la maison


İçinde "na" olan yorumlar
4
4.0
kasia
4
2 yıl önce
wola
ogromny wybór deserów, które oprócz zróżnicowanych smaków mają także imponujący wygląd. można nacieszyć oko i zaspokoić apetytnacoś słodkiego. samo miejsce przyjemne, jednak w weekend ze względunabliskie sąsiedztwo z kościołem, przychodzi tam dużo rodzin wielopokoleniowych (śluby, urodziny, chrzciny...) i może być problem z wolnymi miejscami.
0
czarna_oliwka
5
2 yıl önce
wola
nie miałam okazji próbować niczego prócz lodów, które są obłędne. wszystkie smaki, których próbowałam smakują naturalnie. nie czuć sztucznych barwników. kiedy jestem tamnalodach czuję się jaknaurlopie we włoszech. wystrój bardzo przyjemny, obsługa przemiła.
0
majorkorosz
4
6 yıl önce
wola
nie ma już tej restauracji, a szkoda. lubiliśmy tam wpadać polunchowonawyśmienite desery i filiżankę herbaty. chyba było to miejsce nieco za ekskluzywne, jaknatę okolicę, choc trzeba przyznać, że chłodna i elektoralnanatym odcinku, bardzo się wylaszczyły. miejsce la maison zajęła chłodna 15 by wilamowski. z nazwy wnioskuję, że aspiracje autorskie, a zatem też tanio nie będzie. nie mnie sprawdzić trzeba,
0
lara
4
7 yıl önce
wola
ulice chłodna i elektoralna pomimo swej lokalizacji oddalonej nieco od centrum cieszą się co raz większą popularnością.naprzestrzeni ostatnich 3 lat powstało tu kilkanaście lokali. w większości są to autorskie projekty, prowadzone przez przyjaciół lub rodziny. powoli powstaje tu małe serce woli.
la maison mieści sięnachlodnej przy ul. żelaznej. z zewnątrz ujmujący prostotą i francuskim stylem lokal w środku jest dużo bardziej eklektyczny. od razu widać, że koncepcja lokalu była zmieniana w trakcie jogo powstawania. obecnie łączy funkcje piekarni, restauracji, lodziarni, baru. nawet jeśli my poczułyśmy się przez chwilę po wejściu zdezorientowane to bardzo szybko zauważyły nas uśmiechnięte dziewczyny z obsługi, dały karty i wskazały stolik.

jest sporo pozycji w menu śniadaniowym. my zdecydowałyśmy sięnacroc madame (nie ma cenynastr:/) i domową granolę z jogurtem i sok szpinakowo-jabłkowy z brzoskwininiami.. tost okazał się być dobrym wyborem i w efekcie się nim podzieliłysmy bo był ogromny! trochę gorzej było w przypadku granoli(13zł), której było stosunkowo niewiele w porównianiu z jugurtem. szkoda też, że użyto do niej owoców z puszki i dodatkowo gruszek i winogron podaczas gdy sezon owocowy trwa w najlepsze.
na “do widzenia” spróbowałyśmy bardzo dobrych lodów i dostałyśmy paczkę ciastek do domu. szczególnie ucieszyły nas wyroby z ciasta francuskiego, które w całości są przygotowywane i wypiekanenamiejscu.
mimo, że ciężko jest jednomyślnie stwierdzić przy jakiej okazji najlepiej przyjść do la maison tonaśniadania sprawdza się bardzo dobrze.

loca-love.pl/la-maison/
0
piotr
4
7 yıl önce
wola
wystrój iście francuski, gorzej ze smakami. desery niezłe ale dla mnie w deseo lepsze. lemoniada malinowa taka sobie, najlepsza jak dotąd w thaisty. francuskie chardonnaynakieliszki dramat. niemniej ciekaw jestem śniadań, brioszek oraz dań głównych, policzków wieprzowych i kaczki.natę chwilę 3,5 ale może śniadanie lub dania główne zmienią moją optykę.
0
karolina
5
8 yıl önce
wola
uwielbiam to miejsce. jedzenie jest pycha - lody mistrzostwo. blisko centrum, zawsze po drodze. obsługa przemiła, zawsze ktoś pomoze doradzić w sprawie smaków lodów. a i kawa bardzo dobra.napewno wroce tu jeszcze nie raz.
0
andrzej
4
8 yıl önce
wola
super miejscenaśniadanie. dobra kawa, miła obsługa i świeże wypieki. ceny są w sam raz i nie ma się do czego przyczepić. polecam odwiedzić.
0
pati_
4
8 yıl önce
wola
przepiekny wystroj, totalnie moj klimat! fajne menu, bardzo dobre jedzenie i dobra jakosc, fajne lemoniady, smaczne desery. skusilam sienaczarny makaron z krewetkami, lody i lemoniade malinowa. wszystko smaczne, szybko podane i w milej atmosferze, choc po miejscu tego z pokroju z tak wysokimi cenami spodziewalabym sie lepszego podjescia do klienta.
0
aleksandra
5
8 yıl önce
wola
miejsce z zewnątrz przepiękne, w środku lekko przekombinowane - za dużo pomysłów jaknajedną restaurację ;) dawno nie spotkałam tak zaangażowanej obsługi, naprawdę pierwsza klasa.naprzystawkę zamówiliśmy tatara i trafiliśmy w dziesiątkę - mięso świeże, delikatne, dobrze posiekane. również wędzony łosoś nie pozostawiał nic do życzenia. nigdzie indziej nie próbowałam tak pysznej kaczki. wiem też, że stek i perliczka także bez zarzutu. domowe lody rzeczywiście spełniły oczekiwania, choć już ledwo starczyłonanie miejsca ;) podsumowując, same pyszności. w la maison spędziłam niezapomniany, wykwintny wieczór i z pewnością wrócę tu jeszcze nie raz :)
0
zofia
5
8 yıl önce
wola
samo miejsce z zewnątrz wyglądanatrochę sztywne, ale w środku jest bardzo sympatycznie.napewno warto przyjść tunaciastko i kawę. mille feuille z naprawdę świetnym maślanym ciastem i przepysznym kremem waniliowym. inne pozycje których próbowaliśmy również bardzo dobre (np. kula marakuja z kokosowym wnętrzem).
0
aga
4
8 yıl önce
wola
do la maison wybralismy się z przyjaciółminasobotni obiad. restauracja jest bardzo ładna, wystrój elektryczny, trochę prowansja, trochę boho. jest dużo przestrzeni. w oczy rzuca się lada z ładnie wyeksponowanymi słodyczami własnej roboty. niestety deser mieliśmy już zaplanowany, wiec nie było nam dane skosztować żadnej z kolorowych wspaniałości.
zamówiliśmynaprzystawki gravadlax z łososia (smakowicie komponował się z sałatka z kopru wloskiego), krewetki tandoori z guacamole (bardzo smaczne, mało francuskie danie :)), slimaki (dobre) i tatar (i tu niestety wtopa, albo tatar był ze słabej jakosci/złej części wolu albo po prostu zaniedbanie kucharza - tatar był totalnie źle posiekany, w naszej porcji były kawałki mięsa o wielkości 2x2cm.. cześć z zylkami. smak ok, chociaż chyba w ogóle nie przyprawiony.
dania glowne: gotowana polędwica z dorsza z czarnym risotto i omulkami - bardzo dobre i pięknie podane danie. dorsz pyszny, risotto w sam raz (nie wiem, skąd jego czerń, nie wyczułam smaku kalamarnicy), omulkow nie było, były mule. pierś z kaczki bardzo dobra, dobrze wysmazowa z pasujących dodatkami i fajnym sosem foi gras, do tego pyszne młode ziemniaczki z koperkiem. duszone policzki wołowe i stek z poledwicy również dobry, chociaż mógłby być odrobinę mniej wysmazony. do tego wyśmienita zimowa herbata, przepięknie podana.
ogólnie oprócz wtopy z tatarem jestem bardzo zadowolona z obiadu, chętnie wrócęnadeser :)
0
anna
4
8 yıl önce
wola
ocena 5 za pyszne lody, 3 za glowne dania. przystawki nie udalo sie zamowic bo chcielismy szparagi (obecne w karcie) ale przeciez jest po sezonie. perliczki tez nie bylo. joue de porc czyli policzki wieprzowe dobre. kaczka- połkrwista bo taka wedlug pani miala byc delikatna byla niesmaczna twarda i sucha. nie polecamnaobiad czy kolacje. lody natomiast sana5.

fanta zostala nam podana z kruszonym lodem. :-) mial byc zimny napoj schlodzony przez duze kostki lodu. skonczylo sienafancie z woda. ciekawy pomysl.

poza tym ladne miejsce z tarasem. obsluga mila.
recenzja z dzisiejszego obiadu.
0
krytyka
5
8 yıl önce
wola
la maison jest uroczą i - mimo sporych rozmiarów - przytulną knajpą. kiedyś jacek chodził tamnalody. lody calypso nadal są, ale jest też eleganckie menu i całkiem spory wybór dań. mam z nim mały problem, bo już z pierwszej strony dowiadujemy się, że było kiedyś coś takiego jak ligue des gourmands. czyli jest walor edukacyjny, który pewnie niejednemu się przyda. ale oprócz kilku typowo francuskich dań, francuskiej nazwy i szeregu odwołań do francji, jest też silna reprezentacja włoska. hm.
0
mariusz
4
8 yıl önce
wola
nie przepadam za takimi miejscami ale dałem się namówić płci pięknejnalody z dziećmi; nie łatwo o miejsca siedzące zwłaszcza dla 6 osób, miejsce urządzonenatyle sprytnie, że dopiero wnikliwsze spojrzenie ujawnia tandetę stolików czy krzeseł, ale nie jest źle; optycznie wszystkie smakołyki apetyczne, lody były ok ale mnie grycanowe bardziej smakują; zapewne jak nie ma tłumu to może być urokliwe miejsce...ale był :(
0
nina
5
8 yıl önce
wola
miałam okazję odwiedzić la maison w porze śniadaniowej ze znajomymi. trzeba przyznać że menu śniadaniowe jest dość rozbudowane i każdy znajdzie coś w swoim guście. ja skusiłam sięnaquiche z łososiem - bardzo delikatny w smaku. znajomy zdecydował sięnaklasykę w postaci jajek (przyrządzone wedle jego preferencji) z dodatkami, porcja wyglądała bardzo apetycznie. po śniadaniu naszą uwagę przykuła część restauracji, gdzie wyeksponowano pieczołowicie dopracowane desery. szybko postanowiliśmy zdegustować te słodkości. bardzo trudno było podjąć decyzję, ale ostatecznie dokonałam wyboru oczami! wszystko nam bardzo smakowało.
0
oturum aç
hesap oluştur