the mexican


İçinde "się" olan yorumlar
3
3.4
mugen
5
2 yıl önce
stare miasto
rewelacja. wybrałamsiędo tej restauracji w czwartek ze znajomymi. już wcześniej przypadkowo trafiłam na to miejsce i urzekło mnie swoim wystrojem. mogę śmiało powiedzieć, że teraz to moja ulubiona restauracja w poznaniu. jedzenie było rewelacyjne. zamówiłam zestaw: frytki, surówka i mięso. było bardzo soczyste i dobrze doprawione. nigdzie wcześniej nie jadłam tak dobrej wieprzowiny. moi znajomi zamówili tortille z mięsem i surówki. następnym razem na pewno skuszęsięna kolorowe drinki i margeritę, którą widziałam na stoliku obok. obsługa była przemiła i panie tak ładnie i stylowo ubrane. do tego całe miejsce przypomina mi bardzo hiszpanię, fontanna w sercu restauracji nadaje miłą atmosferę.
kolejnym plusem jest pomysł z zorro, nie będę więcej zdradzać szczegółów, ale bardzo polecam sernik na deser, jeżeli tylko znajdziecie miejsce w żołądku, bo posiłki są spore i możnasięnajeść ;p. ceny adekwatne do jakości.
rewelacja! mam nadzieję, że następnym razem jak przyjdziemy, będzie równie miło.
0
lina
3
2 yıl önce
stare miasto
świetny klimat, ale jakość kuleje. w najbardziej upalne dni ochota na zwiedzanie miasta jest niższa niż powojenny kurs jena, ale od czego są zacienione krużganki poznańskich kamienic. wielu pomyślało chyba podobnie, ale udało namsiędorwać zacieniony stolik na zewnątrz. pan kelner szybko przyniósł menu i gratisowe nachos (trochę mała miseczka jak na 3 osoby), za to na złożenie zamówienia musieliśmy już trochę poczekać. ensalada con camarones (18,90) duża, ale zdecydowanie za mało krewetek; pollo al gratin (19,90) to chyba najlepsze danie, jakie podano, spora, sycąca porcja, wyraziste sosy; do lomo desperado (20,90) były odsmażane ziemniaki, poza tym, smakowało zainteresowanemu. zamówienie niestety spływało na stolik dość nierówno, jedno danie już było, czekaliśmy na dwa kolejne, to samo z napojami. niefajna była też zastawa, co prawda oryginalna (kształty, kolory, cała tęcza!), ale za to poobijana i chybotliwa, co utrudniało jedzenie. ciekawym zwyczajem jest zamawianie margerity grande (25 zł) - dostajesz zdjęcie-dyplom na wynos, a do tego możesz podwiesić takie samo pod sufitem restauracji. ogółem: trzy osoby najadły się, napiły i spędziły w miarę miło czas w kolorowym zakamarku za niecałe 100 zł. odwiedzać inne lokale tej sieci? czemu nie, ale jakość do poprawy od zaraz, jest potencjał do pozytywnych zmian.
0
porywaczzwlok
4
2 yıl önce
stare miasto
miło i smacznie. miałem okazję wraz ze swoją partnerką odwiedzić the mexican wieczorową porą w niedzielę. postanowiłem zjeść na poleceniem obsługi szpadę czyli szaszłyk z ziemniaczkami. wszystko było smaczne, ziemniaki może troszkę twardawe, ale mięsosięrozpadało pod widelcem a warzywa były twarde i chrupiące. do tego dobra i świeża surówka. danie było bardzo dobre choć do zachwycających nie należało.

obsługa bardzo ładna i rzeczowa, znająca menu, przez co zamówienie trwało kilka chwil.

wystrój sprawiał wrażenie wraz z niedzielnym spokojem w centrum miasta, że siedzimy gdzieś w hiszpanii w małej knajpce i jedynie brakowało nam rozmów w tle w języku hiszpańskim.

cena za cały posiłek do zaakceptowania choć mieszczącasięw górnej granicy.
0
brunoslaw
4
2 yıl önce
stare miasto
jednym słowem - genialnie !. nie wiem czy jest senssięrozpisywać. genialne miejsce, przepyszna kuchnia, miła obsługa, świetny wystrój. wszystko bardzo dokładnie przemyślane, od sposobu podania, przez talerze, kufle, stroje, wystrój. świetny karczek z masłem musztardowym. szczerze mówiąc - nie można nic knajpie zarzucić ! no - mogłoby być tylko troszkę taniej ;) tequila za 14 zł to jednak przesada ;)
0
pimozid
3
2 yıl önce
stare miasto
fajna lokalizacja, jedzenie średnie. po jakiś dwóch latach przerwy znowu zawitałem w the mexican (nie ciągnęło mnie tam ze względu na słabe jedzenie i kiczowaty wystrój). menu nie wielesięzmieniło - standardy meksykańskie i tex-mex, choć można powiedzieć mocno zeuropeizowane. króluje kurczak i wieprzowina - a spodziewałemsięraczej wołowiny, kukurydzy i fasoli różnistych. klasyczne fajitas z wołowiną w wersji super ostrej wypadło średnio - samo mięsko z mnóstwem cebuli i papryki ok, ale sosy (śmietanowy, ostry i guacamole) raczej blade w smaku. plusem dużym pomimo kiczowatego wystroju jest patio - przyjemnie zjeść kolacyjkę na dworze - mało jest podobnych miejsc w poznaniu pomijając ogródki piwne.
0
beata
5
2 yıl önce
stare miasto
bardzo fajna restauracja meksykańska. podobna jest w sopocie ale wypada słabo na tle tej w poznaniu. wystrój jest tak fantastyczny (szczególnie na zewnątrz), że człowiek przenosisięna ten czas do meksyku. w soboty klimatu dodaje piękna muzyka na żywo. obsługa w tematycznych strojach bardzo miła i sprawna no i jedzenie bardzo smaczne. dla tej atmosfery i jedzenia warto tu zajrzeć. ja wpadam tu kiedy tylko jestem w poznaniu. brawo!
0
anna
5
2 yıl önce
stare miasto
zaryzykowałam. trafiłam tam przypadkiem. pierwotną wersją był sphinx, ale że ku naszemu zaskoczeniu to teraz fenix i nie wiedząc, czy to tylko zmiana nazwy, czy w ogóle wszystkiego, zaczęliśmy szukać czegoś innego. wcześniej czytałam wasze opinie na temat obsługi w the mexican i czułamsięniemrawo, gdy luby zaprowadził mnie tam... jestem bardzo pozytywnie rozczarowana. obsługa była przy nas w trymiga, poradziła co wybrać, zapytała co lubimy, czego nie. jedzenie w porcji takiej, że po zjedzeniu nie mogłamsięruszyć. wszystko cieplutkie (niektórym z recenzentów trafiłysięzimne dania - może miałam szczęście, że dostałam ciepłe danie). wystrój fajny, miły dla oka ogródek. wrócę tam jeszcze.
0
sereniusia
3
2 yıl önce
stare miasto
za każdym razem.... ...rozczarowanie. swojego czasu byłam tam częstym gościem, jednak jedzenie straszniesięswojego czasu zepsuło, często coś było nie tak i przestałam tam chodzić. ostatnio wróciłam gdyż strasznie tęskniłam za meksykańskim smakiem. niestety ponownie jakość jedzenia mnie rozczarowała :(. obsługa miła, wciąż przebrana. plusy mają - za klimat, za wielkość porcji, jednak mimo wszystko już nie polecam. kiedyś ta knajpa była dla mnie nr 1 - teraz pozostaje mi chodzić tylko z sentymentu albo w ogóle.
0
magdalena
1
6 yıl önce
stare miasto
odradzam.
the mexican znam bardzo dobrze z warszawy. wydawać bysięmogło, że skoro w stolicy karmią dobrze to przynajmniej na podobnym poziomie zjemy tutaj. psikus.
zamawiamy peperones jalapeno, quesadille z kurczakiem i fajite grande. wszystko dostajemy zimne, poza fajitą, która była lekko ciepła. jedzenie jest słabe.
kiedy w końcu kelner uraczył nas swoją obecnością na moje uwagi dotyczące jedzenia i temperatury potraw mowi, że 'teraz już będzie wiedział, że jedzenie powinno być gorące'.
myślałam, że spadnę z krzesła. serio? przepraszam czy ja jestem w ukrytej kamerze? a może sie przesłyszałam?
po takim komentarzu, nie ma mowy żebym wróciła do tego lokalu.
0
pinkyyy
4
6 yıl önce
stare miasto
bywając już w lepszych meksykańskich restauracjach nie mogę dać wyższej oceny, ale cały lokal, jak i jego obsługa, są na naprawdę dobrym i godnym polecenia poziomie. z samego jedzenia na pewno mogę polecić pollo con jamon (kurczak bardzo smaczny; gulasz warzywny świeży i przyjemnie pikantny; ryż świeżutki i bardzo fajnie doprawiony curry), fajitas z kurczaka (duża porcja, dużo papryki i cebuli), quesadillę lub karkówkę z grilla. jedzenie było smaczne, świeże i można nim byłosiędobrze najeść. jedyne czego mi zabrakło to trochę bardziej meksykańskiego charakteru, bo choć nazwy potraw są po hiszpańsku i wiele z nich chce być meksykańskimi potrawami to jednak nie wszystkim z nich to wychodzi.
obsługa jest bardzo miła - naprawdęsięstarają, służą radą i pomocą, a są przy tym niezwykle sympatyczni. ciekawym też elementem lokalu jest wyskakujący zorro po zamówieniu sernika, choć to bardziej atrakcja dla dzieci. lokal również nadrabia wystrojem, bo i ogródek i wnętrze restauracji jest żywe, kolorowe i ładnie urządzone. na pewno warto zajść :)
0
kontouz
4
6 yıl önce
stare miasto
jedzenie naprawdę smaczne i ładnie podane, ale....

wybraliśmysiętam na rodzinny obiad, rezerwując kilka dni wcześniej stolik na godzinę 13.30, a po dotarciu na tę godzinę....zastaliśmy zamkniętą bramę i masę czekających klientów. restaurację otwarto po 13.40, po czym jeszcze musieliśmy czekać w kolejce osób do wskazania stolika.

stolik dostaliśmy pod głośnikiem, obok kuchni. muzyka utrudniała rozmowę (a nawet złożenie zamówienia), na naszą prośbę ją ściszono....by po chwili znowu ją zgłośnić - i tak trzykrotnie. poza tym atmosferę psuły co chwilę padające z ust kelnerów w okolicach kuchni przekleństwa.

podsumowując; wartosiętam wybrać samemu, w towarzystwie nie jest przyjemnie.
0
paputime
3
8 yıl önce
stare miasto
średnio, średnio i jeszcze raz średnio. niby the mexican a meksykańskich smaków brakuje. byłem parokrotnie i spróbowałem paru dań. w każdym mi czegoś brakowało. kuchnia meksykańska jest niesamowicie aromatyczna i wyrazista. niestety nie w tym miejscu. nie mogę jednak powiedzieć, że jest źle. wszystko jest zjadliwe. jestem po prostu wielkim fanem kuchni meksykańskie i brakuje mi efektu "matko boska, jakie to jest pyszne". dużym plusem w tym miejscu jest klimat. bardzo przyjemnie siedzisiętu latem na ogrodzie. 👌niestety do czasu. do czasu aż ktoś zamówi sernik i przyniesie go skacząc i krzycząc zorro.💥za pierwszym razem nawet mnie to rozbawiło. teraz piekielnie irytuje.😡 ocenę na poziomie 3 wybronił klimat i przystępne ceny. #paputime
0
jagoda
3
8 yıl önce
stare miasto
przykro mi to mówić, ale the mexican to już nie to samo co kiedyś:( jedzenie smaczne choć nie wybitnie (takie samo jak w każdej innej meksykańskiej knajpie) ciągle jedno i to samo. truskawkowa margerita z której słynie to miejsce to porażka: alkoholu w niej jak na lekarstwo a w sezonie truskawkowym truskawki dają mrożone a nie świeże, do tego mnóstwo lodu i wody. zamiast margerity - woda truskawkowa z lodem i mrożonymi truskawkami:( podsumowując było miło alesięskończyło. jadą na dobrej opinii nie wysilając jużsięw cale. szkoda bo bardzo lubiłam tą restauracje:(
0
katarzyna
5
8 yıl önce
stare miasto
indywidualne podejście kelnerów do klientów. pani mówi, że jest ewa i, że będziesięnami opiekować i faktycznie. 
porcje sa ogromne. wiec osoby, które zwracają na to uwagę warto, aby spytały jaka ilość, bo nie dadzą rady zjeść takiej porcji:)
minus- przy stolikach tuż przy wejściu w upał, niestety czuć zapach ze smietnika:(
ogóllnie, to jest smacznie, szybko, kelnerów jak mrówek. polecamy:)
0
joanna
2
8 yıl önce
stare miasto
to miejsce już bardzo dawno straciło swój urok, biegający pan zorro z sernikiem był może fajny 10
lat temu, kiedy ze znajomymi z gimnazjum przychodziliśmy na nielegalną margaritę. jedzenie jest tak przeciętne, że chyba nawet nie ma sensusięrozpisywać, a co mnie najbardziej zniechęca do tego miejsca, to uczucie panującego tam brudu. a fe.
0
oturum aç
hesap oluştur