek wieprzowy z sosem bazyliowo-musztardowym z pieczonymi ziemniakami i sałatką meksykańską. całość wyglądała mało zachęcająco. warzywa mrożone, odgrzewane w mikrofali, podane zimne. ziemniaki ok. kawałek mięsa normalnej wielkości, w smaku nic nadzwyczajnego. zwykłe mięso posmarowane musztardą z przyprawami.
za całość zapłaciliśmy 80 zł. jak na poznań i tutejsze restauracje jeden z niższych rachunków. najedliśmy się, ale szału nie było. stosunek wielkości porcji i jakości dań do ceny - dobry.
miejsce dla mało wymagających bywalców restauracji.
0
tomaszs
5
12 yıl önce
stare miasto
gwarnie i klimatycznie. wystrój jest fenomenalny i to jeszcze zanim wejdziesz do samego lokalu. wszystko utrzymane w meksykańskim stylu. obsługa też wpisuje się w ten klimat i jest bardzo sympatyczna i pojawia się tylko wtedy i aż wtedy kiedy trzeba. meksykańska muzyka. gwarnie.
jadłem buritos i bardzo mi smakowało. potrawy są w konkretnej ilości tak, że można się najeść. no i jest dolewka coli. z pewnością odwiedzę w przyszłości. wyjątkowa restauracja tętniąca życiem.
0
aniolek_77
4
12 yıl önce
stare miasto
inne miejsce.... do tego miejsce wybraliśmy się ze znajomymi. miejsce bardzo mocno się wyróżniające. wystrój wyjątkowy, porcje dojść spore. miłym i niespodziewanym zaskoczeniem było zamówienie ciasta - ale tu pozostawię w tajemnicy dalszy przebieg realizacji tego zamówienia.
fajne miejsce do wyjścia ze znajomymi, coś innego i mocno się odznaczające.
polecam te miejsce osobą z dobry poczuciem humoru.
0
zuzannax3
5
12 yıl önce
stare miasto
świetne miejsce!. w restauracji "the mexican" miałam przyjemność być kilka razy. oceniam ją bardzo wysoko, bo niesprawiedliwością byłoby gdybym zrobiła inaczej. zacznę od wystroju. wnętrze wygląda świetnie, stylizowane na meksykański bar, z sufitu wiszą żyrandole zrobione z butelek po desperados, w tle zespół gra hiszpańską muzykę, jest gwarno i dzięki temu bardzo klimatycznie. jeśli chodzi o jedzenie, czasami mam mieszane uczucia, zależy co się zamówi. dużym minusem jest to, że wszystkie sosy są niesmaczne, nikomu z kim tam byłam nie smakowały, szczególnie sos salsa. w porządku był tylko serowy podawany do nachosów, ale też nie zachwycał. wielka szkoda, bo gdyby były lepsze, bardzo wpłynęłoby to na smak jedzenia. na plus są zdecydowanie dania takie jak "lomo desperado", "chimichanga de pollo", "buritto de pollo". miłym zaskoczeniem była "grande margarita", która naprawdę była duża, a kosztowała tylko 25 zł i nie była pozbawiona alkoholu, jak to czasami bywa w różnych barach. każdej osobie, która mnie zapyta co polecam w the mexican, to zdecydowanie sernik zorro. nie jestem fanką serników, ale ten jest wręcz poetycko dobry, chyba najlepszy jaki jadłam. generalnie uważam, że to jedna z ciekawszych restauracji w poznaniu, bardzo mi się tam podoba i będę tam wracać :).
0
tula
4
12 yıl önce
stare miasto
miłe miejsce z klimatem :). byłam w "mexicanie" parokrotnie- za każdym razem próbowałam innego dania - wszystko bardzo mi smakowało - zwłaszcza podlane truskawkową margaritą ;) bardzo sympatyczna obsługa, niestety zwykle długo czeka się na danie. poza tym - uwielbiam sernik na szpadzie "zorro" (czy jak to się zwie) :). uważam, że jest to idealne miejsce na wyjście z grupą znajomych. zawsze miło, smacznie i w miarę tanio.
0
tompig
4
12 yıl önce
stare miasto
meksyk w cywilizowanym świecie. lokal odwiedzany wielokrotnie i to nie tylko w poznaniu. zazwyczaj tłoczno i głośno, więc idealnie udać się tam w większej ilości osób (rezerwacja mile widziana).

jedzenie - wszystko, co zamówisz będzie smaczne i apetycznie podane (polecam sernik "zorro"). jadłem wiele pozycji z karty i każda spełniła moje oczekiwania pod względem smaku, niestety porcje lekko się kurczą i czasem trzeba czymś dojeść by w pełni wyjść najedzonym.

obsługa - podoba mi się unifikacja strojów, jednak nie każdemu pasuje odkryty brzuch, dlatego przydałoby się jakieś odstępstwo od reguły, bo później klienci rzucają różne niemiłe komentarze. co do samej obsługi, bardzo miła i pomocna. fajny trend podziękowań na rachunku (kumpel myślał, że kelnerka do niego uderza).

wystrój - zgodny z wizerunkiem lokalu, celują w grupowe spotkania. dobrze zbudowane pomysły promocyjne, typu sernik "zorro", "powieszenie" na suficie. wszystko to stanowi całość i sprawia, że do lokalu chce się wracać.

jakość/ceny - biznes nieźle poukładany dbający o klientów i ich podniebienia. za dobre jedzenie i zabawę zawsze trzeba zapłacić.

czy jeszcze tam wrócę: tak.
0
stopaprocentowa
3
12 yıl önce
stare miasto
super wystrój, jedzenie kiepskie. miejsce klimatyczne, szczególnie ogródek w lecie. stroje kelnerek i kelnerów ciekawe, robią pozytywne wrażenie. niestety jedzeniem byłam zawiedziona. zamówiłam mix-mex (około 30 zł), czyli trochę różnych dań na jednym dużym talerzu. mięso było tłuste, sałatka o dziwo również zdecydowanie zbyt tłusta, zjadliwe (poprawne, nie rewelacyjne) były tylko zapiekane ziemniaki. być może akurat źle trafiłam, ale raczej nie dam knajpce drugiej szansy.
0
maluuutka_nina
4
12 yıl önce
stare miasto
meksykańsko!. bardzo lubię ten lokal, mimo tłumów, które tu przychodzą. obsługa bardzo miła, choć na zamówienie trzeba czekać baaardzo dłuuugo. na przekąskę the mexican serwuje swoim klientom nachos z sosem. jedzenie meksykańskie w miarę. camarones torreeador (krewetki) bardzo dobre. a najbardziej lubię wracać tam na drinki - margarita jest suuuper! no i ten wystrój - nietuzinkowy! polecam!
0
jacekplacek
4
12 yıl önce
stare miasto
doskonale!. już zapomniałem, kiedy byłem w tej restauracji, chyba maj, może czerwiec... w każdym razie w czasie przechadzki po poznańskiej starówce wdepnęliśmy do the mexican. tej, no, po prostu rewelacja :) mimo zimna zdecydowaliśmy się na stolik na patio. córka, będąc na kolejnej fali zrzucania wagi, zamówiła sałatę z kurczakiem, a ja (nie będąc na jakiejkowiek fali, oprócz "fal tequilanych :) - krewetki caluśkie, jako je natura stworzyła. szczerze do bólu przyznam się, że nie do końca mogłem ocenić ich smak i świeżość (tequila! :), ale były po prostu smaczne. i już. córka chlapnęła parę margeritek, ja zamieniłem tequilę na whisky (bo mię już kaktusy zez głowy wystawały :). było miło (obsługa, wystrój), smacznie i w ogóle bardzo na tak. polecam. niestety, warszawskie spotkanie z mexicanem na podwalu nie należało do udanych. wobec tego, że to "sieć" - proszę przeczytać opinię o tym fatalnym miejscu w stolycy.
wydaje się, że właściciele mexicanów chorują na tę samą chorobę, która dotknęła inną sieć - nie panują nad kilkoma miejscami, trochę ich to przerasta. na szczęście nie w poznaniu :)
0
mil_whis
5
12 yıl önce
stare miasto
ciepła towarzyska atmosfera - z klimatem. wczoraj z dziewczyną szukaliśmy ciekawego miejsca do zjedzenia obiadu (fakt jest taki że ona przeglądała gastronautów, a ja czekałem na wynik). i padło na the mexican.

jestem raczej osobą która widząc przy wejściu zajętą większą część stolików nie decyduje się na wejście do środka - wolę bardziej kameralne miejsca - i taki widok spotkał nas przy wejściu do the mexican. ale postanowiliśmy wejść zapoznać się z menu.

na starcie kelnerka zaproponowała nam kilka stolików, z czego wybraliśmy jeden z tyłu ogródka. na początek miły gest z strony restauratora - nachos z sosem na przekąskę, w formie poczęstunku :)

przyszedł do nas kelner "marcin" - karteczkę z swoim imieniem pozostawił na stole - i tutaj mała uwaga, klimat tam jet bardzo luźny. dało się to fajnie wyczuć, kelner starał się nawiązać z nami "koleżeńską" więź ale bez prostackiej natarczywości.
miła odmiana w stosunku do sporej części restauracji gdzie kelnerzy są jakby "połkneli kij" :)

wzięliśmy większą porcję nachos na przekąskę - dostaliśmy je dosłownie po kilkudziesięciu sekundach.

co do dań właściwych, to zamówiliśmy jakieś z submenu tex mate (wybaczcie nie pamiętam nazw). dania podawane są na fajnych glinianych (?) kolorowych talerzach. do tego sztućce z drewnianymi rączkami. ogólnie wszystko fajnie podtrzymuje klimat.

jeśli chodzi o napoje to wzięliśmy po margaricie - truskawkowa i kaktusowa - tutaj plus bo nie szczędzą alkoholu :).

teraz może kilka słów o samym wystroju. bardzo mi się podobało to że wszędzie były obecne wróble które tylko czyhały aby dostać coś do jedzenia, trafiały się też gołębie. do tego bardzo przytulny wygląd miejsca + stroje pań dodają klimatu :).

mieliśmy szczęście widzieć zorro zanoszącego sernik :).

więc jak dla nas całość super.

osobiście nie przepadam za ostrą kuchnią meksykańską - niestety później męczą mnie zgagi - ale miejsce te męskim okiem mógłbym polecić na wypad firmowy czy też z kumplami gdzie można zjeść kila talerzy nachos i zapić sporą ilością shotów tequilli, ale niestety albo czegoś nie zauważyłem albo najtańszy shot był za 12,90 zł. dla mnie osobiście dużo.

ogólnie godne polecenia, na pewno warto zobaczyć.
0
wojciech
4
12 yıl önce
stare miasto
super miejsce i atmosfera!!!. w the mexican byliśmy wraz z moją narzeczoną dwa dni temu w sobotę.
to mój czwarty raz w tej restauracji.
jak zawsze atmosfera robi swoje. jest super, jak w meksyku. duży wybór jedzenia, no i ten zorro, który przynosi ciasto do stolika. oczywiście w rytm muzyki meksykańskiej. zamówiliśmy burrito meksykańskie mało ostre i ostre. w menu jest jeszcze bardzo ostre burrito, ale nie wiem, kto mógłby to zjeść. mi wystarcza ostre. na przystawkę nachosy z sosem pomidorowym. do tego zimna coca-cola lana z dystrybutora do woli.
w tle muzyka meksykańska.
ceny dość wysokie, ale to w końcu stare miasto.
obsługa miła i uśmiechnięta.
warto iść i zjeść w tej restauracji.
polecam!!!
0
pisi
5
12 yıl önce
stare miasto
uwielbiam ten poznański kawałek meksyku. zacznijmy od wystroju, jest on idealnym odbiciem kultury meksyku i hiszpanii, od razu po wejściu za bramę czujemy się jakbyśmy wylądowali w innym świecie w innej kulturze. stoliki są na pierwszy rzut oka ciasno ustawione, jednak jest to złudne wrażenie gdyż każdy klient ma wystarczająco miejsca na intymne spotkanie. bardzo podoba mi się styl ogródka, który komponuje się w klimat lokalu, a ponadto jest całkiem spory na całe szczęście, bo w znaczący sposób powiększa on liczbę dostępnych stolików i dzięki temu jest szansa dostać w okresie letnim stolik, gdyż jest tam po prostu prawie zawsze bardzo tłoczno.

obsługa jest na najwyższym poziomie: państwo są kulturalni i uprzejmi, znają dobrze kartę, a ich strój odpowiada miejscu. ponadto nie czekamy za długo na odnalezienie nas w tłumie gości, jesteśmy szybko i komfortowo obsłużeni i praktycznie zawsze się uśmiechają.

co do jedzenia niestety nie przytoczę nazwy potraw, które tam miałam okazję jadać, ale zawsze zadowoliły one mnie w 100%. jedzenie jest podane na kamiennych talerzach i półmiskach, co również wpasowuje się w klimat miejsca, jest zawsze ciepłe i widać na pierwszy rzut oka, że świeże. ponadto kucharze doskonale przyprawiają potrawy, oddając specyfikę kuchni meksykańskiej. zawsze dostajemy tzw. czekadełko w postaci nachosów i sosu salsa. ceny adekwatne są do jakości i ilości.

podsumowując bardzo polecam, wracam tam z przyjemnością i widząc po popularności miejsca moją opinie podziela wielu poznaniaków.
0
lolek85
3
13 yıl önce
stare miasto
chili con carne - i nic więcej. byłem w lokalu wielokrotnie, czasem zdarza się, że jestem tam codziennie. zawsze jednak zamawiam jedno i to samo danie - chili con carne. danie niewiele odbiega od tego serwowanego u źródła za oceanem. smak i rodzaj talerza na jakim jest podawane są jednak jedyną stałą rzeczą w tej restauracji. reszta to jedna wielka niewiadoma. nigdy nie dostałem dwóch porcji tej samej wielkości, za każdym razem porcje są innej wielkości - raz mniejsze, raz większe. kompletnie nie urzeka mnie poziom obsługi w lokalu - spoufalanie kelnerów, przedstawianie po imieniu i dosiadanie do stolików w trakcie przyjmowania zamówienia, uważam że jest nie na miejscu. wystrój ogródka jest naprawdę urzekający, jednak wnętrza pod dachem już tak nie powalają. ceny również adekwatne do poziomu serwowanych dań. polecam chili con carne!
0
micpur
5
13 yıl önce
stare miasto
pysznie. byłem w tej restauracji wielokrotnie, ponieważ uwielbiam tam wracać. na wejściu urzeka patio, w którym przy dobrej pogodzie można zjeść małe co nieco. pyszne burrito, do wyboru sos łagodny, ostry lub bardzo ostry. obsługa tematycznie ubrana, podobnie jak dekoracja sali. personel bardzo miły i zawsze pomocny. porcje są bardzo sycące i nie miałem okazji skosztować deseru, ale słyszałem od znajomych o słynnym serniku i może wkrótce go zamówię, bo na sto procent powrócę do tej knajpki.
0
oturum aç
hesap oluştur