szajnochy 11


İçinde "na" olan yorumlar
4
3.8
e_maciejka
4
2 yıl önce
stare miasto
świetne sushi w rodzinnej atmosferze. od lat zakochana jestem w sakanach. sushinaszajnochy mocno nadszarpnęło tą miłość.
przyznaję, że trafiłam tam dlatego, że bywałam w sakanie we wrocławiu, średnio raz w miesiącu od około 3 lat, i nie jest tajemnicą, że szajnochy to spora część obsługi z sakany.
no to poszłam zobaczyć co tam mają... już wiem, że to moje ulubione sushi we wrocławiu, ale też w polsce.
przepysznie, ja jestem dość monotematyczna w temacie sushi, więc przepysznie dotyczy: nigiri z łososia w ilościach nieprzyzwoitych, maki z łososiem (wszystkie kombinacje), maki z pieczonym łososiem, maki z krabem, krewetkami. no i tatar z łososia, jem go zawsze, zawsze jest przygotowywany przy mnie, i zawsze jest bardzo smaczny.
godny polecenia jest też słodki sos - ja nie przepadam za słodkim w kuchni, wolę pikantne, ale z pieczonym łososiem i sezamem naprawdę dobrze się komponuje.
i te pozycje są najwyższej jakości i według mnie są większe niż w innych barach sushi.naprzykład nigiri jest o co najmniej 1 cm dłuższe niż widywałam w innych miejscach.
podoba mi się również rodzinna atmosfera, która tam panuje. jestem gadułą, lubię porozmawiać (szczególnie siedząc przy łódeczkach), zapytać o coś nowego, o to co pan akurat robi, a co pierwszy raz w życiu widzę. tutaj nie trzeba mówić szeptem. normalnie można rozmawiać, zdarza się, że po chwili rozmawiam też z innym klientem, który też jest akurat sam.
0
justyna
5
2 yıl önce
stare miasto
nazywać tę restaurację sushi barem to zupełnie niesprawiedliwy osąd. fakt, sushi podają absolutnie najlepsze w kraju, co więcej - ci co byli w japonii zapewniają, że nawet tam nie jedli nic lepszego, istotne jest jednak to, że właściciel, manager i kucharz to fanatycy dziwnego jedzenia:) kartę zmieniają co 2 miesiące - korzystając przy tym ze składników, które sami wyhodują.  polecam śledzić ich profilnafb, zdjęcia potraw powodują, ze bierzesz pierwszy możliwy transport do wrocławia, a potem nie chcesz stamtąd wracacj
0
petrus
4
2 yıl önce
stare miasto
świetne sushi. bardzo dobry wybór dla osób pragnących rozpocząć swoją przygodę z sushi, ale również dla wytrawnych smakoszy.
oferta bardzo bogata, kucharzenawysokim poziomie, jedzenie zawsze świeże i smaczne. zestawy lunchowe za 35 zł, a można się nimi spokojnie najeść. do wyboru 4 zestawy ze sporą ilością maki, do tego zupa miso lub herbata wedle uznania. osobiście polecam zestaw 1 lub 4. restauracja oferuje bardzo dobre sashimi (łosoś, tuńczyk), świetnego pieczonego łososia w makach oraz wyśmienity tatar z łososia.
zachęcam do jedzenia przy barze.
polecamnalunch inakolację.
0
koralina
4
5 yıl önce
stare miasto
przepyszne jedzenie, bardzo ładnie podane. tatar z łososia :) wystrój ascetyczny, ale nie łapiący za serce. obsługa lekko nieobecna duchem, ale sympatyczna. toalety nie sprawdzałam. wrócęnapewno, polecam innym!
0
ania
1
6 yıl önce
stare miasto
ja rozumiem i szanuję to, że nie w każdym lokalu dzieci są mile widziane. istnieją jednak kulturalne sposoby poinformowania o tym klienta, chociażby np. wywieszenie informacjinadrzwiach, żebym mogła taki lokal ominąć i wybrać sobie inny, gdzie nie będę nikomu przeszkadzać. tam się natomiast uprawia krzywe zagrywki typu "tu nie ma rezerwacji, ale za godzinę będzie".
żałosne, drodzy państwo!
0
karolina
5
6 yıl önce
stare miasto
najlepsze sushinajakim kiedykolwiek byłam, wszystkie kawałki ryby były bardzo delikatne, smaki świetnie dobrane, naprawdę, godne polecenia nawet najbardziej zagorzałemu wrogowi kuchni japońskiej. moja mama byka zachwycona pikantną zupą tajską tom-kha, a ja sałatką goma-wakame z sezamem, obie pozycje z menu polecam spróbować.
0
paulina
5
6 yıl önce
stare miasto
bardzo dobre sushi! świeża ryba, dobrej jakości produkty. bardzo miła obsługa. ceny ok. jedyny minus to brak możliwości wprowadzenia nawet małych zmian w zestawachnainne rolki które w menu mają tę samą cenę ;) polecam
0
ciechanka
5
7 yıl önce
stare miasto
byłam wielokrotnienaprzestrzeni kilku lat i za każdym razem jest to poziom mistrzowski.
myślałam, że o sushi wiem już wszystko, myliłam się - chłopaki z szajnochy 11 niezmiennie mnie zaskakują i zachęcają do ponownych odwiedzin.
jak dla mnie nr 1 w polsce.
0
wrocławskie
5
8 yıl önce
stare miasto
poprzedni odcinek cyklu śladem gault&millau z restauracji pinola pisałem z ogromną przyjemnością, nie inaczej jest dzisiaj. poranakolejną z wyróżnionych w żółtym przewodniku wrocławskich restauracji – szajnochy 11. w niektórych kręgach kultowa, dowodzona przez utalentowanego kucharza tomasza hartmana, słynąca ze swojego sushi, a także niekonwencjonalnych połączeń smakowych w pozostałych daniach.
0
blanka
5
9 yıl önce
stare miasto
definitywnie najlepsza restauracja, nie tylko sushi we wrocławiu. 
obsługa, kucharze, smak,  jakość, lokalizacja - wszystkona5!

serdecznie polecam!
0
jewish
4
9 yıl önce
stare miasto
kocham szajnochy 11!. do szajnochy trafiłam, kiedy dostałam bonnajedzenie tam od firmy.
bardzo tęskniłam za sushi, bo, chociaż to moje ulubione jedzenie, finansowo nie mogę sobienanie pozwolić za często.

weszłam do lokalu, który wystrojem nie zaskakuje, ale też niczego mu nie brakuje: tradycyjna ,,rzeczka" do transportu dań, wysoki bar oraz osobna sala z normalnymi stołami.
do picia zamówiłam napój aloesowy - strzał w dziesiątkę! przepyszny, lekko gęstawy napój z dużymi, pływającymi kawałkami winogron. koniecznie należy spróbować!
zamówiłam swój stały wybór jeśli chodzi o sushi: krewetki w tempurze (klasycznym, japońskim cieście), maki z łososiem, nigiri z kalmarem w tempurze, futomaki z serkiem filadelfia, futomaki z kalmarem w tempurze i futomaki z krewetką w tempurze.
wszystko rozpływało się w ustach, niebo w gębie to mało powiedziane.

kiedy nie dałam rady przejeść wszystkiego (co było do przewidzenia, jedzenie ważyło tyle, co ja :) ), wszystko zapakowano mi do pudełka, dołożono dużo dwóch rodzajów imbiru, wasabi i sosu sojowego w buteleczce. znalazły się tam również pałeczki.

uwielbiam szajnochy 11, chociaż myślę, że nie byłabym w stanie narzekaćnajakikolwiek sushi bar. niestety jest drogo, ale nie znajdziemy nigdzie taniego sushi, więc to nie wada tego konkretnego lokalu.
gorąco polecam!
0
chjena
3
10 yıl önce
stare miasto
smacznie i zaskakująco. w upalny dzień jedynym słusznym obiadem jest sushi. lekkie, zimne, a mimo wszystko sycące. w trzy koleżanki miałyśmy dokładnie ten sam pomysłnaposiłek i z polecenia mieszkańców wrocławia trafiłyśmynaszajnochy.

z ogródkiem jest pewien problem logistyczny, bo połowa należy do susharni, a połowa do knajpy sąsiedzkiej, stąd chyba opóźnienie z obsługą kelnerską, bo pan myślał, że my do tych drugich - a my po prostu schowałyśmy się pod parasolem... no nic, po dłuższym czasie złożyłyśmy zamówienienazestaw 31 kawałków za 100 zł. pierwsze co mnie uderzyło - mały wybór zestawów i mocno warszawskie ceny, liczyłam, że bardziej poszalejemy... ale powiem, że było warto.

kawałki dobrze sklejone, a w każdym porządna porcja ryby. moim faworytem zostały futomaki owinięte w papier ryżowy z ośmiornicą, naprawdę udana kompozycja! uramaki z zielonym kawiorem też świetne, a maki z łososiem rozpływały się w ustach. nie przeczę, mogłabym zjeść i więcej, ale w gruncie rzeczy zestawnatrzy osoby okazał się całkiem sycący, i co najważniejsze - bardzo smaczny.

mały minus za, w dalszym ciągu, dosyć opieszałą obsługę kelnerską. wnętrze obejrzałam przelotem - zupełnie nie zaskoczyło, z akcentów sushi to barnaśrodku i tyle.

miło mieć jednak porządny sushi adres we wrocławiu w zanadrzu, będę o szajnochy pamiętać.
0
eggs_and_beacon
4
10 yıl önce
stare miasto
byłam, wrócę :). byłam po raz pierwszy i myślę, że nie ostatni. zaczynając od wnętrza: estetycznie, przejrzyście, przestrzennie - chce się usiąść. obsługa: według mnie nie pozostawiała nic do życzenia: jedzenie przyniesione zostało szybko, panie kelnerki bardzo miłe, panowie od sushi również :). i najważniejsze, jedzenie: jakna3,4 lokale, które udało mi się odwiedzić (serwujące sushi), to szajnochy plasuje sięnawysokim miejscu. miałam okazję próbować kilku rodzajów sushi z zestawu, wszystkie bardzo dobre, do tego napój aloesowy i kolacja udana. polecam!
0
szugar
3
10 yıl önce
stare miasto
jedzenie świeże i pyszne, obsługa do zwolnienia. ilekroć mam ochotęnasushi, idę tylkonaszajnochy.
mimo, że we wrocławiu jest kilka japońskich knajp, to szajnochy wyróżnia się przede wszystkim jedzeniem i atmosferą bez "bą tą". nie jest idealnie: czasem sos do kaczki jest tak słodki, że aż wykręca twarz (samą kaczkę polecam, pyszna), czasem rolki się rozwalają (szczególnie te bez tempury), czasem makaron jest niedoprawiony, ale częściej wszystko jest tak, jak powinno być.
polecam przede wszystkim tempurę, jest przepyszna, zawsze idealnie usmażona i sprężysta, tatar z łososia (świeżutki i pachnący), zupa z mleczkiem kokosowym smakuje lepiej niż w tajlandii. świetne są też zestawy lunchowe.

jedyne, do czego zastrzeżenia mam nie tylko ja, ale przede wszystkim osoby, którenaszajnochy zabieram - to obsługa (o czym zresztą gastronauci wspominają).
już nawet nie wspomnę o tym, że jest dramatycznie powolna -napodejście i podanie kart czasem czeka się jakieś niewiarygodne kwadransy, a jeszcze dłużejnarachunek. największy problem w tym, że kelnerzy nie podchodzą do swojej pracy nawet z minimalnym zaangażowaniem.napytanie "co może mi pani polecić?" odpowiedź pada "zapytam kucharza" i kelnerka znikanapół godziny; lub w wersji bardziej niegrzecznej (zdarzyło mi się dwa razy, z panem kelnerem): "a skąd mam wiedzieć, co pani lubi?!".
i tak zazwyczaj w ten deseń.

dlatego polecam jednak siadanie przy barze, bo tam atmosfera jest o wiele milsza, a inajedzenie i rachunek czeka się zazwyczaj krócej.
0
molka11
3
10 yıl önce
stare miasto
byłam i już wystarczy. pierwszy raz byłam w tej knajpie 2 lata temu i miałam dobre wspomnienie, pewnie dlatego, że jadłam tylko deser. ponowna wizyta bardzo mnie zawiodła. lokal ma bardzo neutralny wystrój - tonaplus. byliśmy w sobotnie popołudnie, zajęte były 2 stoliki + jedna para przy barze. jedzenie podane było bardzo szybko. dużym minusem są zestawy, do których nie można wprowadzić żadnych zmian. mało wegetariańskich wariantów (1 zestaw bez możliwości edycji, hosomaki z ogórkiem oraz nigiri z omletem - to tyle). jedzenie było ok, chociaż moje sushi się rozwalało.napewno w takich cenach można mieć większy wybór w innych lokalach.
rachunek - 1 zupa, 1 zestaw wegetariański, 3x własna kompozycja, herbata zielona - 125 zł.
co jeszcze wpada w oko - mimo że widziałam 3 kelnerównasali, to nikt nie był chętny do podania nam rachunku (byli zajęci sobą) ani np. uzupełnienia ręczników w łazience.
podsumowując - niestety tam nie wrócimy ze względunamało elastyczne podejście oraz atmosferę lokalu.
0
oturum aç
hesap oluştur