tawerna delfin


İçinde "dania" olan yorumlar
3
3.0
jagna
5
2 yıl önce
wyspa sobieszewska
od 17 lat, kiedy tylko spędzamy wakacje na wyspie rozkoszujemy się rybami w tawernie delfin (kiedyś nazywała się "ryba"). jestem miłośniczką ryb - kiedyś mieszkałam w kanadzie, spędzałam wakacje nad atlantykiem i kosztowałam niezwykłych owoców morza.daniatawerny delfin dorównują tym standardom.
stwierdzam, mając szerokie doświadczenie, że tylko w tawernie delfin ryba nie jest nasączona olejem, nie ma grubej panierki, jest świeża, chrupiąca i zawsze cudownie podana. niestety, obiady w innych restauracjach na wyspie uznaję za pomyłkę i wyrzucone pieniądze. na zdjęciu -daniadietetyczne z flądrą w roli głównej - bez frytek, nie nasączone tłuszczem, chrupiące rybki... a co mnie rozczuliło - zamówiliśmy po jednej, a przyjechały po dwie (w cenie jednej) - bo kucharz uznał, że są niebyt mięsiste. no kocham tę knajpę!
0
renata
5
4 yıl önce
wyspa sobieszewska
tawerna delfin na wyspie sobieszewskiej to miejsce w którym można zjeść pyszną, świeżą rybkę. restauracja akceptuje zwierzaki, więc kolejny plus dla tego miejsca.daniasą bardzo smaczne, cena za dwa obiady około 80 zł.
0
krzysiek
3
7 yıl önce
wyspa sobieszewska
zamówienie to dwa razy placki ziemniaczane z sosem mięsnym. jedzenie bardzo szybko do nas trafiło, podane przez wystraszoną obsługę w wieku gimnazjalnym. atmosfera w lokalu nijaka, duzo starych przedmiotów, panuje smiertelna cisza. co do jedzenia, placki smaczne jednak sos przypominał bolognese z torebki. za cenę 24 zł otrzymałem dwa malutkie placki ziemniaczane polane wspomnianym kiepskim bolognese oraz próbkę trzech surówek w tym jedną nie zjadliwą z przekiszonej kapusty. za cenę 48zł za dwadaniagłówne bez napoju oczekiwaliśmy czegoś więcej niż kiepskiegodaniarodem z baru szybkiej obsługi z obiadem za 12 zł. niestety nie polecam.
0
mary90319
2
7 yıl önce
wyspa sobieszewska
słabiutko.
w delfinie zawitaliśmy docelowo na późne śniadanie, jako ze lokal nie oferuje śniadań w ogóle zdecydowaliśmy sie ze zjemy bardzo wczesny obiad. ja zamówiłam pierś z kurczaka w zestawie, mój partner miał ochotę na grillowane mięso. z tego co usłyszeliśmy od właściciela, nie maja takiego w ofercie, ale to nie problem i zrobią grillowany schab. dodatkowo spróbowaliśmy szarlotki i kawy. o iledaniaszybko trafiły na stół i były zjadliwe to atmosfera panująca w lokalu jest co najmniej dziwna. ale po kolei.
pierś kurczaka w cieście a`la naleśnikowym bardzo przeciętna, plus ze mięso nie było suche na wiór, danie podane z frytkami i zestawem surówek, jedną z nich były buraczki, które zalały sokiem cały talerz. frytki słabe, surówki zresztą też. grillowany schab słaby, w moim odczuciu czuć było coś na miarę przepalonego oleju/grilla. generalnie aromat niezbyt przyjemny, ale danie jak najbardziej zjadliwe. kawa bardzo słaba, szarlotka niedopieczona. 
co do obsługi. właściciel króluje w całym lokalu. wybija się na pierwszy plan, początkowo jest to miłe, ze ktoś się przejmuje gośćmi, dogląda ich. jednakże na dłuższą metę jest to męczące, i było to nie tylko moje zdanie. w lokalu teoretycznie panuje samoobsługa, jednak wyżej wspomniany właściciel od niektórych gości sam zbiera zamówienia. pozostały personel uprzejmy, lekko wystraszony. wystrój bardzo przeciętny, wszystko wydaje sie stare, żeby nie powiedzieć zaniedbane. dwadaniagłówne, dwie kawy i jedna szarlotka to koszt ok 80 zł, w moim odczuciu w porównaniu do jakości jest to cena zbyt wygórowana.
0
slawomir
1
8 yıl önce
wyspa sobieszewska
byliśmy tam na obiedzie. za dwadaniarybne i cos do picia zapłaciłem 186pln. padłem z wrażenia. nie polecam.. poczułem sie mocno naciągnięty. na pytanie dlaczego tak drogo pan właściciel powiedział, ze ryby były ciezkie😀
0
tomek
1
8 yıl önce
wyspa sobieszewska
byliśmy tam 04-08-2015. myśleliśmy z żoną o zjedzeniu ryby. na wejściu zapytaliśmy się właściciela jak duże kawałki ryby są serwowane w daniach. on odpowiedział, że 200 gram, maksymalnie 250. więc zamówiliśmy z menu 2 x flądra i dla dziecka kotlet schabowy. usiedliśmy przy stoliku czekając na realizację zamówienia i zdziwiło nas, iż lokal jest duży, ładnie wygląda jednak poza nami było w nim może 8 osób. trochę dziwne bo była to pora obiadowa wśród turystów. w końcu podano nam zamówionedaniai wtedy moją podejrzliwość wzbudził fakt, że dostaliśmy na talerzach po 4 spore kawałki ryby, natomiast dziecko musiało się siłować z pokrojeniem żylastego kotleta, w którym było chyba więcej panierki niż mięsa. dodatkowo nasze ryby śmierdziały olejem, były z niego nieodsączone. zjedliśmy po kawałku tej ryby i poprosiliśmy o rachunek. licznik wraz z napojami (zamówiliśmy po małym tymbarku), wybił nam 112 zł. zapytaliśmy się dlaczego tak dużo, na co właściciel odpowiedział nam, że trafiły się nam większe filety (ok. 400 g). żeby choć smacznie było to przyrządzone to człowiek przełknąłby tą cenę. zapłaciliśmy i zgodnie postanowiliśmy, że była to nasza ostatnia wizyta w tym lokalu. już bardziej polecamy restaurację flamenco naprzeciw tawerny d. i bar kasia obok. tam przynajmniej je się ich wyroby ze smakiem.
poza tym właściciel zrobił na mnie podczas rozmowy wrażenie typowego cwaniaczka-dorobkiewicza.
0
wojciech
4
8 yıl önce
wyspa sobieszewska
tawerna delfin na wyspie sobieszewskiej to jeden z nielicznych lokali na wybrzeżu, który serwuje świeże ryby. ma ich w karcie kilka.

lokal to typowa nadmorska tawerna. duże drewniane stoły i ławy. kominek przy jednej ze ścian. na wejściu wielka lada barowa oraz dostawiona lada chłodnicza, gdzie znajdują się rybne przystawki. lokal ma formułę baru, czyli zamawiamy i odbieramy zamówieonedaniaprzy ladzie. miłym akcentem jest to, że właściciele, którzy również obsługują klientów, każdego gościa już od wejścia miło witają i zachęcają do zajęcia stolika przy stoliku. każdy gość tawerny jest doceniany.

zamówione dania, to: przystawka z łososia oraz filet z dorsza z frytkami oraz ogórkiem małosolnym.

przystawka to kilka pasków lekko marynowanego w oleju łososia z dużą ilością ziół. ryba mocna i intensywna w smaku. pyszna

danie główne to spory kawałek fileta z dorsza upieczony ze skórą. ryba lekko doprawiona, zdecydowanie zyskała na smaku. mięso soczyste i kruche. w zasadzie ocena mogłaby by być wyższa, jednak jedna z ryb miała specyficzny smak i zapach, który ją zepsuł. nie była nieświeża, tylko pochłąnęła obcy zapach. myślę, że był on również wyczuwalny w momencie smażenia ryby, więc minus za podanie takiej ryby gościowi. rybę oczywiście dało się zjeść, ale jej smak był zdecydowanie gorszy od ryby z drugiej porcji.

koszt posiłku dla dwóch osób (ryba wg gramatury): 90 zł
0
oturum aç
hesap oluştur