pobite gary


fejs
5
2 yıl önce
oliwa
mistrzostwo!

wzięliśmy:

- zupy olalismy ale wzięliśmy tatara i kalmary baby na chrupko ... niebo w gębie!
- żonka: cytrynowa piers z kopytkami i szpinakiem - soczystą delikatna z chrupiącą skórka i o rzeczywiście posmakować cytrynowym!  ah oh!
- ja: grillowany antrykot z ziołowym masełkiem, mega fryty i łagodny mix sałat z fajnym winegret ... rewelka faceci bedą zadowoleni z tego steka:)

- deser jeden na spółkę bo ledwo dawaliśmy radę :) ciacho czekoladowe - dopełniło ekstazy :)

lemoniadki, maja tez kwas chlebowy! obsługa przemiła! no ale już nie będę cukrowal sami sprawdźcie bo warto! :)))
0
kasiawerdatt
5
2 yıl önce
oliwa
doskonałe miejsce, na obiad, kolacje, albo śniadanie, jadałam tam przez wiele dni, i nie powiem, bardzo przystępne ceny, bardzo dobre miejsce zaraz przy ulicy grunwaldzkiej, można bardzo łatwo zaparkować. polecam, zwłaszcza dania obiadowe, chociaż i śniadanie oraz lunch można tu spokojnie zjeść. można tez wziąć na wynos, polecam zwłaszcza pierogi, z mięsem, oraz ruskie.
0
wojciech
4
2 yıl önce
oliwa
niedaleko głównej trasy przelotowej z gdańska do sopotu znajduje się sporej wielkości lokal, nazwany bistro pobite gary. bistro było formatem lokalu będącego połączeniem restauracji, baru i kawiarni, który pierwotnie powstał pod koniec xix w w paryżu. w odróżnieniu od klasycznym restauracji panowała w nim atmosfera luźnej elegancji. w bistro można było zatrzymać się na szybki posiłek przy kontuarze baru lub zjeść pełen obiad przy stoliku. warto wspomnieć, że w paryżu nadal funkcjonują tradycyjne bistroquets, czyli małe restauracyjki ze stolikami wystawionymi na ulicę, serwujące lokalne wina i potrawy w luźnej, rodzinnej atmosferze.
0
grzegorz
5
2 yıl önce
oliwa
przyjemna i szybka obsługa, smaczne różnorodne jedzenie. w szczególności chrupiącego dorsza polecamy. wystrój ciekawy, nie uciążliwy a ceny rozsądne.
0
mmaj
3
4 yıl önce
oliwa
trafiliśmy to zachęceni spora ilością opinii i wysoką średnią ocen. tutaj nie da się przyjść 'przypadkiem', lokal jest nieco schowany przy głównej osi komunikacyjnej trójmiasta, do tego z zaparkowaniem wcale nie jest łatwo. lokal spory i mimo dużego powodzenia nie mieliśmy problemu ze znalezieniem miejsca. obsługa nieco zabiegana - za mało ich było do ilości gości. na pierwsze biorę śledzia w śmietanie. jak dla mnie za mało odmoczony został i był za słony (nawet jak na śledzia). danie główne - również rybne - dorsz szefa kuchni podany na puree i z julienne warzywnym. na dnie talerza zbierał się tłuszcz... sam dorsz całkiem niezły, ale tłuszcz po smażeniu na głębokim oleju można odsączyć, bo i sama panierka nieco za tłusta była - to prosta sprawa. no i dobrze by było podać jakie warzywa w julienne się znajdują. seler to mocny alergen... a tu ani słowa. mój komensal bardzo dobrze wypowiadał się o golonce na zasmażanej kapuście, danie to jednak za ciężkie dla mnie nawet na nieco chłodniejszy wieczór. fajna kolekcja książek, można było się rozerwać nieco przed podaniem głównego dania, bo czas oczekiwania (co zrozumiałe przy tej ilości gości i brakach w personelu) był nieco przydługi. moja ocena to 3,5, niestety serwis na to już nie pozwala, a na 4.0 troszkę za mało doświadczyłem w tym miejscu.
0
marcelina
5
4 yıl önce
oliwa
gary może nie do końca takie pobite chociaż osobiście nie wiem. mi osobiście jedzenie smakuje co raz bywam tu na obiedzie jak przyjeżdżam do rodziny i cenowo nie jest najgorzej
0
sebastian
5
5 yıl önce
oliwa
niespodziewałem się... takiej przesympatycznej obsługi i tak smacznie dobranych dań. na dzień dobry (a raczej dobry wieczór), mega duży plus za miejsce przyjazne psiakom, dosłownie z uśmiechem na twarzy przywitali się wszyscy przy wejsciu.
menu może nie jest napchane i pełne ofert jedzeniowych, ale dla mnie to jest na plus, ponieważ jeżeli jest czegoś pełno i jest pełno wszystkiego, to znaczy, że często jest jedzenie do niczego. mamy wybór paru dań mięsnych i jest kilkanaście odmian pizzy. i teraz przejdę do sedna, leśny kurczak i perliczka - dawno mnie tak nie zaskoczyło danie. w kurczaku, niby zwykła pierś podana z kopytkami z sosem grzybowym, ale całe zestawienie podbite smakiem chipsów z jarmużu, daje naprawdę posmak lasu. natomiast prliczka z puree z groszkiem, jest bliższa miękkim smakom - maślana nuta i słodkość mięsa fajnie ze sobą współgrają.
fajne miejsce, ładnke zaaranżowana przestrzeń z klimatem i przede wszystkim ---- z miłymi ludźmi, którym się chce i którzy mają frajdę z takiej pracy (a przynajmniej bardzo dobrze sprawiają takie wrażenie).
0
malymikus
5
5 yıl önce
oliwa
przepyszne śniadanie, w akceptowalnej cenie. ciekawy wystrój i bardzo miła i kompetentna obsługa. jak jesteście w gdańsku to śniadanie musicie tu zjeść.
0
bartek
5
6 yıl önce
oliwa
kolejna udana wizyta w pobitych. jest to mój stały punkt wizyt w trójmieście. restauracja cały czas na wysokim poziomie, no ale zacznijmy od początku.
wybraliśmy pobite na niedzielny obiad. po zawitaniu do lokalu ok. 14, nie było problemu ze znalezieniem miejsca parkingowego i stolika.
menu zmienione w stosunku do tego co jest zamieszczone na zomato. pojawiło się kilka nowych pozycji. wybór padł na: moja dziewczyna zupka pomidorowa na przystawkę i leśne. ja natomiast wybrałem żeberka bbq.
w mgnieniu oka na naszym stoliku pojawiło się pyszne czekadełko w postaci ciepłego pieczywa oraz oliwy. zjedliśmy ze smakiem. potem została podana zupka pomidorowa, a tak na prawdę krem z pomidorów w gustownym garnuszku. krem był bardzo smaczny z dużymi kawałkami pomidorów.
następnie przychodzi czas na dania główne.
pod hasłem leśne, kryje się soczysta pierś z kurczaka wraz ze smażonymi kopytkami i sosem grzybowym. jedno małe ale.. tylko do sosu. za dużo w nim było oliwy, sos się rozwarstwiał.
drugie danie główne to żebra bbq. ilość na pierwszy rzut oka przeraża, ale da się zjeść :) czuć dobry sos bbq a mięso było soczyste. ciekawym dodatkiem były ziemniaczki pieczone przyprawione wędzoną papryką. bardzo smaczny dodatek. całości dopełniała sałatka z sosem winegret.
szczerze polecam to miejsce, a zespołowi z pobitych przybijam piątkę i oby tak dalej :)
0
dorian
3
6 yıl önce
oliwa
wybierając pobite gary na obiad z dziewczyną w niedzielne popołudnie miałem nadzieję, że znajdę nie tylko pyszne jedzenie, a miejsce gdzie będę z radością wracał. otóż rozczarowanie było spore bo już przy zamawianiu jedzenie na moje pytanie odnośnie tatara i możliwości jego posiekania, a nie jak jest w menu 'podwójnego mielenia', kelnerka powiedziała, że nie ma na to szansy. dla fanów tatara pokusa skosztowania tej przystawki zdecydowała się być źe raczej czeka na klienta w lodówce niż jest robione po zamówieniu. tekstura papki, a z każdą chwilą gdy nabierał temperatury smakował coraz gorzej. za policzki wołowe pieśni pochwalnej nie wzniosę, a zwyczajnie powiem, że mogą być. puree podawane z policzkami pozbawione zupełnie smaku. żeberka w sosie bbq chciałbym pozostawić bez komentarza. o ile marynata jest kwestią gustu tak jakość mięsa pozostawia wiele do życzenia - twarde, a stosunek ilości mięsa i kości raczej powinien być odwrotny bo mięsa za wiele się tam nie znalazło. ziemniaki podwędzane wyglądają ładnie w opisie dania ale smakują...no cóż,fatalnie - ale to zostawiam indywidualnej ocenie. obsługa nie jest wysokich lotów. nigdy nie oczekuję, że ktoś będzie stal nade mną i ocierał mi kąciki ust idealnie biała serwetką ale obsługa gości to nie samo rzucenie talerza i przyniesienie rachunku. generalnie na pytanie 'jak smakowało' przez godzinę pobytu się doczekałem.
0
krystian
5
6 yıl önce
oliwa
do odwiedzenia restauracji zachęciła mnie nazwa. spodziewałem się oryginalnego wystroju i ciekawego menu i tak też było. obsługa miła, porcje w sam raz, dobrze doprawione. dla mnie bomba.
0
juliusz
5
6 yıl önce
oliwa
niepozorny lokal, położony nieco na uboczu, ale gwarantujący bardzo ciekawe doznania smakowe. za każdym razem kiedy jestem w trójmieście przyjeżdżam tu na śniadanie i za każdym razem wychodzę zadowolony. niemniej jednak reszta karty wyglada równie zachęcająco i jestem pewien również stoi na wysokim poziomie. polecam!
0
marcin
5
6 yıl önce
oliwa
świetne miejsce, na śniadanie, obiad i kolacje. odwiedzam prawie za każdym razem jak jestem w trójmieście i nigdy się nie zawiodłem. testowałem wiele pozycji z menu i zawsze wychodziłem usatysfakcjonowany :) polecam
0
ula
5
6 yıl önce
oliwa
uważam, że knajpka jest godna odwiedzenia można zjeść coś dobrego, napić się. jedzenie jest fajnie podane. lokal ma swój indywidualny oryginalny charakter.
0
katarzyna
4
7 yıl önce
oliwa
do pobitych garów poszłam zachęcona ocenami na zomato oraz opinią mojego chłopaka, który bywa w pobitych w sztuce wyboru. nie do końca jestem zadowolona z tej wizyty. ale od początku. wystrój bardzo w moim guście, fajne półki ze skrzynek a na nich przeróżne książki. miejsca sporo, jest bardzo przestrzennie. obsługa bardzo miła i pomocna. gdy złożyliśmy zamówienie otrzymaliśmy je po około 5 minutach, co mnie lekko zdziwiło. mój makaron- tuk tuk był z woka więc okej- można szybko zrobić gorące danie. ale mój towarzysz zamówił polędwicę wieprzową, która była letnia (tak samo puree). pierwsze wrażenie takie, że dostaliśmy danie, które już stało chwilę czasu (błędne zamówienie np.?). na prośbę o podgrzanie dostaliśmy informację, że kucharz przyrządzi nowe danie. to jak najbardziej na plus. ja się mogę przyczepić jedynie do tego, że polędwica nie była w ogóle słona ale może tak miało być :) mój makaron był dosyć pikantny, i tu uwaga, nie jest to zaznaczone w menu. wydaje mi się, że dobrze jest poinformować gościa, że danie jest pikantne. bardzo dobre cieplaki- lemoniady na ciepło. truskawkowa mega smaczna. pomarańczowa również dobra.
0
oturum aç
hesap oluştur