cô tú


İçinde "się" olan yorumlar
4
4.1
bartłomiej
5
2 yıl önce
pawilony
od 100 lat raz raz w miesiącu bywam w co tu.jeszcze jak znajdowali sie w piwnicy pawilonów na tyłach nowego światu.spotkałem sie tez z opinią "że jak jesteś w warszawie to musisz tu wpaćś.polecam z pełną świadomościa. polecam mniam.
0
paweł
5
2 yıl önce
pawilony
nie ma cosięrozwodzić, najlepsza kuchnia wietnamska w warszawie. miejsce kultowe. co do wystroju lokalu, to nawiązuje on wprost do całej reszty lokali gastronomicznych w południowo wschodniej azji. kto był ten wie. tam nie jest ważny wygląd, ważny jest jedynie smak.
co do cen, to mogły by być niższe. aczkolwiek tam zawsze jest pełno ludzi, więc podniesienie cen jest swoistym filtrem, co jest normalne i akceptowalne w każdym biznesie.
0
twopiggies
4
2 yıl önce
pawilony
typowy chińczyk w kultowych pawilonach na tyłach nowego światu. nic wyszukanego, wystrój jak to w chinolu, obsługa bardzo miła, wręcz za miła, z połową gości przybija piątki :) odnośnie menu. próbowałem kilku potraw i wszystko smaczne. może niewyśmienite ale dobre, szybko podane. na stole klasycznie ocet z czosnkiem i sambal. nie obejdziesiębez galaretowatej słodko-kwaśnej cieczy ale widocznie takie mamy w plu gusta. to na co naprawdę warto tam uderzyć to pho. pyszna, aromatyczna, z duża ilością kolendry.  po le cam! ;)
0
bašnia
4
2 yıl önce
pawilony
fajne jedzonko w kultowych pawilonach. obsługujący nas chłopak niesamowicie kontaktowy, robił swoją osobą super atmosferę opiekującsiękażdym gościem. potrafił doradzić i doradzić dopytując o gusta klienta. jedzonko przyszło szybko i było smaczne.
0
nomennominandum
2
2 yıl önce
pawilony
ja wiem, że to jest bar szybkiej obsługi, ale błagam was! właśnie składam zamówienie, aż tu nagle ktoś inny wbijasięw kolejkę i odziwo obsługa nie widzi w tym problemu i zaczyna rozmawiać z mości panem... poza tym jadłem tam wielokrotnie na przestrzeni ostatnich 15 lat i zawsze mi smakowało.
0
michał
5
2 yıl önce
pawilony
jak dla mnie to nr 1 jeśli chodzi o azjatyckie jedzenie w samym centrum. 
są pozycje w karcie lepsze i gorsze, ale ogólnie smak w "co tu" bardzo mi odpowiada, chociaż wiem, że nie każdemu.to czego musicie koniecznie spróbować to tutejszy bun - zdecydowanie najlepszy w warszawie.pho jest bardzo w moim klimacie, chociaż wiem, że wiele phożeraczy woli inne lokalizacje - ja jednak propsuję co tu. nie znam chyba pozycji z karty, którą bym komuś odradził. przesympatyczna obsługa, która pamięta swoich klientów i ich preferencje. idealne miejsce na lunch w przerwie pracy. popołudniami i wieczorami robisięwiększy tłum i czasem ciężko o stolik.
0
madeline
4
6 yıl önce
pawilony
"chinol" chyba już kultowy, o wystroju skandalicznym ;) ale jedzenie jest przyzwoite, bo w kuchni stoją panowie, których raczej rodowitymi polaki byśmy nie nazwali i to dzięki nim smakiemsięta knajpeczka broni. polecam, jeżeli tłok i wystrój nie odstraszy
0
karrotka
4
6 yıl önce
pawilony
przedziwne miejsce. szemrane otoczenie, bezbarwny wystrój przypomiający stołówkę - nic nie zapowiadało, że jedzenie będzie tu smaczne. kierującsięrecenzjami na zomato zamówiłam bun z wołowiną (19zł). nie musiałam długo czekać - po kilku minutach duża miska wylądowała na moim stoliku. pierwszy kęs...i miałam ochotę na więcej i więcej. w misce znajdziemy wszystko, co, można powiedzieć, składasięna pełny obiad: makaron, mięsko i warzywo (tu: sałata). a także dodatki, takie jak orzechy, zioła, a na dnie trochę bulionu, no i chilli, więc było dość pikantne. wszystkie składniki tworzyły bardzo udane połączenie. mnie sam bun wystarczył, żebysięnajeść. zresztą widziałam też inne potrawy na sąsiednich stolikach i wszystkie były na duży głód. wiem, że wrócę tu jeszcze na słynną wołowinę prażoną z sezamem.
0
jacek
4
6 yıl önce
pawilony
kultowa knajpa kuchni wietnamskiej, co tu kryjesięna zapleczach nowego świata pośród barów i ciasnych uliczek. lokal jak milion innych "chińczyków" na mieście: niezbyt urokliwy, niezbyt klimatyzowany, lecz czymsięwyróżnia to miłą obsługą (w moim przypadku) oraz paroma pozycjami z karty dań które wychodzą poza szereg przeciętnych kulek w cieście. chyba najbardziej znana za swojego bun'a oraz dania z gorącego półmiska, ale pozostałe klasyki jak najbadziej dotrzymują poziomu. bun, czyli makaron z wywarem, mięsem naszego wyboru i warzywami, jest sycący i bardzo wyrazisty w smaku, oferując połączenie orzeźwiających nutek kwaśności oraz mocnej aromy smażonego mięsa. miałem szanse jeszcze spróbować banana w cieście: jak można sobie wyobrazić był to banan w panierce z głębokiego oleju, ale smaczny i tani więc warto było wspomnieć.

co tu ma bardzo dobrego bun'a i oferuje wszystko to czego student by oczekiwał od knajpy z akcentami w tytule i chęcią szybkiego posiłku który jak kamień na żołądku przygwoździ głód na pare godzin. na szczęście studentem nie trzeba być abysięwciąż delektować smakami z "orientu" co w tym wypadku oznacza centrum warszawy. polecam przyjść na bun'a, a na smażony makaron w gęstym sosie też można zostać.
0
marta
4
7 yıl önce
pawilony
przyznam szczerze, że bardzo lubię to miejsce :d mieścisięw słynnych pawilonach na nowym świecie i z tego, co widzę na przestrzeni kiedy odwiedzam to miejsce lub jestem obok to to, że wielbicieli co tu nie brakuje ;) 

co tu ma swoje mankamenty - wystrój nie należy do najpiękniejszych. widać, że lokal już swoje przeżył. na ścianach wiszą nagrody - złote chochle z lat 90. :d łazienka także nie zachwyca schludnością ;) obsługa jest za to baardzo sympatyczna, uśmiechnięta, przyjazna. moją ulubioną potrawą jest wołowina prażona z sezamem, podawana na gorącym półmisku (19zł). porcja dla mnie często nie do przejedzenia. fajny jest także kurczak z grzybami mun (18zł). na mniejszy głód zamawiam wegetariańskie sajgonki (7zł) i zupę wonton (5zł). mocno popularny jest tu bun, ale ten jeszcze czeka na moją degustację. 

bywają momenty, kiedy caaałe co tu jest zajęte. latem wystawiają kilka stoliczków na zewnątrz. ogólnie rzecz biorąc, ja lubię tu przychodzić. i jeszcze nie było sytuacji, w której coś mi nie zasmakowało.
0
piotr
5
7 yıl önce
pawilony
warto czasami rozejrzećsięw miejscach w którzy bywamy. ile razy było tak, że byliśmy na pawilonach i nie zwracałem uwagi na niepozorną knajpę z kuchnią chińską :) wpadłem tu przypadkiem w trakcie spaceru po rozświetlonej świątecznie starówce z drugą połówką, zmarznięci i głodni :) mały, przytulny lokal, uśmiechnięty młody kelner, minimalistycznie i swojsko :) zamówiliśmy dwa dania: kurczaka z orzechami i bambusem, i kurczaka w cieście kokosowym w sosie curry. miły zapach roznosiłsiępo lokalu... dostaliśmy jedzenie szybko. z wyglądu klasycznie, mięso z dodatkami w sosie, ryż i nieśmiertelna surówka :) pierwsze cosięrzuca to świetne, gęste i niezwykle aromatyczne sosy i mięso(dużo soczystego kurczaka, przyprawy, pędy bambusa i ten aromat..) nosz... po prostu świetne. ryż świeży, klejącysięlekko, tak jak powinno to wyglądać. surówka świeża, dobrze komponowałasięz resztą:) drugi kurczak, ciasto lekkie, odpowiednio wysmażone i nie za tłuste. wyszliśmy zadowoleni,syci i z przekonaniem że na pewno tam wrócimy:)
0
paul
4
7 yıl önce
pawilony
jak szukacie sałatki bun która podbije wasze serce i przede wszystkim podniebienie to dobrze trafiliście. wielka micha makaronu z słodkim sosem rybnym, smażonym kurczakiem, ziołami i orzeszkami ziemnymi na pewno usatysfakcjonuje każdego. nie daleko w tyle pozostaja ich zupy pho które można by jeść codzinnie, duże porcje, dużo makaronu i dodatków. znająsięna swoim pho. polecam!
0
piotr
4
7 yıl önce
pawilony
przez długi czas nie byłem. ostatnio jednak wpadam dość często, może nie jest to mistrzostwo świata jeżeli chodzi o kuchnię azjatycką ale jedzenie ma dla mnie dość duży ładunek emocjonalny gdyż odwiedzałem je jeszcze na studiach w starej lokalizacji w pawilonie gdzie teraz jest pijalnia wódki i wina. sos słodko-kwaśny jest ogólnie trochę za kwaśny, ale nie jest to sugestia by go zmieniać. niech będzie taki jaki jest od kilkunastu lat. nie jadam tam kurczaka w cieście, ale omlet z wieprzowiną i wołowinę "co tu" mogę polecić z pełną odpowiedzialnością. świetny jest też bun, co jak na lokal który specjalizujesięw trochę spolszczonej wersji chińszczyzny jest zaskoczeniem.  polecam! może dla kogoś kto jest w tym lokalu pierwszy raz nie będzie to miłość od pierwszego wejrzenia, ale dla mnie to smak wspomnień i chyba o to tu chodzi.
0
aleksander
5
8 yıl önce
pawilony
rzadko chodzę w takie miejsca, zawsze jest tam dużo studentów i innej maści echem, biedaków :d i nie można w takich miejscach mówić o jakiejś obsłudze. a tu ogromne zaskoczenie! jedzenie bardzo smaczne, wziąłem smażoną wołowinę w sezamie i było to dobrej jakości mięso, miękkie i bez błon. a przede wszystkim bardzo smaczne. oraz krewetki tygrysie, które wziąłem bez dodatków i tu kolejne zdziwienie - pan policzył mi taniej. a co do obsługi, ogromne było moje zdziwienie. była jedna pani, która gdy goście odeszli, błyskawicznie zabierała brudne naczynia i wycierała stolik do czysta. pan, który przyjmował zamówienie przyniósł wszystko do stolika, rozplanował zamówienie aby deser przynieść troszkę później jak zjedliśmy drugie. w pewnym momencie podszedł i zaproponował, że jak będę gotowy żeby zjeść te krewetki, abym dał znać to odgrzeją je. bo zobaczył, że jem powoli tą wołowinę. to było bardzo miłe z jego strony i jak na takie miejsce, wydawałobysięzwykły "chińczyk" w pwailonach. polecam jeśli ktoś lubi czasem zjeść takie rzeczy. smacznie, szybko, w dobrej cenie i obsługa lepsza niż w niejednej restauracji :)
0
gastro
5
8 yıl önce
pawilony
dzisiajsięjakoś zaplątałam na tyły nowego światu i trafiłam do co tu. pierwsze wrażenie było raczej kiepskie ale już po kilku sekundach barek zaczął mocno punktować. po pierwsze przemiły pan z obsługi: przyjazny, pomocny, szczery i uśmiechnięty. po drugie atmosfera iście domowa. po trzecie szokująco niskie ceny. w mroźne zimowe dni i wieczory herbaty z cytryną za 3 zł raczej żadna knajpa ani tego typu barek nie serwuje. po czwarte przepyszne jedzenie i ogromne porcje. zamówiłam zupę pho z wołowiną i kurczakiem i proszę mi wierzyć że przeraziła mnie jej ilość a zwłaszcza ilość mięsa i po prostu zachwycił smak. w barku było sporo młodych ludzi ale nie rozwydrzonych tylko zaskakująco wesołych i przyzwoitych. jeżeli komuś nie zależy na wystroju wnętrza a chce dobrze zjeść to bardzo polecam co tu.
0
oturum aç
hesap oluştur