boathouse


İçinde "na" olan yorumlar
4
3.5
rzepka
3
2 yıl önce
saska kępa
nadwiślana restauracja, urokliwie podświetlona zimą. świetnie sprawdziła sięnasłużbowa imprezę noworoczną, dbając o klientów od strony kulinarnej i rozrywkowej.

menu imprezy firmowej rozbudowane i ciekawe.napoczątek - toskańska zupa warzywna z makaronem orzo - zabawny, w kształcie ziarenek ryżu. aromatycznie doprawiona, lekko pikantna. drugie danie - halibut w sosie cytrynowym pod prażonymi migdałami, podany z pieczonymi ziemniakami. deser - fantastyczna szarlotka i wspaniale wilgotne brownie. do tego dobre wina i sympatyczna obsługa.napewno tam wrócę i polecam!
0
coccinelle
4
2 yıl önce
saska kępa
w boathouse byliśmy tak naprawdę jakiś czas temu, ale pojawienie się nowego członka rodziny akurat wkrótce po wizycie w restauracji spowodowało, że dopiero teraz wpisuję recenzję. mam nadzieję, że przez ten czas lokal się nie zmieniłnagorsze i zasługujenapochwałę tak bardzo, jak zasługiwał w grudniu :).
skorzystaliśmy z oferty weekendowego brunchu. porównując go z brunchową ofertą innych warszawskich restauracji nie jest może, moim zdaniem,napierwszym miejscu, ale sądzę, że gdy tylko bobas trochę podrośnie, to z chęcią do boathousenataki obiad wrócimy.
wnętrze wydało nam się bardzo przytulne - akurat za oknem ślicznie padał śnieg, a w lokalu było ciepło i przyjemnie. a gdy za oknem zaczęło się ściemniać, obsługa przyciemniła światło, dzięki czemu zrobiło się niezwykle urokliwie i romantycznie. miłe też, że pani kelnerka, zwróciwszy uwagęnamój sporych już wówczas rozmiarów brzuszek, zaproponowała stolik, który jej zdaniem był najwygodniejszy.
bufet przystawek nie był może bardzo imponujący, ale każde z nas znalazłonanim kilka smacznych pozycji (z uwaginazbliżające się wówczas boże narodzenie sporo było dań "tematycznych", ale nie brakowało też np. owoców morza czy smacznych sałatek). bardzo natomiast ciekawie prezentował się naprawdę duży wybór dań głównych. i mimo, że stały w bemarach, nie ujęło im to wiele z walorów smakowych, jak to niekiedy bywa w różnych bufetach. chyba najsłabszy natomiast był wybór deserów, aczkolwiek byliśmy już mocno najedzeni po przystawkach i głównych daniach, więc nam to nie przeszkadzało.
weekendowy brunch trafnie określany jest przez restaurację jako rodzinny. w cieplejsze dni z pewnością świetnie sprawdza się spory ogród z placem zabaw dla dzieci, a i wśród oferowanych dań z łatwością znaleźć można coś, co maluchy lubią/mogą zjeść (chociaż, jak obserwowałam, największą popularnością wśród najmłodszych i tak cieszyła się fontanna czekoladowa).
cóż, jedynienakoniec pobytu podskoczyła mi nieco adrenalina - jako że byliśmy akurat moim (małym) samochodem, a w międzyczasie spadł śnieg, istniało ryzyko, że autko zostanienaparkingu boathouse do odwilży... po kilku mozolnych próbach udało się jakoś wjechać ostrym zboczem pod góręnaulicę i z pobytu w boathouse pozostały bardzo miłe wspomnienia :).
0
yacenty
4
2 yıl önce
saska kępa
wprawdzie byłem tam dopiero 2razy z czego raznaweselu - ale dzięki temu miałem większy przegląd menu:-), bardzo atrakcyjna lokalizacja nad samą wisłą, przesympatycznie jest przy stolikachnazewnątrz lubnabalkonie, obsługa więcej niż dobra, wystrój zdecydowanie bardzo dobry.
wydaję się, że więcej pisze o doznaniach wizualnych niż uczcie podniebienia, tak więc przechodząc do jedzenia, menu zdecydowanie dobre, polecamnapoczątek boathouse carpaccio z pyszną truflowo-cytrynową oliwą (38zł) naprawdę smaczna zupa z homara (ok 30zł) oraz wg.mnie cudowną grillowaną polędwicę (100zł), jak widać ceny są wysokie, jednak miejsce (saska kępa) oraz jego części bywalcy (np. pracownicy ambasad) tworzą jedną całość - tak więc polecamnaspotkania firmowe, ze względunaogródnaromantyczną kolację a weekendowo fajne miejsce dla całej rodziny. miejsce naprawdę o wysokim standardzie.
plus za duży parking przy samej restauracji. gdyby nie ceny bywał bym częściej
0
krystyna
5
7 yıl önce
saska kępa
byłam w niedzielę 12 marcanabrunchu. menu wspaniałe, bardzo różnorodne. każdy znajdzie coś dla siebie. moi goście szczególnie byli zachwyceni przystawkami, naleśnikami oraz makaronami. zupa rybna oraz dania gorące pycha. dla dzieci specjalne dania (np. zupa pomidorowa), a także animacje.  świetna obsługa, kelnerzy niezauważalnie usuwali ze stołu brudne naczynia.napewno jeszcze nie raz skorzystamy z restauracji boathouse.   polecam ją również innym .
0
łukasz
5
7 yıl önce
saska kępa
bardzo fajne miejscenabrunch z rodziną lub wyjście businessowe. latem warto wybrać stoliknazewnątrz; jedzenienabardzo dobrym poziomie, każdy znajdzie coś dla siebie.
0
tadeusz
4
8 yıl önce
saska kępa
no i znowu wpadliśmy do łódeczki. dobre wino(soljans, sauvignon blanc),dobrze łączy się z deserami(creme brulee). niestety te dobre wina są za drogie, za dużą marżę narzucają, bez przesady.
z drugiej strony klimat, klimat i jeszcze raz klimat. już parę lat ma ale wciąż trzyma poziom dań.
polecam latem gdy dostępne są stolikinadworze.
0
rafał
5
8 yıl önce
saska kępa
byłem tam przy różnych okazjach korpo impreza, wesele, chrzciny czy niedzielny brunch. zawszenanajwyższym poziomie jeśli chodzi o obsługę i kuchnię.
0
dominik
2
9 yıl önce
saska kępa
steak jak podeszwa. mule z piaskiem. do tego drogo. cos tu sie powaznie zepsuło.
obsługa miła. brak ławkinaaltance a słońce jak w zenicie
0
ma.sa
2
9 yıl önce
saska kępa
do restauracji boathouse wybraliśmy sięnasylwestrową kolację. w tym dniu restauracja serwowała menu a la carte, a kuchnia miała przedłużone godziny funkcjonowania. niestety wybór tego miejsca okazał się bardzo słabym pomysłem.

na początek jedzenie. złożyliśmy zamówienie, 2 przystawki (krewetki z hiszpańskim chorizo oraz mule z sosem pomidorowym) i 2 dania główne (sola faszerowana mięsem krabów oraz porterhouse steak). krewetki w smaku nawet ok, natomiast podane z grzankami ze starej gumowej bagietki posmarowanej niejadalną pastą z papryki. mule śmierdziały mułem tak, że długo się zastanawiałem czy je w ogóle jeść! zaryzykowałem tylko dlatego, że kelner zapewniał mnie, że są świeże. z nadzieją czekaliśmynadrugie dania licząc, że będzie lepiej. ryba była mdła i bez smaku, natomiast podane risotto smakowało jak rozgotowany ryż z mlekiem... jeśli chodzi o steka to mięso było ok, natomiast stopień wysmażenia nie był zgodny z zamówieniem. po dwóch daniach z deserów zrezygnowaliśmy.

przejdźmy teraz do obsługi, bo to było największe rozczarowanie. jeżeli restauracja dolicza z automatu serwis 10% to oczekuję, że będzie onnanajwyższym poziomie. pierwsza pomyłka nastąpiła przy napojach, zamiast zamówionej butelki san pellegrino, otrzymaliśmy acqua panne. do zamówionych muli nie dostałem ani miseczki z wodą, ani miskinapuste muszle. gdy o nie poprosiłem zdążyłem skończyć posiłek zanim kelner je przyniósł. w między czasie zauważyliśmy, że nowe stoliki otrzymują jako czekadełko oliwę i pieczywo. nas to niestety ominęło... byliśmy również świadkami, jak goście przy stoliku obok zamawiali makaron z mulami, a otrzymali zupełnie co innego. dodatkowo kelner próbował wmówić im, że to właśnie zamówili... bardzo nie ładnie.

nie wiem czy tak źle trafiliśmy ze względunato, że był to sylwester, ale po restauracji z cenami mocno premium i rekomendacją przewodnika michelin oczekuję zdecydowanie więcej. nie wiem czy tam wrócimy, alenapewno nie szybko.
0
andrzej
2
9 yıl önce
saska kępa
mimo że lubię się szwendać po restauracjach, knajpach, w to miejsce nigdy wcześniej nie trafiłem. zaciągnął mnie tu znajomy. lokal fajnie położony, ciekawy, ale lata świetności ma już za sobą. standard bardzo nierówny. wyjątkowo nieprzyjemna młoda pani, która przyniosła karty dań, zapytana co poleca, odfuknęła: ja tu nie jestem kelnerką. ale zapytała co chcemy do picia. trafił się jednak sympatyczny kelner i polecił talerz owoców morzanadwie osoby. do tego białe wino. jedzenie smaczne, ale jaknacenę sam talerz owoców morza prawie 170 zł oprawa i podanie mogłoby być lepiej dopracowane. rewelacyjny deser. talerz owoców morzanadwie osoby, 2 kawy dwa desery, dwa kieliszki wina prawie 400 zł. za drogo jaknasposób podania i sam standard lokalu.
0
bb23
4
10 yıl önce
saska kępa
jeżdżę tam czasaminacarpaccio (chyba się uzależniłam od niego), pyszna wołowina z truflowym dressingiem, moją ulubioną rukolą i parmezanem, inne dodatki już mi są niepotrzebne, bo trufle, rukola i parmezan zaspokajają mnie w pełni... tylko ta cena!
kiedyś jeszcze nie mogłam się oprzeć fondantowi czekoladowemu, ale zdetronizował go ten w innej restauracji...
super położone miejsce nad wisłą, doskonałenalekki lunchnaświeżym powietrzu wśród zieleni, przy ładnej pogodzie, aby móc skorzystać z walorów tego miejsca w pełni.
0
zulka24
4
10 yıl önce
saska kępa
miałam okazję bywać kilka razy, bo przygotowywałam się do wyprawienia tam wesela. jedzenie super, może nie każde danie, ale ogólnie fantastycznie. polecam zupę krem z homara, odradzam aglio olio, tłuste i mocno przeciętne, świetne owoce morza, desery. obsługa wymarzona, pani manager najlepszanaświecie :). kompetencja, życzliwość, uprzejmość, wysoka kultura osobista i uśmiech.
0
anna
2
10 yıl önce
saska kępa
zachęceni pozytywnymi opiniami, jak i atrakcyjnym położeniem restauracji wybraliśmy sięnarodzinny obiad. pogodne sobotnie popołudnie postanowiliśmy spędzić w lokalu, który ma ogród i w którym będziemy mogli rozkoszować się piękną pogodą. i to był chyba największy pozytyw tej restauracji.
po pozytywnych opiniach spodziewaliśmy się bardzo dobrej kuchni, jednak oczekiwania nasze nie zostały spełnione. może i mamy wyższe wymagania, ale że było ok, to już za mało, by polecać lokal.
nastawiłam sięnamenu szparagowe, które było widocznenastronie, jednaknamiejscu okazało się, że już nie jest dostępne. jako czekadełko podano oliwę z rozmarynem i chlebek. raczej nie skorzystaliśmy z tego, co podano.
na przystawkę zamówiliśmy langoustine salad oraz spring veggie burger salad - dobre pozycje.
zupa krewetkowo-homarowa okazała się za ostra.
danie główne - sola faszerowana mięsem krabów okazała się najlepszym daniem, jakie mieliśmy okazję spróbować. natomiast półmisek owoców morza odradzam - kiepskiej jakości i średnio smaczny.
z deserów krem pralinowo-waniliowy okazał się najsmaczniejszy. creme brulee i tiramisu były ok, ale mogło być lepiej.
obsługa poprawna, wystrój nie najlepszy.
z napojami typu herbata, piwo, woda rachunek za 4 osoby to ponad 700 zł. wydaje mi się, że cena do jakości zdecydowanie nie poszły tu w parze.
reasumując, możenaimprezy typu chrzciny/wesele to lokal dobry. jednak jeśli priorytetem jest jakość potraw, to sugeruję poszukać innej destynacji.
0
marcin
4
11 yıl önce
saska kępa
restauracje odwiedziłem ze znajomymi korzystając z niedzielnej oferty obiadowej.

korzystając z oferty, można było sprawdzić wiele rodzajów dań produkowanych w kuchni tejże restauracji.

warto dodać, że restauracja w weekendy bardzo przyjazna jest rodzinom z dziećmi.
przez cały niedzielny obiad dostępna jest pani animator. pokój dla najmłodszych zorganizowany jest bardzo dobrze.

wszelkie swoje zalety wystrojowe będzie można zobaczyć zapewne w sezonie letnim, gdyż duża część miejsc jest właśnie tam usytuowana – polecam sprawdzić galerie zdjęćnastronie restauracji.

boathouse to miejsce gdzie można zjeść bardzo smacznie, lecz trzeba za to zapłacić.

nie wyczułem żadnej atmosfery snobizmu czy szpanu. nie czułem presji dress code'u.

obsługa – w moim ulubionym stylu. absolutnie nienachalna, pomocna, chętnie wyjaśnia szczegóły składników potraw. tak jak być powinno.

zanim wybrałem się do tego miejsca, sprawdziłem zamieszczone tu poprzednio opinie i tak przechodząc do doznań smakowych, (jako najlepsze, pozostawiłemnakoniec) mógłbym rozpisać się w formie opowiadania, lecz opisze kilka potraw, które szczególnie zapadły w mojej pamięci, jako „nowa, jakość” znanych mi wcześniej dań.

carpaccio wołowe – o tak! zdecydowanie najsmaczniejsze, jakie jadłem, polecam, jako przystawkę w tym miejscu.

pasta carbonara: doskonale wyważony smak, nie ciężki. wyraźnie wyczuwalne poszczególne składniki, ale żaden z nich nie jestna1szym planie i daje poczuć podniebieniu resztę.

krewetki tiger w sosie śmietanowym z chili: świeże, pyszne niczym z wakacyjnych wypraw. polecam smakoszom krewetek.

nie będę opisywał wielu innych dostępnych sałat i przekąsek – warto sprawdzić samemu. każdy znajdzie coś dla siebie.

nie jestem też smakoszem deserów, więc nie napisze nic o nich, poza tym, że reszta moich towarzyszy była zadowolona z tej części obiadowej.

moim skromnym zdaniem ceny są adekwatne do smaku i warto iść do restauracji razna3 miesiące niż 3x w miesiącu i jeść potrawy, które są osiągalne dla przeciętnych kucharzy domowych z zamiłowania.
0
smakoszm
4
11 yıl önce
saska kępa
do boathousa wybrałem się z żonąnarocznicę naszego ślubu. składając rezerwację zaznaczyłem, że chcę stolik w cichym i romantycznym miejscu. miejsce mieliśmy supernagórze przy samym kominku, obsługa pełen profesjonalizm. jedzenie bardzo dobre pięknie podane zamówiliśmy ryby przepyszne, desery cud miód. ogólnie polecamnatego typu uroczystości.napewno tu wrócimy.
0
oturum aç
hesap oluştur