drukarnia skład wina & chleba


kazar37
5
10 yıl önce
śródmieście
miłe niedzielne śniadanie. łódź to dziwne miasto... wyszedłem z hotelu na piotrkowskiej po 11 rano w niedzielę z zamiarem napicia się dobrej kawy i poprawienia marnego śniadanka hotelowego, przeszedłem kilkadziesiąt numerów na tej "gastronomicznej" ulicy - i wszystko zamknięte na głucho nawet jeśli napis na drzwiach stanowił, że powinno być otwarte od 10 albo 11. zresztą sam pomysł, żeby na takiej ulicy otwierać kawiarnie dopiero o tej porze... ehh
w końcu ratunek - drukarnia w kompleksie off-piotrkowska. było świetne espresso, duży wybór śniadań, fajni ludzie. wybrałem zestaw z twarożkiem - bardzo dobry i niedrogi, inni klienci też zajadali z apetytem, co kto miał.
ale... no właśnie. ja nie dostałem masła, które potem doniesiono w postaci skamieniałej, a dodatkowe jajko było nie takie, jak miało być, ktoś inny nie dostał pieczywa itp. czyli bałagan, którego normalnie nie toleruję. natomiast w drukarni atmosfera jest tak luźna, kelnerki tak urocze, że bez trudu przekonałem sam siebie, że w niedzielę rano personel też ma prawo być niedospany :). a poza tym - można kupić na wynos świetne pieczywo, w tym nawet ciemne bagietki. ego te absolve, drukarnia.
0
hoppschwiiz
4
10 yıl önce
śródmieście
dobre miejsce na lunch. wybrałam się tam ze znajomymi na niedzielny lunch. obawialiśmy się, że nie będzie miejsca, ale jednak mieliśmy szczęście. kelnerki szybko uprzątnęły dopiero co zwolniony stolik. każdy z nas znalazł coś dla siebie.
porcje ogromne! za taką ilość jedzenia uważam, że ceny są wręcz idealne, nawet spodziewałam się droższych.
wzięłam burgera serowego i nie zawiodłam się. wołowina wysmażona tak, jak chciałam, dużo warzyw, dodatki w cenie, no i przede wszystkim wypiekana przez nich bułka, a nie jakiś gniot z supermarketu.
na minus deser. brownie koło brownie w życiu nie stało, był to raczej twardy wyschnięty, płaski murzynek. za to drinki dobre.
0
kornelia
3
10 yıl önce
śródmieście
fajne miejsce do posiedzenia ze znajomymi. przeczytałam recenzje na gastronautach przed wyjściem do drukarni i mam jedno spostrzeżenie: drukarnia jest świetnym miejscem, sprawdzony koncept miejsca i udana realizacja, super projekt wnętrza wyciągający z łódzkości wszystko co najlepsze, ale... to nie jest restauracja i takich oczekiwań drukarnia rzeczywiście nie spełnia. ten typ lokalu okreslilabym prawdopodobnie mianem 'gastropub' i w tej kategorii to bardzo dobry lokal. pilam bardzo przyjemne wino domowe, zjadlam kanapke z rozbefem, dobrze spedzilam czas i wyszłam z drukarni zadowolona.
0
monisia-mm
3
10 yıl önce
śródmieście
poziom spadł... poniżej poziomu . posiłki odbiegają całkowicie od tych, które były serwowane jakiś czas wcześniej w lokalu.
ocenię tylko trzy dania, bo tego dnia wszystkie trzy były poniżej poziomu. makaron z krewetkami - pomijam, że miał być czarny - był zielony. krewetki - sztuk 3 oraz całkowity brak przypraw.
burger z kurczakiem - całkowity brak przypraw, sałatka coleslaw - jak z gotowych, plastikowych pojemniczków.
makaron penne z kurczakiem - w sosie (?) pomidorowym. suszone pomidory okropnie kwaśne, aż nie daliśmy wiary kelnerowi, że nie leżały w jakiejś kwaśnej zalewie zamiast w oleju. całkowity brak ziół oraz sos o posmaku koncentratu.
podsumowując - brak przypraw = brak smaku. a co za tym idzie - ceny nieadekwatne do jakości i smaku.
okropieństwo. nie polecam tym, którzy przywiązali się do starej drukarni, bo się rozczarują.
0
paweld
4
10 yıl önce
śródmieście
prosta kuchnia, pewna. w drukarni pojawiłem się już dwa razy, więc wypada napisać recenzję. za każdym razem zamawialiśmy co innego: kanapki z łososiem, danie jednogarnkowe (wtedy były poliki wołowe), rib-eye steak, makaron z cukinią. wszystkie dania proste w przygotowaniu, a przez to poprawne.
obsługa sprawna, choć długo się czeka. generalnie polecam rezerwować, bo trudno tu o stolik.
wystrój raczej marny, taki jakby biznes był do zwinięcia w 2 dni. trochę przeszkadzał mi zapach smażonego na ubraniach (siedząc od strony roosevelta, przy kuchni). łazienka wspólna, jedna, przez to czasem tworzą się kolejki. dobry wybór win i ceny dań niewygórowane (poza stekami, które są drogie w porównaniu z innymi knajpami).
generalnie, nie jest to "kulinarny olimp", ale za to pewne miejsce na wypad ze znajomymi. na pewno będą zadowoleni i każdy znajdzie coś dla siebie.
polecam.
0
mari-cha
3
10 yıl önce
śródmieście
nie na spokojne wieczorne posiedzenie. co mnie przerażało w tym miejscu? przeokropny hałas uniemożliwiający rozmowę. głównie w momencie, kiedy przygotowywana była kawa, dosłownie nie było słychać co mówi rozmówca.
grzane wino ostatecznie utwierdziło mnie w przekonaniu, że chcę opuścić ten lokal. było strasznie błotniste od niesamowitej ilości zmielonych przypraw, dosyć gorzkie. nie smakowało mi. cena wyższa niż w okolicy.
to nie dla mnie.
0
zanzibarr
4
10 yıl önce
śródmieście
jedno z najprzyjemniejszych wnętrz, świetne wino, brak podniebienia u kucharzy. do "drukani" wrócę, to pewne.
jest przepięknie usytuowana, projektanci wnętrza znakomicie przełknęli industrialne haczyki. jest bardzo "łódzko", a jednocześnie, jak w nowym jorku.
na ukłony zasługuje od dawna wino domowe, które trzyma poziom.

za każdą moją wizytą zamawiane było curry warzywne - za pierwszym razem (listopad 2012) było smaczne, każde kolejne zamówienie było wielkim rozczarowaniem. danie bez smaku, jakby sól była kością słoniową przepłacaną życiem kongijskich niewolników. do tego za dużo oleju. ciężkie i mozolne do wchłonięcia. a tak lubię tego typu potrawki.
natomiast niezmiennie dobrze trzyma się burger wegetariański. dobrze wyważona porcja, naje się całkiem spory facet.
na wielką pochwałę zasługuje domowej roboty chleb, który można sobie wynieść za uiszczeniem odpowiedniej opłaty. potem w zaciszu domowym można go schrupać z balsamico i oliwą. mniam.

atmosfera czaruje. można poczuć dumę, zabrać gościa z zagranicy i udawać, że tak tu jest i było zawsze.
0
italianiec
2
10 yıl önce
śródmieście
przereklamowane. na pewno mają pyszną lemoniadę, chleby też niczego sobie, choć dość drogie, np. w porównaniu do konkurencji; hamburger, którego jadłam taki sobie, surówka coleslaw zupełnie mi nie smakowała; wadą jest otwarta kuchnia, od której jest w lokalu bardzo gorąco, a od strony tejże kuchni w ogóle nie da się siedzieć, więc pomysł taki, żeby ludzie widzieli kucharza nie jest zbyt udany. raz można iść, ale wracać tam nie.
0
pee_pee
3
10 yıl önce
śródmieście
a było tak pięknie.... do drukarni zaglądam regularnie od początku jej istnienia, a to na kawę, a to coś zjeść. przez bardzo długi okres miejsce wydawało mi się fantastyczne, przyjemne, z miłą i ogarniętą obsługą, z dobrym jedzeniem w przystępnych cenach. pyszne ciabatty z rostbefem czy kurczakiem, apetyczne sałatki, hamburgery, smaczne burgery.

niestety ostatnio coraz bardziej jestem rozczarowana drukarnią. obsługa coraz słabsza, mniej ogarnięta, nie dająca sobie rady z obsługą. dzisiaj najpierw czekaliśmy 15 minut, aż pani kelnerka nas zauważy, potem mimo dwukrotnej prośby nie otrzymaliśmy menu z herbatami. poprosiliśmy o herbatę z cytryną, ale o cytrynie pani zapomniała. potem kelnerka zupełnie nas ignorowała i poza podaniem zamówionych dań nie podeszła ani razu. kiedy chcieliśmy zapłacić, a pani nas ciągle nie zauważała, podeszliśmy do baru, gdzie znowu czekaliśmy, aż pani znajdzie chwilę, żeby nas skasować... myślę, że następnym razem wstaniemy i wyjdziemy bez płacenia w takiej sytuacji...

co do jedzenia, zamówiliśmy dzisiaj burgery z kurczakiem pamiętając, jakie były dobre w czasie jednej z pierwszych wizyt. niestety, te, które otrzymaliśmy, dzisiaj wyglądały nieapetycznie - jakby coś je rozjechało, a i w smaku nie były za dobre - kurczak niedoprawiony, sosu bbq jak na lekarstwo i do tego ogórek i cebulka jak ze słoiczkowej sałatki... ciabatta z rostbefem dobra, choć mięso podawane na ciepło było lepsze niż to zimne dzisiaj...

było mi trochę głupio, bo namawiałam koleżankę na spotkanie w drukarni, zachęcając apetycznymi daniami, a tu takie rozczarowanie...


myślę, że gdybym napisała tę recenzję parę miesięcy wcześniej, byłaby zupełnie inna - pełna zachwytów nad dobrymi ciabattami (szczególnie tą z kurczakiem, która niestety zniknęła z menu...), miłą obsługą i fajną, niezobowiązującą atmosferą...
0
flora1988
4
10 yıl önce
śródmieście
fajny lokal za rozsądne pieniądze. dzisiaj wraz z żoną wybraliśmy się do tej restauracji z ciekawości, mimo pełnej sali nie czekaliśmy długo (dodam ze było tylko 2 kucharzy). na początek zamówiliśmy bruschette z pomidorami i bazylią a pozniej burgera i "stejka" z polędwicy wołowej . wszystko było dobre a obsługa sympatyczna. wystrój surowy jakby fabrykancki, loftowy, ale ma to swój klimat. ceny w karcie są przystępne a rachunek końcowy nie szokuje, mam nadzieje że to miejsce utrzyma się w takim stosunku jakości do ceny. mały minus za gwar w środku, preferujemy raczej bardziej spokojne i przytulne miejsca, lecz mimo to z miłą chęcią tam wrócimy :)).
0
rosomaka
3
10 yıl önce
śródmieście
trochę gorzej niż na początku, ale nadal do przyjęcia :). drukarnię odwiedziłam parokrotnie jednak ostatnia wizyta trochę mnie rozczarowała. obsługa bardzo dobra, kelnerka szybko przyniosła karty, była uśmiechnięta, miła i pomocna. niestety ze smutkiem zauważyłam, że jedzenie się zepsuło. jest go przede wszystkim mniej. szklaneczka świeżo wyciskanego soku była bardzo skromniutka. przetestowane tym razem jedzenie to curry wegetariańskie i pasta. curry było całkiem znośne jednak jego wygląd był niezachęcający - kolor nieładny, gdy jadłam je poprzednim razem zapamiętałam je jako naprawdę smakowite danie, które cieszy podniebienie i oko... jednak do curry podano rewelacyjne pieczywo co uratowało to danie. pasta nie przypadła w ogóle do gustu. na deser pyszne ciasto z rabarbarem i śliwką jednak jego kawałeczek był malusieńki! podsumowując nadal warto się tam wybrać jednak drukarnia powinna trochę mniej oszczędzać na wielkości porcji i popracować nad smakiem swoich potraw.
0
sebzzz
3
10 yıl önce
śródmieście
restauracja systematycznie obniża swoje loty. czas na zmiany w lokalu. jestem gościem od prawie samego początku tego bistro, jak sami o sobie piszą. na początku mięsa w potrawach było dużo, teraz należałoby porcje określić jako skromne. szkoda. szczytem wszystkiego jest serwowanie zimnego rostbefu w ciabattach. jedynie smaczna bułka ratuje tą potrawę. ostatnio przyjęto rzeszę nowych kelnerek, które z tym zawodem nie miały wcześniej chyba do czynienia. słyszały, że goście zostawiają spore napiwki, to się zatrudniły na próbę. żal, bo serwis była całkiem niezły. kolejny minus to, właściciele podnieśli ceny na niektóre potrawy. mogłoby tak być, gdyby podnieśli też ich jakość i jakość serwisu. w chwili obecnej nie polecam, choć zaznaczam, że jestem wymagającym klientem.
0
klosa
3
10 yıl önce
śródmieście
klimatyczna restauracja z ciekawym menu. uwielbiam tam wracać i niemalże zawsze zamawiam kanapkę z rostbefem. na obsługę z tego co widzę narzekają wszyscy, rzeczywiście trzeba się naczekać czasami. najbardziej zawiodła mnie na festiwalu smaku, gdzie wymyślili sobie halibuta na którego trzeba było czekać 50 minut :/. na jedzonko nie narzekam i nigdy nie miałam tam z tym problemu.
0
luxlisbon
4
10 yıl önce
śródmieście
za każdym razem inaczej. drukarnia to takie dziwne miejsce, gdzie za każdym razem te same potrawy smakują inaczej. na szczęście ostatnio zauważyłam tendencję zwyżkową.
do drukarni zaglądam przede wszystkim na burgera wegetariańskiego, który jest najsmaczniejszą i najbardziej pożywną propozycją dla jaroszy. od początku istnienia lokalu kotlet warzywny kilka razy zmieniał swój skład, był już bardziej fasolowy i selerowy, obecnie jego bazę stanowią pieczarki i ser. najsłabiej z zestawu burger+frytki+surówka jak dotąd wypadała surówka, jednak ostatnio zauważyłam poprawę - mniejsza ilość majonezu czyni cuda!
nie polecam wegetariańskiego curry - warzywa są chyba duszone w sosie przez parę minut, bo w ogóle nie przechodzą smakiem przypraw. na lekki głód polecam sałatę w drukarni polecaną oraz kanapkę z pastą z sardeli. dobre jest także śniadanie na słodko. ceny bardzo rozsądne, wystrój rewelacyjny. z obsługą bywa różnie, raz czekałam na kelnera chyba z 10 minut, ale taka sytuacja już nigdy więcej się nie powtórzyła. według mnie to najciekawsza knajpka w off piotrkowska.
0
werk_a
4
10 yıl önce
śródmieście
moja przygoda z sałatką z kurczakiem. do drukarni zaglądam co jakiś czas na moją ulubioną sałatkę z kurczakiem. cena 15 zł za odpowiednią ilość sałaty do grillowanego kurczaka i bekonu. odpowiednia na lekki głód. zawsze wymieniam dressing z musztardy na oliwę z przyprawami (nikt nie robi żadnych problemów co jest plusem), jednak dziś zapomniałem o tym wspomnieć i jak nie jadając musztardy od zawsze tak ten dressing był bardzo fajny i jak dla mnie zjadliwy (na plus).
niestety w sałatce brakowało tytułowego kurczaka (?!). nie rozumiem jak główny składnik mógł zostać pominięty ostatnim razem też był problem - jeden rodzaj sałaty (zawsze podawany jest mix) w ilości dwa liście, dużo mięsa (doceniam szczodrość, ale miałam ochotę na coś lekkiego). dodatkowo brak pieczywa, które podawane jest jako dodatek. pani kelnerka nie za bardzo wiedziała co ma z tym zrobić, na kuchni postanowili dorzucić na talerz ogrom tej samej sałaty i podano zwykle, niegrillowane pieczywo - dość słabo!
jedząc zawsze tę sałatkę wiem jak powinna smakować i wiem, że potrafi być genialna. proszę zatem o ogrnięcie sie kuchni, bo daję wam ostatnią szansę :).
0
oturum aç
hesap oluştur