la iberica


lucasdn
4
13 yıl önce
wawer
wybrałem się ze znajomym do la iberica po przeczytaniu pewnego felietonu o tymże lokalu. spodziewałem się kolejnego lokalu typu frida czy casa to tu których zwolennikiem nie jestem.
pokonanie karkołomnej gmatwaniny dróg w fazie budowy, dotarłem do la ibericy. wystrój skromny (brakuje mi tam charakterystycznej "nogi", mało elementów hiszpańskich), ale to akurat dla mnie nie jest wielką przeszkodą. rozumiem, że knajpa w fazie rozwoju. obsługa: spoko, lekko przestraszona kelnerka i wspaniały hiszpańskojęzyczny właściciel. lokal o godz. 19 z minutami zapełniał się stopniowo aż o godz. 20:00 osiągnął max zapełnienia.
jedzenie (zupy, przystawki, dania główne) pojawiały się w doskonale odmierzonych odstępach czasu. jakość: bardzo dobre. trochę mało szynki w zupie (1 plasterek) ale poza tym super.
ceny: bardzo miłe! za 50 zł można się najeść do woli.
oczywiście, że zaatakuję la iberica wkrótce, by wbić zęby w kolejne pozycje smacznego menu!
0
myssidiot
4
13 yıl önce
wawer
nieduża restauracja na końcu świata. dojazd o-krop-ny jeśli się nie ma samochodu. i to jedyny poważny minus tego lokalu.

la iberica prowadzona jest przez hiszpanów co bardzo dobrze wróży. jeszcze lepiej wróżyła recenzja pana nowaka w wyborczej.

zachęceni, spróbowaliśmy.

wystrój biedny. mało się dzieje, ale czysto i schludnie. rozumiem, że restauracja dopiero się rozwija i trzeba dać jej trochę czasu by dopieszczono hiszpański klimat???

zamówiliśmy tapas. przemiły kelner obsłużył nas po królewsku. na stół wjechały specjały: tortilla z ziemniaczkami dorsz w papryczce, bakłażan zapiekany z serem, wątróbka z kurczaka (sądząc po smaku) i chorizo w winie. wcześniej oliwki. jest ok. wszystko smaczne i ciekawie podane. zamówiliśmy paelle z kurczakiem i owocami morza. po drodze pochłonęliśmy sałatkę z pomidorów, sera koziego i cytrusów (średnio wypada na tle innych dań, a te cytrusy to trzy mikropaseczki pomarańczy...).

zostaliśmy uprzedzeni, że na paellę trzeba dłużej poczekać. było warto. podano nam arcydzieło. piękne, złote, słoneczne, owoce morza duże i świetnie sprawione. rewelacja. warto było czekać. porcja dla 3 głodnych osób. zdecydowanie nie do zjedzenia samemu. jest możliwość zapakowania reszty do domu.

zakończyliśmy mocnym, aromatycznym espresso, które przywróciło nas do życia i wyrwało z błogiej, sennej sytości.
zgodnie z zaleceniami nowaka zamówiliśmy ichniejszy sernik. coś przecudnego. kremowy, rozpływał się w ustach. lekki posmak toffi i śmietanki.

rachunek wyszedł ok 150 zł / 3 osoby (z napojami), ale biorąc pod uwagę ilość zjedzonych dań, to cena przystępna.

z pewnością wrócimy, żeby spróbować innych pozycji z menu.
0
jacekjaskolski
4
13 yıl önce
wawer
zachęceni opiniami zabraliśmy znajomych na wieczorne tapas przed nocnym imprezowaniem - nie zawiedliśmy się!

spróbowaliśmy wszystkich przystawek i wszystkie były przepyszne, do tego lekki półmrok przytulnego wnętrza i dyskretna muzyka w tle sprawiły, że na chwilę przenieśliśmy się z powrotem do hiszpanii... kalmary świeże i chrupiące, soczyste i smakowite chorizo podawane na ciepło, pierwszorzędne krewetki. małże a' la iberica i ośmiornica po galicyjsku w porządku, ale bez zachwytu. wszystko świeże, ładnie i szybko podane, do tego ciągłe dostawy świeżego chleba i porządne wino stołowe.

prawdziwie hiszpańska knajpka, autentyczne iberyjskie smaki, bardzo sensowe ceny oraz uprzejma i bezpretensjonalna obsługa - to jest to.
będziemy się tu jeszcze często pojawiać i bardzo gorąco polecamy.
0
keddar
5
13 yıl önce
wawer
ta restauracja byłaby typowa w hiszpanii - niewielka, smaczne stricte hiszpańskie jedzenie w rozsądnych cenach. w polsce jest ona perełką, bo oferuje kuchnię oryginalną, za przyzwoite pieniądze. najjaśniejszy punkt na mapie kulinarnej prawobrzeżnej warszawy i jedno z najlepszych, moim zdaniem, miejsc w całej warszawie. dodatkowym atutem jest właściciel (hiszpan), który sam obsługuje gości. jeżeli utrzymają poziom, to konkurencjo drżyj! polecam kalmary oraz polędwiczki faszerowane chorizo (mają również dobry wybór win z wiadomego półwyspu).
0
vaucluse
4
14 yıl önce
wawer
przeciętny płot zasłania przyjazny dla rodzin z dziećmi ogródek, a schodki prowadzą do schludnej restauracji o czystym, minimalistycznym, ale nieszczególnie sterylnym wystroju.

lokal prowadzony przez rodowitych hiszpanów. jeden z nich nieustannie zasuwał, aby jedzenie jak najprędzej pojawiało się na stołach, a drugi mozolnie kreował je w kuchni - z dużym sukcesem.

z tapas zamówiliśmy praktycznie wszystko, i nic nie zawiodło - wręcz przeciwnie. paella z owocami morza pełna smaku i morskich smakołyków - krewetki soczyste i miękkie, ryż delikatny. dorsz z pieca z musem z papryki i z orzeszkami piniowymi wyśmienity (sos to strzał w dziesiątkę!), a dorada w soli estetycznie podana i bardzo soczysta.

mili ludzie, którzy nie tylko znają się na dobrej hiszpańskiej kuchni, ale również bardzo starają się, aby restauracja stała się sukcesem - to miejsce godne jest waszego podniebienia. :)
0
oturum aç
hesap oluştur