trattoria & pizzeria presto


İçinde "na" olan yorumlar
4
3.8
witkepcz
4
2 yıl önce
śródmieście
od zawsze byl to pewny punktnamapie gastronomicznej lodzi. wrocilem tu po 4 latach i trzyma poziom. szczegolnie dobrze wspominam pizze szpinakowa.
0
trueskool
2
2 yıl önce
śródmieście
tym razem rozczarowanie. od dawna uważam, że w presto można zjeść jedną z najlepszych pizzy w łodzi. jednak dzisiaj po raz drugi w przeciągu jakiś dwóch miesięcy odwiedziłem z żoną prestonapiotrkowskiej 67 i znowu mocno się zawiodłem.nawstępie kelnerka poinformowała nas, żenapizze możemy czekać ok. godziny, bo niby jakaś awaria... z początku, jeszcze w dobrym humorze pomyślałem ok, zjemy w międzyczasie zupę z owoców morza ze śmietaną(pyszna jak zawsze). więc czekamy i czekamy, czekamy tak ze 40 minut i czekamy...jacyś ludzie co przyszli później zupę już jedzą, a nie było w cale tłoczno. jeszcze spokojnie czekam, jest zupa, wyśmienita... a pizza? godzinę i dwadzieścia minut i widzę jak co chwilę pakują jakąśnawynos(awaria), inni po pewnie 30 minutach pałaszują, więc pytam kelnerki, czy nie zapomniała o czymś...zgubili zamówienie...myślę: każdemu się może zdarzyć...jest, moja upragniona, pizza z pieca, wypieczona!? i tu już tracę cierpliwość: mokra niedopieczona, a obsługa nawet nie potrafiła przeprosić...fatalna obsługa, choć nie przeczę, pani była uśmiechnięta i chyba nic nigdy tego nie zmąci, aż tak uśmiechnięta, tyle, że skupionanapogaduszkach z koleżanką! nie polecam!
0
mrs_ammavans
5
7 yıl önce
śródmieście
jedna z lepszych pizzerii w jakich byłam! recenzja łączona dla piotrkowskiej 67 i lokalu z aleksandrowa łódzkiego.

wystrój - odpowiedni do serwowanych posiłków. można poczuć się jak we włoskiej restauracji, zwłaszcza latem w późne popołudnie. jest wygodnie, przyjemnie, klimatycznie. minusem jest to, że zimą jest dość chłodno u nich. w aleksandrowie lokal jest według mnie fajniejszy, ale to raczej kwestia tego, że sama jego lokalizacja jestnauboczu, przez co jest więcej prywatności.

obsługa - miła, uprzejma, pomocna i nienachalna. nie ma długiego czasu oczekiwanianazamówienie, nawet w dniach dużego ruchu. kelnerzy zawsze chętnie doradzają.

jedzenie - naprawdę pyszne! pizza wyróżnia się smakiem pośród innych puszystych jej odpowiedników u konkurencji, które w większości zapychają. da się czuć różnicę dzięki wypiekaniu w prawdziwym piecu kamiennym, charakterystycznym dla pizzerii we włoszech. ponadto jest duży wybór, kompozycje są oryginalne i nieoklepane. przepyszna jest wersja wegetariańska z bakłażanem i gorgonzolą. sos pomidorowy mógłby być smaczniejszy, parę razy smakował mi jak zmiksowane pomidory z puszki.

ceny - adekwatne do jakości i przystępne.

podsumowując - zawsze, gdy nie mam pomysłunaodkrycie nowego miejsca, z przyjemnością wracam do presto. polecam wszystkim. idealne miejscenaspotkanie z przyjaciółmi, gdyż z pewnością zmieści sięnakanapach duża ilość osób - no i jest możliwość złączenia stolików, co nie jest dozwolone w każdym lokalu.
0
dollii
3
8 yıl önce
śródmieście
będę porównywać presto z piotrkowskiej 67 z presto z aleksandrowa łódzkiego. obsługa tu i tu jak najbardziej sympatyczna. wystrój i tu i tu ładny.
niestety niby to samo, ale aleksandrów bijenagłowę presto z piotrkowskiej. 
pizza w aleksandrowie genialna pod każdym względem, ciasto, smak po prostu super, bez względunato z jakimi składnikami się wybierze, natomiast z ul. piotrkowskiej ciasto ok, ale tak słoną pizzę chyba tylko w chorwacji było dane mi jeść. krem z pomidorów porcje fajne, alenapiotrkowskiej zdecydowanie mniej doprawiony, bardziej mdły- dobry ale niestety tylko dobry. i teraz makarony: (uwielbiam makarony, ba ja sobie życia bez makaronu nie wyobrażam) makaron z sosem pomidorowym, serkiem mascarpone, kurczakiem oraz chilli- niestety sytuacja taka sama jak wyżejnapiotrkowskiej trochę bez smaku, nie mówię, że niesmaczne, ale mogło być dużo, dużo lepsze (w aleksandrowie jest to jedno z moich ulubionych dań).
0
silasmaku
4
8 yıl önce
śródmieście
do presto trafiliśmy skuszeni pozytywnymi opiniami, jakie znaleźliśmynazomato. w łodzi byliśmy jedynie przejazdem i szukaliśmy miejsca, gdzie moglibyśmy zjeść cos smacznego. dzień był naprawde ciepły wiec zdecydowaliśmy sienazostanie w pięknym ogródku, obrośniętym winogronem. z włoskiego, całkiem obszernego menu, wybraliśmy pizzę i makaron. pizza jest naprawde pyszna, upieczonanacienkim, włoskim cieście z mnóstwem dodatków! wybraliśmy rozmiar większy i była naprawde ogromna!! ja zdecydowałam sienamakaron z sosem pomidorowym, mozzarella i bazylią i żałowałam, że nie wzięłam pizzy! makaron był za miękki, słabo doprawiony, a bazylii byli tylko kilka listków ... dodatkowo polecam mrożona herbatę w wersji z gruszką, której smak naprawde mnie zaskoczył! przepyszna!! jeśli szukacie miejscówkinapizzę - zdecydowanie polecam!! makaron lepiej zrobic w domu :)
0
agata
4
9 yıl önce
śródmieście
jedna z najlepszych pizzerii w łodzi. próbowałam już kilku placków inażadnym się nie zawiodłam. szczególnie dobry jest ser i to on chyba wpływa taknasmak pizzy. sos jest jednak również wyśmienity, a dodatki stanowią smaczne uzupełnienie reszty. ceny normalne,napewno nikt zbytnio nie zubożeje. polecam.:-)
0
lacocina
5
9 yıl önce
śródmieście
smaczna pizza. presto to jedna z moich ulubionych łódzkich pizzerii. ten lokal dodatkowo lubię za położenie- w bramie, jest trochę zieleni, znacznie ciszej niżnagłównej ulicy.
wnętrze lokalu jest również ładne i przyjemne, jest dużo stolików i to takich dla większej ilości osób, więc to bardzo dobre miejscenawypad w większym gronie przyjaciół.
obsługa sympatyczna, wie kiedy ma się pojawić.
pizza pyszna lub bardzo smaczna- wszystko zależy od rodzaju, który zamówimy. ciasto jest smaczne, kruche, wypieczone, w sam raz. sosy- hmmm są pyszne. i nareszcie porządny jest sos pomidorowy- gęsty, z ziołami, bardzo aromatyczny.
ceny jak w innych pizzeriach- za średnią pizzę z większą ilością dodatków zapłacimy trochę ponad 20 zł.
fajnym rozwiązaniem jest tzw. pizza rodzina. za 49,50 zł, możemy zamówić pizzę o śr. 45 cm z 4 składnikami, które dobieramy sami.
a no i oprócz tradycyjnych pizz, możemy zamówić również pizzę białą i typową włoską. w menu są też i makarony, zupy, sałatki, dania mięsne, rybne, desery (bardzo smaczne tiramisu).
gorąco polecam ten lokal :).
0
bazyllo
4
11 yıl önce
śródmieście
jedna z fajniejszych knajpnapietrynie. bardzo lubię włoską kuchnię. makarony, pizze, desery, wina musujące... rewelacja. sam w domu też często robię różnego rodzaju spaghetti. obecnie niestety sporo średniej jakości lokali serwujących pizzę, dumnie piszenaulotkach "prawdziwa kuchnia włoska". człowiek wchodzi do takiej knajpy, zamawia i jakoś tak odechciewa mu się pozytywnego myślenia o słonecznej italii. całe szczęście jest jeszcze parę restauracji, które trzymają pewien poziom. po obiedzie zamówionym w presto mam ochotę zarezerwować pierwszy lot do rzymu.
trzeba zaznaczyć, że w godzinach szczytu ciężko tam znaleźć miejsce. warto zadzwonić wcześniej... lub liczyćnaszczęście.
parę słów o wnętrzu. właściwie, to do niczego za bardzo się doczepić nie można. każdy centymetr lokalu jest wykorzystywany. fajne jest to, że można patrzeć jak tworzy się pizzę. za szybą jest piec służący do ich wypiekania. no dobra, stoliki bym zmienił. te mnie denerwują, nie wiem dlaczego.
obsługa. panie tam pracujące są bardzo miłe. wiadomo, prawie zawsze jest ruch i nie mają zbyt wiele czasunakażdego klienta, ale zawsze tłumaczą co i jak. potrafią doradzić. poza tym, są uśmiechnięte i nie trzebananie czekać. w porze obiadowej w minutę zamówionych dań nie dostaniemy, ale też nie jest źle.
cóż my tu zjemy. w większości przypadków dobre rzeczy. proponuję zacząć od podpłomyków z oliwą. fajna sprawa. jest oczywiście inny włoski standard - caprese. oprócz tego między innymi bruschetty i carpaccio. następnie sałaty. jest insalata caesar, że tak po włosku napiszę. jest też coś co w każdej włoskiej knajpie być powinno - sałatka grecka... ręce opadają. wykreślcie to z menu. potem zupy. grzybowa jest rewelacyjna. naprawdę polecam. natomiast zupa z owoców morza ze śmietaną jest mega ciężka. spokojnie wystarczynamniejszy głód.
dalej w karcie znajdziemy kwintesencję włoskiej kuchni - makarony. sami decydujemy jaki typ pasty chcemy. wiadomo, do niektórych sosów bardziej pasuje spaghetti, a do innych penne. całe szczęście kelnerki potrafią w tej kwestii doradzić - nie martwcie się. co się tyczy sosów - są podzielonenakilka grup. są śmietanowe, oliwowe i pomidorowe. jest najprostszy i zarazem najbadziej klasyczny - aglio e olio. z innych tego typu spokojnie polecam z dodatkiem krewetek. ostry, ale smaczny. co się tyczy śmietanowych. moja żona najbardziej lubi z łososiem i szparagami. i ja się z nią zgodzę. bardzo dobry jest teżnabazie kurek. no i oczywiście z owocami morza. ostatnią grupę stanowią sosy pomidorowe. i tu mam ciężki orzech do zgryzienia. bo wszystkie są świetne. można w ciemno brać każdy. ja lubię klasykę, więc wybieram "arrabbiatę".
pizza. mamy do wyboru ponad 20 rodzajów. powiem tak - jest niezła, często zamawiam, ale jadałem lepsze. nie znaczy to oczywiście, że jest niesmacza. ja po prostu wolę jak najcieńsze ciasto, takie trochę twardsze. mimo wszystko i tak najczęściejnadrugie zamawiam placka. w menu każdy znajdzie coś dla siebie. są chyba wszystkie najpopularniejsze w polsce rodzaje. z ostrych proponuję mafioso. jest ciekawe zjawisko o nazwie "wyborcza" - z szynką, czosnkiem, pomidorami, kiełbasą i cebulą. jeszcze brakuje kieliszka z czymś schłodzonym i przezroczystym. pizza neapolitańska zawiera tu salami i oliwki. świetna jest tarantella - z pomidorami, tuńczykiem, cebulą i majonezem. a tak naprawdę, to już sama margherita jest naprawdę dobra.
inne dania główne. nie wiem co w menu robi gyros - to w końcu "trattoria & pizzeria". jest za to risotto i gnocchi. oprócz tego stek wołowy lub z łososia, kurczak w sosie z gorgonzoli, schab z szałwią i sosem pomidorowo cebulowym i inne. no i moja ulubiona lasagne. pyszna.
jeśli macie ochotę i miejscenadeser, to polecam tiramisu lub panna cottę. brakuje mi zabajone!
cóż do popicia? proponuję zamówić dużą butelkę włoskiej wody mineralnej. nie to żeby była lepsza od polskiej, ale jakoś mi tak pasuje do takich dań. można się skusićnawino domowe, zarówno białe jak i czerwone. myślę, że będzie dobrym dopełnieniem posiłku. w takim miejscu jakoś drogie winka mi nie leżą. to nie jest aż tak wykwintna restauracja.
ceny. powiem tak. za 100 złotychnadwie osoby wyjdziemy jeszcze z pizzą w pudełku. nie jest jakoś mega tanio jak w barze, ale stosunku do jakości nie jest źle. przychodziłbym nawet gdyby dania lekko podrożały. w tej cenie jest to naprawdę bardzo dobra oferta.
podsumowując. presto to już powoli sieciówka, której lokal prawie każdy może otworzyć. najważniejsze jest jednak to, że wciąż trzyma bardzo wysoki poziom. oczywiście nie spodziewajmy się, że zostanie wymieniona w przewodnikach z restauracjami. myślę jednak, że każdy gastronauta znajdzie coś dla siebie i będzie miło wspominał wizytę w tym lokalu. my z żoną często tu zaglądamy. lubimy to miejsce od wielu lat. wy też polubicie. jeśli chodzi o jedzenie, to presto jakiś czas temu wyrosłonakulinarnego lidera w bramie przy ulicy piotrkowskiej, numer 67. szczerze polecam!
0
danuu
4
11 yıl önce
śródmieście
trzyma poziom od lat. ostatnio miałam okazję porównać jak lokale o tej samej nazwie, będące w tej samej sieci różnią się poziomem serwowanych dań. dzień po dniu byliśmy w dwóch różnych presto i okazało się, że prym nadal wiedzie to tzw. "w bramie kina polonia". byliśmy tam ze znajomymi sporą grupą. niestety, oprócz nas zajęte były tylko 3 stoliki, ale mam nadzieję, że to tylko ze względunapóźną porę (po 21). cały czas marzy mi się lokal gwarny, wesoły z dobrym jedzeniem. bo gwarne i wesołe są, ale katują ludzi totalnie niejadalną paszą.
w presto przy piotrkowskiej 67 pizza jest przepyszna od wielu już lat. pamiętam, gdy chodziłam tam z koleżankami w 8. klasie podstawówki! a do tego tania - mała capriciosa kosztuje 16 zł. za pizzę dla dwóch osób i soki zapłaciliśmy 27 zł.
co do obsługi - jest ok, panie są miłe, ale dosyć spięte. mój chłopak ma tam zniżkę korporacyjną, ale okazało się, że akurat w tym presto ona nie działa. w ogóle nawet nie było dyskusji, gdy się o tym dowiedzieliśmy, powiedział kelnerce: "ok, nie ma sprawy", ale ona nadal, chyba zwiastując awanturę, powiedziała, że jeśli chcemy to wyjaśnić to przy barze jest osoba decyzyjna. po co ta spinka?
wystrój jest niezmienny od wielu lat, ale wysublimowana klasyka się nie starzeje - tu naprawdę jest jak we włoskiej trattorii.
fajne miejscenaposiłek nie-chce-mi-się-gotować i spotkanie z przyjaciółmi - duże, wygodne stoły i niewygodne krzesła ;) sprzyjają integracji.
0
darkchild
4
12 yıl önce
śródmieście
świetna kuchnia- niewygodne stoliki. kuchnię mają super, wyborna. ceny też są świetne. nie ma innej rodzinnej restauracji z taką kuchnią włoską w łodzi. polecam pizze, makarony, stek i suflet czekoladowy!

chodzę tam dla smaku, bo jak tylko usiądęnatych za wysokich krzesłach przy za niskich stołach, to mam ochotę wyjść.
0
sunnyday
4
12 yıl önce
śródmieście
miłe zaskoczenie. trafiłam do presto po długiej przerwie i spędziłam uroczy wieczór w klimacie rodem z włoskiej trattorii. lokal jest gwarny, zawsze pełny ludzi i przyjemny.

pizza jest ok, nie jest szczególnie włoska, ale jaknapolskie warunki jest dobrze. pasty można dowolnie komponować wybierając rodzaj makaronu i sos. kompozycje wydały się ciekawe. arrabiata jaką próbowałam była fajna,nabazie dobrych pomidorów, a makaron w końcu al dente.
zupa z owoców morzanabazie pomidorów - super! i jeszcze w cenie 14 zł. polecam.

jaknawłoską trattorię przystało można napić się wina i to w dobrej cenie i jakości. karafka 0,5 litra stołowego wina kosztuje 17 zł i jest ono nie najgorsze. poza tym w karcie są włoskie soave czy orvietto w normalnych cenach (ok. 35 zł)nabutelki i kilka droższych pozycji.

nie będę pisać, że chętnie wrócę, ale że wracam i jest bez pudła.
0
skorpio999
4
12 yıl önce
śródmieście
pychota, taniość i miła obsługa!. najkrócej jak w tytule. dla mnie był to klasyczny przykładnapozytywne oddziaływanie zbiorowych zakupów. nabywszy, swego czasu, kuponnajednej ze stron wybraliśmy się tam dnia pewnego, i po kolejnej wizycie sprawdzającej czy aby jedna smakowita nie była wyjątkiem (zwanej przez nas homologacją) ten przybytek dołączył do naszych ulubionych. główne powody tego stanu rzeczy są dwa, mianowicie cena i jakość. ta pierwsza najczęściej bywa, jaknarestauracyjną normę, naprawdę niska i powoduje, że można się tu spokojnie najeść za niewielką kwotę. szczególnie, iż właściciele zdają się stosować jedną z głównych zasad sukcesu restauracyjnego, czyli do niewielkiej ceny i jakości potraw dokładają odpowiednio dużą gramaturę tychże. bezwzględnie nie jest to lokalnajakieś trzydaniowe posiłki. po głównym zazwyczaj ciężko zmieścić jeszcze deser (a tych trudno sobie odmówić, o czym później). podczas konkretnie czterech wizyt do tej pory w lokalu konsumowałem tam krem z pomidorów, pizzę (capricciosę) i kilka deserów (panna cottę, suflet czekoladowy i tiramisu). praktycznie każde z tych dań prezentowało poziom przynajmniej dobry. o mojej opinii względem lokalu zadecydowały przede wszystkim desery, ponieważ w przypadku dań głównych ciężko mnie oderwać od pizzy, więc nie miałem takiej palety porównań. w przypadku deserów byłem w stanie bardziej zaszaleć i za każdym razem nie mogłem się nadziwić, iż nie udaje mi się trafićnacoś przynajmniej przeciętnego. a rządzi wśród nich, polana owocowym syropem i podana z gorącymi malinami oraz kawałkami świeżego ananasa, panna cotta. po prostu pyszota bez żadnych zastrzeżeń. tych ostatnich nie mogę również zgłosić do kolejnego w zestawieniu tiramisu, które również było bardzo smaczne i oryginalnie podane.naostatnim miejscu uplasował się sorbet czekoladowy (lody owocowe lub waniliowe połączone z gorzką czekoladą), ale głównie z tego względu, iż nie przepadam ani za owocowymi lodami ani za gorzką czekoladą. tym bardziej uważam należy docenić fakt, iż deser smakował, choć raczej kolejnym razem wrócę do zjawiskowej panna cotty. co do dań głównych to krem z pomidorów był gęsty, odpowiednio doprawiony i po prostu smaczny, a podany był w dużej miseczce z równie uczciwych rozmiarów grzanką.nalekki głód taki zestaw właściwie wystarcza. co do pizzy to z minusów przypalone ciasto, które raz nam się przytrafiło, poza tym bez zastrzeżeń. niezłe, chrupiące ciasto, uczciwa ilość składników i spore naczynia z sosami, z których czosnkowy próbowany bez pizzy jest dość przeciętny, za to zyskuje w połączeniu z plackiem, a pomidorowy solo jest po prostu zjawiskowy (w życiu tak dobrego nie kosztowałem, znowu, nie przepadam, więc tym bardziej doceniam) choćnapizzy niestety trochę tracił. tak czy inaczej za każdym razem była to prawdziwa uczta z jednym niedużym zgrzytem (owo przypalone ciasto za jednym razem). jakby mało było zachwytów nad daniami do wcześniejszych pozytywów należy dodać wspaniałą, przemiłą obsługę. naprawdę wyjaśnienia tej sytuacji są tylko dwa. albo właściciele lokalu mają wyjątkowe szczęście do bezproblemowej, kompetentnej, sprawnej i miłej obsługi albo po prostu przykładają do tego wyjątkową wagę. twierdzę tak dlatego, iż gościłem w owym lokalu kilka razy i byłem obsługiwany łącznie przez trzy panie kelnerki, za każdym razem z takim samym skutkiem. niestety, w tej beczce miodu znajduję się i łyżka dziegciu, a jest nią, moim zdaniem, wystrój lokalu. w środku jest dość ponuro, mało przytulnie, wnętrze urządzone jest bez jakiejś myśli przewodniej. konsumpcja odbywa się albo przy biesiadnych stołachnabiesiadnych ławach albonaniewygodnych, ciężkich, metalowych krzesłach. szkoda, bo gdyby wpadł do tego lokalu ktoś z koncepcją i gustem i przeprowadził wizualną rewolucję lokal otarłby się w moich oczach o ideał. tak czy inaczej i tak nasze wizyty z małżonką, a nawet moją teściową (co prosiła podkreślić), której ostatnio zareklamowaliśmy miejsce, ma natenczas zapewnione. oczywiście do czasu jakiegoś pikowania w dółnapolu jakości, co mam nadzieję nigdy nie nastąpi. podsumowując. polecam, polecam i jeszcze raz polecam!
0
dagusiag
4
12 yıl önce
śródmieście
ach ta zapiekanka z bakłażana!. w restauracji tej byłam jak dotąd trzykrotnie. w tym raz z grouponem. muszę stwierdzić, że jakość obsługi, czy wielkość porcji była we wszystkich przypadkach taka sama.
zacznę od narzekania. nie będzie tego dużo. jedyne, co bym tu zmieniła to wystrój. jest zwyczajnie mało przytulnie i ze względunabrak odpowiedniej ilość światła trochę ponuro. krzesełka są nie tylko głośne (przy przesuwaniu), ale i niewygodne. może celowo, żeby się nie rozsiadać tylko zjeść i zwolnić miejsce dla następnych gości, których tutaj nigdy nie brakuje.
obsłudze nie można nic zarzucić. grzeczna, pomocna, choć nienarzucająca się, nierobiąca z niczego problemu.
a teraz do meritum, czyli samego jedzenia.
niewiele restauracji w mieście ma swoim menu dania z bakłażana. szczególnie duży deficyt jest wśród potraw wegetariańskich. w presto zaś można zjeść absolutnie zjawiskową zapiekankę z tego warzywa. przez nią chyba nigdy nie spróbuję innego dania głównego.
przepyszna jest również zupa krem z pomidorów. nie za kwaśna, co się rzadko zdarza. dzięki dwóm sporym tostom z serem, sama w sobie wystarczy do zaspokojenia umiarkowanego głodu.
to właśnie w presto zjadłam swoją pierwszą panna cottę i z miejsca zakochałam się w tym deserze.naprawdę nie jadłam lepszej słodkości. malutki minusik za trochę niejadalnego (sfermentowanego) świeżego ananasa, który robi za przybranie. mimo to całość zwala z nóg. choć muszę uczciwie przyznać, że tiramisu jest też znakomite, a i suflet czekoladowy z lodami waniliowymi, którego odrobinę spróbowałam był bardzo dobry, choć jaknamój gust (osoby nieprzepadającej za czekoladowymi deserami) zbyt czekoladowy.
najmniej mogę powiedzieć o pizzy, którą jadłam raz i była jak dla mnie okej (choć mężowi bardzo smakowała i stawia ją za wzór). mam dość specyficzne podejście do tego dania i oceniam je poprzez sosy, z którymi jest podawane. sosów jest dużo. tonaplus. niestety ich walory smakowe są dość przeciętne. czosnek chyba jednak nieznacznie lepszy od kwaskowego pomidora.
podsumowując: biorąc pod uwagę lokalizację tej restauracji (ul. piotrkowska) oraz zarówno jakość jak i ilość jedzenia jakie dostajemy (normalny człowiek nie jest wstanie zjeść tu trzydaniowego posiłku) ceny sąnaprawdę w porządku. aha i jeszcze mały plus (czyli w sumie 5+) za herbatę w dużym kubku.
0
karamba
3
12 yıl önce
śródmieście
restauracja w porządku. gdy tylko weszłam do lokalu, uderzyła mnie prostota wystroju, który był nieco surowy.nasali jest dużo stolików, z metalowymi krzesłami( trochę skrzypią przy odsuwaniu, jest to dość nieprzyjemne), wszystkie zapełnione w porze obiadowej. karta dań jest estetyczna.
zamówiona pizza była smaczna, obsługa nie pożałowała dodatków, jednak wydaje mi się, że ciasto było za cienkie. do pizzy dwa sosy: koperkowy i pomidorowy, zaserwowane w dużej ilości. sos pomidorowy jest pyszny: jeszcze nie jadłam lepszego. cena odpowiednia: za dużą pizze i napoje zapłaciłam nieco ponad 30 zł.
trochę rozczarowała mnie obsługa: obojętna w stosunku do gościa.
0
elcia84
3
12 yıl önce
śródmieście
włoska knajpka godna polecenia. do lokalu trafiliśmy troszkę przypadkiem niedzielny popołudniem, wybraliśmy się do manekinanapyszne naleśniki, ale niestety nie było miejsc, więc padła szybka decyzja i zawitaliśmy do presto. w trattorii bywałam wielokrotnie, ale przyznam szczerze, że było to dawno. pizzę i makarony mieli naprawdę świetne. tym razem skusiłam sięnarisotto z kurczaka i muszę przyznać, że było bardzo dobre. spróbowałam też kawałek pizzy, która kiedyś była jedną z najlepszych w łodzi - presto jako nieliczne pizzerie pieką pizzę w piecu opalanym drewnem - niestety tym razem się rozczarowałam, pizza była całkiem spalonanabrzegach, ale środek był przyzwoity w smaku. pomimo tego,napewno tam wrócę, bo mam nadzieję, że była to jednorazowa wpadka. wystrój przyjemny, natomiast obsługa miła. poza tym w karcie dużo włoskich specjałów.
0
oturum aç
hesap oluştur