jedno z lepszych. jedno z lepszych sushi, jakie jadłem. na tle wrocławia chyba będzie mój nr 1.
pierwszy raz trafiłem przed godz. 15 i miałem problem z miejscem, okazuje się, że do 15 są specjalne zestawy, dużo tańsze. zadowoliłem się jednak tym, co na łódeczkach, bo zależało mi na czasie. było bardzo dobre, 3 talerzyki złowiłem, a 2 domówiłem.
drugi raz, już na spokojnie, udało mi się wieczorem trafić na mniejszy ruch i zdecydowałem się usiąść przy stoliku i spróbować coś z tzw. "ciepłej kuchni". stek z tuńczyka rewelacja, filet z łososia wyglądał również apetycznie, ale moja towarzyszka nie chciała się ze mną podzielić, bo "za dobry, aby ci dać, bo zjesz cały", będę musiał spróbować sam następnym razem...
jedzenie bardzo dobre.
karta bardzo przejrzysta, może się nawet wydawać, że za bardzo.
ceny, wydaje mi się, rozsądne (talerzyki idą co 5 zł od 10 zł najtańszy po 30 zł najdroższy, łatwo samemu policzyć i się kontrolować ;) ). jest to jednak ciągle dość "ekskluzywny" produkt na naszym rynku, ale jadałem w dużo gorszych miejscach za dużo wyższe sumy te same rzeczy i na szajnochy naprawdę warto się wybrać.