restauracja z klasą, w której można poczuć się jak ci szczesliwcy z masterchefa albo michelin ;). obsługa uprzejma, szybka i profesjonalna. wystrój lokalu elegancki, dobry na randkę czy spotkanie biznesowe. jedzenie, które wyprobowalismy było na nierownych poziomach. sprawdzone opcje:
1. rewelacyjna zupa ogórkowa, idealnie kwaśna z dużymi czastkami warzyw.
2. ravioli z czosnkiem niedzwiedzim, gorsze jako przystawka niż zupa, ale bardzo ciekawe w smaku.
3. sandacz, risotto z zielonym groszkiem, rillettes z kraba, marynowany ogórek - świetna ryba, jednak risotto mdłe. nie mogę ocenić rillettes, ponieważ ma bardzo mocno rybny smak, za którym ja nie szaleje, ale może inni śnią o nim po nocach.
4.kurczak kukurydziany, orzechy, szpinak, kopytka, wywar z kurczaka i pancetty, gotowane rzodkiewki - kurczak trochę za bardzo wysuszony, jednak chrupiąca skórka i nadzienie pomiędzy nią a mięsem rewelacja. bardzo dobre kopytka i pozostałe dodatki.
5. sernik - pyszny, kremowy i delikatny. idealna kompozycja z truskawkami i borówkami.
6. mus czekoladowy z wiśniami i czekoladowym płatkiem - om nom nom. każdy miłośnik czekolady powinien tego spróbować.
polecam i na pewno sama wrócę :)