okienko


erjotes
4
9 yıl önce
śródmieście południowe
cóż można rzec o belgijskich frytkach... :d co można było napisać na ich temat - zostało napisane.... co do okienka... serwują frytki dobre, w rozsądnych porcjach w atrakcyjnej cenie... sosów nigdy nie dobierałem, gdyż zawsze podjeżdżam pod okienko samochodem :) problemem jest  znalezienie jakiegokolwiek wolnego miejsca aby się zatrzymać, szczególnie w tygodniu... czasami trzeba pokrążyć po okolicy.. ale czego nie robi się dla frytek :d
0
senthilkumar
5
9 yıl önce
śródmieście południowe
best french fries i've tasted outside belgium. don't get me wrong. the belgians invented the french fries.... i lived right across the street for two weeks from this place and this was a great time saver when it came to dinner. the fries were crisp outside, well cooked with the mushiness inside.
0
rav
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
średnie frytki, różnie bywa z przesadą lub niedomiarem ich moczenia w oleju, sosów niby dużo ale niektóre przekombinowane. z kilku razy może raz/dwa zestaw frytki+sosik był skomponowany i przygotowany należycie.
0
marcin
2
9 yıl önce
śródmieście południowe
jak dla mnie bardzo przeciętnie. jak już ktoś napisał, frytki są mrożone i na naszych oczach wrzucone bezpośrednio do oleju, smutne :(
dostałem porcję, która miała parę porządnych długich frytek i masę takiej drobnicy, a spodziewając się chrupkosci miałem raczej gumowe ziemniaki.
jedyne co się obroniło to sos duński, który był naprawdę smaczny i miał wyczuwalne składniki.
obsługa jak i podanie: raczej słabo.
0
niezapomijanka
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
bardzo ładne opakowanie z przeciętną zawartością...

wystrój okienka jest urokliwy, wielkie okna zachęcają zajrzyj do środka! nie ulegaj tej pokusie jeśli tak jak ja lubisz wpaść na belgijskie frytki. jeśli ulegniesz może cię spotkać to co mnie... a mianowicie widok pań z obsługi, które bez odrobiny dyskrecji wysypują głęboko mrożone frytki.
też łudziłeś się, że są wyjątkowe, robione z dobrych ziemniaków? teraz pozostaje tylko wrażenie, że robione są z najgorszych ziemniaków, których nie można sprzedać, więc robi się z nich mrożone frytki. może się mylę, ale niesmak pozostał.
plus za to, że wymyślili opakowania z miejscem na sos i nie ma się drugiej ręki zajętej opakowaniem z sosem. 

po prezentacji frytek od kuchni nie będą smakować tak samo. czar prysł. kurtyna.
0
bartoszj
5
9 yıl önce
śródmieście południowe
w tym przypadku nie ma co się rozpisywać, specyficzne miejsce z frytkami na wynos.

ciekawy u dobrze zrealizowany pomysł.

frytki bardzo dobre obsługa miła.
0
cherry92
2
9 yıl önce
śródmieście południowe
w środę tuż po 15:00 napadłam okienko celem zaopatrzenia się w dwie duże porcje frytek. tanio, szybko i do ręki - tego mi było trzeba! na frytki chwilę czekałam, ale nad okienkiem zamontowany jest żarnik, który zmusza ciało, zmarznięte ciało i nerwy do walki o czucie. sosy: musztardowy z miodem i andaluzyjski bardzo mi smakowały.
jedynie obsługująca pani zachowywała się, jakby myślami i konwencyjnymi uprzejmościami była daleko od nas.

gdy dołączył do mnie b. okazało się, że przypadkowo dzień wcześniej również kupował w okienku. sprzedawca powiedział, że porcja będzie gotowa za 10 min. b. poszedł się przejść, wrócił po 7 min, a sprzedawca ofuknął go, że frytki czekają już 10 min i teraz to są już pewnie chłodne, i że on za smak już nie odpowiada.
nie, to nie.
0
bajubaj
4
9 yıl önce
śródmieście południowe
do okienka wpadłam przypadkiem prawie dwa lata temu. i odtąd wpadam tam regularnie.

pomysł prosty - frytki plus robiony na miejscu sos. frytki czasem mniej, czasem bardziej upieczone, bywa, ja nie mam z tym problemu, choć osobiście wolę mocniej przypieczone. sowicie posolone. zawsze mi smakują. sosy - ulubione to młynarski i "mango+chilli+coś jeszcze" (choć rzadko się pojawia). często kupuję też keczup, ale wydaje mi się, że zmieniono go na gatunkowo gorszy - kiedyś pomidorowy, gęsty i słodko-kwaśny, teraz jest jakiś rozwodniony, typowy keczup "łagodny". w lodówce fajne napoje - z ulubionym johnem lemonem rabarbarowym na czele. super, że od jakiegoś czasu można płacić kartą.

obsługa bez zarzutu, choć wydaje mi się, że okienko wpadło w wir rotacji - twarze za kontuarem zmieniają się ostatnio dość często, a z poprzednimi pracownikami można było zaangażować się w choćby krótką miłą pogawędkę w oczekiwaniu na frytki.

wystrój - z rzutów okiem w głąb okna jest całkiem sympatycznie - białe kafelki, fajny pomysł z pisaniem mazakiem na nich, albo wypisywaniem ogłoszeń na oknach. od strony ul. oleandrów na parapecie stają od wewnątrz jakieś kwiaty. fajnie, że latem jest tu coś na kształt ogródka ze skrzynkami po fritz coli i krzesełkami, które można sobie przestawiać i dostawiać w dogodnych konfiguracjach. okienko naturalnie i bezpretensjonalnie się wpasowało w najbliższe otoczenie, za co duży plus dla właścicieli, bo chyba można było łatwo z niego zrobić "okno osobliwości".

na plus również papierowe i tekturowe rożki na frytki - po prostu ładne. białe z szeroką kratką.

in minus jedynie ostatni wynalazek czyli coś na kształt odginanego wierzchołka rożków, do którego wlewany jest sos. wlewa się i często spływa do frytek, część zostaje nim zalana i rozmiękczona, sama tektura po kilkunastu minutach zaczyna ulegać wpływowi wilgoci z sosu. zdecydowanie bardziej wolę sobie maczać dobrowolnie frytki w małych plastikowych miseczkach. nie ma problemu z podaniem sosu w plastiku jeśli tylko przy zamówieniu poinformujemy o tym obsługę.

fajne miejsce na przekąszenie czegoś przed imprezą, po kinie, na spacerze, albo kolację "w nagrodę" po męczącym dniu. lubię tam wpadać.
0
ewamikal
4
9 yıl önce
śródmieście południowe
przechodząc obok skusiłam się na frytki, szczerze myślałam, że będą to zwykłe domowe frytki, a okazało się, że były to jedne z lepszych jakie jadłam. chrupiące na zewnątrz i miękkie w środku po prostu pyszne. sosy smaczne, ale bez większej rewelacji. polecam na szybką przekąskę.
0
szauri
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
odkąd zapanowało w mieście szaleństwo na frytki belgijskie jestem ich stałą klientką. koncept prosty i jak widać sprawdza się świetnie bo ruch w interesie jest od rana do wieczora.
fryty zgrabne równiutkie i do tego o niebo smaczniejsze niż ze znanych fast foodów. chyba też nieco bardziej fit bo nie ociekają tłuszczem ;).
sosy też bardzo dobre, ponoć robione na miejscu, nie są to jakieś wynalazki na miarę koła, po prostu wariacje na bazie keczupu, majonezu i musztardy, ale dodatki i przyprawy bardzo fajnie "grają". próbowałam jalapeno, miodowo-musztardowy, indyjski z marchewką no i coś dla harkorowców - samurai. jak dla mnie w porządku. jedynie frytki mogły by być bardziej chrupiące.
0
chrymstwo
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
świnka: przechodziliśmy nieopodal z głodnym prosiakiem, więc zaproponowałam mu porcję frytek z okienka. jedliśmy je już wcześniej dwukrotnie i mieliśmy dobre wspomnienia.
zamówienie składa się przez duże okno w narożnej kamienicy. obsługa jest miła, cierpliwie tłumaczy skład sosów. na ścianie wypisane są te dostępne, zazwyczaj kilkanaście, każdy znajdzie coś dla siebie. mała porcja frytek kosztuje 5 zł, większa 8 zł. cena adekwatna, chociaż pamiętam, że kiedyś małe porcje były zaskakująco duże, a teraz wyraźnie się skurczyły. wydaje mi się, że również spadła jakość sosu lazur - odnoszę wrażenie, że wcześniej miał więcej sera i mniej śmietany/jogurtu.
podobał mi się za to pomysł podania w tekturce z miejscem na sos. dzięki temu można trzymać całość jedną ręką.
frytki według mnie był naprawdę dobre: duże, grube, z chrupiącą skórką i miękkim wnętrzem.
polecam do uzupełniania "paliwa" przy dłuższych spacerach po mieście. chrym!
0
karolina
4
9 yıl önce
śródmieście południowe
podobno najlepsze frytki to frytki belgijskie. oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie przekonała się o tym na własnej skórze wielokrotnie. muszę przyznać, że coś w tym jest, ale te grubaśne frytki ciężko byłoby pożreć bez jakiegoś poślizgu, który pełnią różnorakie sosy od zwykłego majonezu zaczynając. po wielokrotnym sosów próbowaniu, stwierdziłam, że moim kubkom smakowym najbardziej odpowiada troszeczkę ostrawy sos andalouse lub jak kto woli sos andaluzyjski, o który po powrocie z belgii błagałam tych którzy stamtąd przyjeżdżali. dlatego też, gdy dowiedziałam się, że jest miejsce, gdzie serwują frytki rodem z za zachodniej granicy łączone z sosami, postanowiłam to sprawdzić. okazało się, że frytki faktycznie pod podanym adresem są serwowane, a do tego tablica z dość dużym wyborem sosów, może zadowolić. wiadomo, który sos wybrałam jako pierwszy. okazało się, że sosy wyrabiane są na miejscu, a nie wygrzebywane ze słoików, co naprawdę doceniłam. można dostać sosy ostre i łagodne, z suszonych pomidorków i sera lazur, zielonego pieprzu i carry i inne. ceny są bardzo przystępne duża porcja, którą spokojnie mogą się najeść dwie osoby kosztuje 8 zł mała 5 zł i do tego każdy sos złotówkę, a polecam wziąć przynajmniej dwa do spróbowania. do tego lokalizacja jest bardzo sprzyjająca, bo znajduje się przy metrze politechnika zaraz obok clubu remont. co tu więcej pisać... po prostu polecam!
0
annatele
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
miejsce zdecydowanie zyskuje jak się ma gastrofazę - na trzeźwo hmm... no da się zjeść. frytki zwykłe, sosy też. raczej na mały apetyt. ogólnie oceniam dobrze, bo zawsze lesze to niż setny chińczyk.
0
aleksandra
3
9 yıl önce
śródmieście południowe
koło okienka przejeżdżałam wiele razy. wreszcie się skusiłam... i pożałowałam :(. znam się troszkę na frytkach belgijskich, wiem jak trzeba je przygotowywać. kiedy dostałam więc frytki o smaku spalenizny trochę się zdziwiłam. wzięłam też 3 sosy, m.in. tatarski. do dziś nie jestem w stanie stwierdzić, który z nich był właśnie tym tatarskim. wszystkie miały jednakowy smak. duża porcja też nie była znowu taką dużą.
jednym słowem zawód po całości..., ale może co kto lubi?
0
opebd
4
10 yıl önce
śródmieście południowe
jadłam w wielu miejscach frytki belgijskie, w okienku zdecydowanie najlepsze. duże porcje, dobre sosy, uczciwe ceny. z pewnością tu wrócę. polecam!
0
oturum aç
hesap oluştur