falafel bejrut


İçinde "ale" olan yorumlar
5
4.5
wyjadaczka
5
2 yıl önce
muranów
my typowi miesożercy wybraliśmy się na wegańskie jedzenie do falafel bejrut na muranowie. od samego wejścia wita sympatyczna,serdeczna i pomocna obsluga.pan zza lady od razu podpowiedział co powinniśmy zamówić, żeby posmakować wszystkich wegańskich rarytasów. trafiło na "raj na talerzu " z dodatkowym humusem - porcja gigant dla 2 osób, a może i dla 3 lub 4 z mniejszym apetytem.nazwa dania adekwatna do smaku i wyglądu. raj dla podniebienia, oka i żołądka.danie podane bardzo szybkoalew bardzo estetycznej kompozycji. półmisek składał się z dwóch wielkich kanapek wypełnionych falafelkami i różnymi warzywnymi dodatkami jak pomidor,marynowana rzepa,natka,kolendra,granat.kanapki leżały w towarzystwie w/w dodatków oraz grillowanego bakłażana. całość genialna.absolutnie miejsce warte odwiedzenia i spróbowania tych wszystkich pyszności. malutki minusik, to brak klimatyzacji latem i może brak normalnych stolików na zewnątrz lokalu,ale i tak jedzenie rekompensuje wszystkie "niewygody".
0
kamka
4
2 yıl önce
muranów
miałam się tu wybrać odkąd otworzyli drugi lokal na muranowie. w końcu w tym tygodniu spontanicznie weszliśmy do środka wracając ze spaceru. wnętrze czyste i schludne, ogólnie całkiem przyjemnie, tylko miejsca mało.
nie byliśmy jakoś mega głodni, bardziej chcieliśmy po prostu spróbować falafeli i hummusu, więc dla dwóch osób wzięliśmy jeden zestaw extra na talerzu. dla jednej osoby porcja byłaby spora. na danie oprócz falafeli i hummusu składała się pita, ziarenka granatu, sporo warzyw i ogrom ziół (pietruszka, kolendra, mięta). wszystko bardzo smaczne i szybko podane. falafelki chrupiące, dla mnie mogłyby być jedynie mocniej doprawione,aleto moje widzimisię. 

ogólnie bardzo moje smaki i wpadnę na pewno jeszcze nie raz.
0
blanka
5
6 yıl önce
muranów
podobno najlepszy falafel w warszawie.

i chyba muszę się z tym zgodzić bo na pewno najlepszy jaki jadłem w życiu. może nie byłam we wszystkich miejscach słynących z falafela w warszawie,aletrzeba przyznać że ten jest wyjątkowy w smaku. pierwsze moje spotkanie z falafelem bejrut było na sokratesa więc bez wątpliwości poszłam również do tego na nowolipkach. temu miejscu muszę dać jeszcze większego plusa z uwagi na wielkość lokalu. można usiąść w środku, można usiąść na zewnątrz, pomimo tego, że jesteś blisko ruchliwej ulicy jana pawła spokojnie można porozmawiać bez hałasu jeżdżącym samochodów w dość zielonym miejscu.

moim wyborem był mój ulubiony falafel z bakłażanem i granatem. był to mój najczęstszy wybór na sokratesa i tutaj też poszłam w klasykę i się nie zawiodłam ;) wszystko smaczne i świeże - tak jak powinno być!

przemiła pani, która mnie obsługiwała ;)
0
gładki
5
6 yıl önce
muranów
w falafel bejrut miałam okazję jeść dwukrotnie. moje 2 wizyty odbyły się na przełomie stycznia i lutego. za pierwszy razem skusiłam się na vegans kingdom. mogę z czystym sumieniem powiedzieć że smak falafela był jednym z lepszych jakie jadłam. porcja była solidna. różnorodność warzyw była zadowalająca, a ich jakość jak na tą porę znośna. marynowana rzepa trochę za słona. cały wieczór czułam się po niej spragniona. pieczony bakłażan to majstersztyk. myślę że cały zestaw spokojnie zaspokoiłby 2 osoby. w zestaw wchodził również hummus, do którego nie mam się czego przyczepić. 

przy drugiej wizycie naszym wyborem był „raj na talerzu” . po raz kolejny wjechała na stół solidna porcja wegańskiego smakołyku. tym razem była to ogromna porcja warzyw i dwóch pokrojonych tortilli 2 wraz z falafelami. w zestawie po raz kolejny zagościł hummus z pitą. jakość podanego dania była podobna do vegans kingdom. pita mi nie podpasowała, gdyż była zbyt sucha.
osobiście z dwóch wypróbowanych dań, następnym razem zamówiłabym vegans kingdom. miałam wrażenie, że chociaż danie jest tańsze, to porcja warzyw oraz falafeli była porównywalnie większa niż w zestawie dla dwojga.

będąc w lokalu czułam się tam komfortowo, fajny klimat i miła obsługa.mankamenem tego miejsca było podanie dania na papierowych i plastikowych tackach, a także konsumowanie posiłku plastikowymi sztućcami. przez co, miało się wrażenie że stołuje się w typowym „fast foodzie”.

osobiście oceniam obydwie wizyty na 4,5. solidne i smaczne porcje. na pewno klient nie wyjdzie stamtąd głodny. na pewno odwiedzę falafel bejrut po raz kolejnyaletym razem w sezonie bardziej przyjaznym warzywom :)
0
amator
5
6 yıl önce
muranów
ostatnio miałem okazję spróbować na muranowie falafela z granatem.
kotleciki smaczne i chrupiące, dla mnie odrobinę za dużo pietruszki i kolendry,aleto kwestia gustu.
muszę przyznać, że smakuje rewelacyjnie i faktycznie można tu zjeść jedne z najlepszych falafeli w warszawie. tylko lepiej je brać na wynos - w środku nie jest zbyt ładnie i przestronnie, jakąś opcją jest mały ogródek na chodniku.
0
erwu
4
6 yıl önce
muranów
dobry falafel, śmiało polecam. 
wystrój bardzo nijaki,alemiejsce traktuję jako rodzaj fastfoodu i źródła obiadów na wynos, więc nie oceniam tego jako wady. pan, który chyba jest managerem powinien zmienić swoje zachowanie, szczególnie w obecności klientów - kilkukrotnie byłam świadkiem niekulturalnego, gburowatego zwracania przez niego uwagi reszcie pracowników, co znacząca wpływa na atmosferę w tym miejscu.
0
cynamoonka
4
7 yıl önce
muranów
to szybka szama, więc nie ma co dużo pisać. jedzenie jest smaczne, kompozycje wyglądają zachęcająco i kolorowo. można jeść w środku albo brać na wynos. w środku nie zastaniesz żadnych zbędnych wygód,alejest funkcjonalnie i wystarczająco. na pewno będę wracać.
0
andrzej
5
7 yıl önce
muranów
falafel bejrut odwiedzam minimum 2 razy w miesiącu. zawsze jem tą samą najbardziej wypasioną kanapkę - kulki falafela zawinięte w placek z pomidorami, hummusem, rzepą, pietruszką, granatem i to wszystko na ostro. w lokalu najczęściej jest sporo ludzi,aleobsługa jest sprawna i szybko działa. falafelki są przepyszne, delikatne w smaku, bardzo dobrze doprawione (jeszcze nie udało mi się uzyskać tego poziomu mistrzostwa w moich własnych domowych,alesię zbliżam ;)). nie wiem co napisać więcej - kanapka jest dokładnie taka jak powinna być, idealna, dla mnie najlepsza jaką jadłem w ogóle, a testuje wszędzie gdzie jestem. nawet w tel avivie, falafel nie był taki delikatny jak na nowolipiu.... w berlinie nie smakował nawet falafelem :)))
lokal jest akurat taki, żeby wpaść i w sympatycznej atmosferze zjeść na szybko. można kupić jeszcze baklawy na deser i na popitę wybrać coś z bogatej oferty napojów.

zabieram jednak pół punkta za to, ze ostanie dwa razy kanapka była troszkę za chłodna i coś mi delikatnie przeszkadzało w smaku (coś doszło, albo ubyło,alenie umiem powiedzieć co.... - potestuję jeszcze i napiszę)
0
cubic
5
7 yıl önce
muranów
falafel bejrut kupuję w całości. nie zrażam się papierowym kubkiem na herbatę, plastikowymi talerzami i sztućcami na które normalnie mam alergie. szczególnie gdy nie biorę kanapki w rękę tylko danie za prawie 30 pln.alenic to bo smak rekompensuje wszystkie niedogodności. przed chwilą zjadłem raj na talerzu i muszę przyznać że nazwa jest adekwatna do smaku i ilości :)
0
olga
4
7 yıl önce
muranów
nie wiem czemu dopiero w zeszłym tygodniu byłam tu po raz pierwszy. moja droga powinna przebiegać częściej koło falagel bejrut. pyszne, wyborne tak bym określiła to co dostałam. obsługa miła i szybka. wygląd miejsca nie bardzo mi odpowiada,alecóż nie zawsze można mieć wszystko.
0
antonia
5
7 yıl önce
muranów
wiekszosc falafeli (kanapek) jadłam w zwykłych kebabowniach, więc nie było się czym zachwycać, ot taka szybka szama bez smaku. tutaj niestety bałam się, ze może być podobnie. nic bardziej mylnego. na razie zjadłam dopiero jedną kanapkę z serem i juz jestem zachwycona.
bardzo szybko dostałam zamówienie, więc plus. falafel chrupiacy, jak lubie, sos średni w sam raz, dużo natki, więc ekstra. bardzo świeża, sycąca, a do tego serio smaczna kanapa.
mega fajnie odwiedza się takie lokale, które udowadniają, ze wegańskie nie znaczy bez smaku.
sam wystrój nie powala, nic nadzwyczajnego raczej,alespoko, bo z takim jedzeniem nie muszą odwracać uwagi wystrzalowym wnętrzem.
niestety muszę zabrać pół pkt za obsługę. tutaj się czepiam. sama pracowałam w gastro, więc wiem co to znaczy stać cały dzień i się uśmiechać,ale'niestety' tak trzeba. brakowało mi właśnie przyjaznej atmosfery, troche czaru. no i radiowe hity na full, też słabo.
aleale, ogólnie jestem zachwycona. będę wpadać, aż do znudzenia ;). pycha!
0
koneserka
4
7 yıl önce
muranów
bardzo dobry hummus, a falafel przepyszny - świetnie doprawiony i na szczęście nie był suchy jak to w wielu restauracjach bywa. do tego mięciutkie i ciepłe chlebki pita i przepis na kolację gotowy. szkoda tylko że wszystko podane na plastikowej zastawie,aleplusem jest mini ogródek zaaranżowany przed lokalem gdzie w ciepłe dni można zjeść w miłym otoczeniu przyrody. polecam i wrócę na pewno na szybki obiad lub kolację w zdrowszym wydaniu :)
0
anna_dziewanna
4
7 yıl önce
muranów
miłe miejsce z bardzo sympatyczną obsługą. pani, która przyjmowała zamówienie, cały czas była uśmiechnięta, dopytała o wszystko i zapakowała porządnie dwie kanapki na wynos. wnętrze też wyglądało przyjaźnie, w sam raz, żeby coś szybko zjeść i wyjść.

wzięłam 2 kanapki - klasyczną i ekstra. ta pierwsza raczej słaba i nijaka,aledruga ok, pełna warzyw. do obu poprosiłam o łagodny sos, który jest nawet bardzo łagodny tak, że nie równoważy smaku falafela (ze swojej natury niezbyt wyrazistego).aletu plus za falafel, bo dość smaczny i nie suchy, jak to bywa czasem. polecam w każdym razie.
0
grzegorz
4
8 yıl önce
muranów
bardzo dobrze, smacznie, wiecej miejsca i milej lokalowo niz przy pl. bankowym (choc przypadkowosci w wystroju wnetrza za nic pojac nie potrafie).
tylko szkoda, ze wycofano falafela z feta (rozumiem, ze nie jest weganski,alebede za nim tesknil!:(, w zamian mozna poprosic o ser wegsnski). sprobowalem tez slodkosci i baklawa tez pyszna.
0
pan
5
8 yıl önce
muranów
drugi "falafel bejrut" od niedawna mieści się przy nowolipkach, niby blisko wielkomiejskiego gwaru, a jednak w cichym i spokojnym miejscu. lokal nie jest duży,alewnętrze zagospodarowano na tyle zmyślnie, że zmieściło się kilka stolików (i parę miejsc barowych), dzięki czemu kilkanaście-dwadzieścia osób będzie w stanie zjeść w całkiem cywilizowanych warunkach.

lokal jest urządzony nowocześnie i jasno, aczkolwiek z alternatywnymi smaczkami. miękkie poduszki, a obok rowerowe koła i plakaty koncertów. w sporej kuchni obsługa uwija się jak w ukropie, dzięki czemu dania (niestety na tekturowych talerzach) trafiają na stół naprawdę szybko, biorąc pod uwagę, że nie są to trzy falafelki na krzyż, a naprawdę fajne zestawy! zdecydowałem się na "vegans kingdom", a moja współbiesiadniczka na "falafel na talerzu extra z hummusem" - oba dania były bardzo podobne, "vk" różniło się tylko zawartością wegańskiego sera, którym dodatkowo nadziano falafelki. do falafli, warzyw, hummusu (z granatem) i zieleniny (oraz - znów - granatu, kryjącego się pod kotlecikami), oczywiście obowiązkowa pita. i za nią subiektywne pół punktu w dół. osobiście lubię pitę odrobinę bardziej "puchatą", zaś w "falafel bejrut" serwowana jest jej najbardziej klasyczna postać - cienki, płaski placuszek. bardzo smaczny, żeby nie było :)

z ogromną przyjemnością będę wracał do "fb", bo naprawdę wszystko było przepyszne, a porcje (przynajmniej w opcji "danie na talerzu") naprawdę obfite. polecam bardzo!
0
oturum aç
hesap oluştur