do zorzy wybierałam się od dłuższego czasu, wiele razy mijajac to miejsce i myslac: fajnie wyglada, musze tu kiedys zajrzec. i w koncu zajrzalam :)
przyszlismy na szybki obiad w niedzielne popoludnie i bardzo zalowalismy ze mielismy tak malo czasu i nie moglismy zostac w tym miejscu dluzej.
usiedlismy na zewnatrz, wiec nie jestem w stanie w pelni ocenic wystroju wewnatrz, ale jedna cala sciana z okien byla tego dnia otwarta, wiec pozagladalam troche do srodka. wnetrze jest bardzo ciekawe, z jednej strony nieco surowe, a z drugiej dosyc wyszukane, ale na pewno piekne.
kelner nas obslugujacy mial idealny poziom zaangazowania, jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmialo. obsluga byla sprawna, pomocna i szybko reagujaca na nasze potrzeby, ale bez zbytniej nachalnosci i nadskakiwania, co zawsze uwazam na meczace i niepotrzebne.
nie mielismy duzo czasu, wiec koktajle i dania zamowilismy bez dlugiego namyslu, ale wszystko okazalo sie praktycznie idealne. az trudno nam bylo uwierzyc. drinki byly niesamowite, bardzo zalowalismy ze musielismy skonczyc na jednym, boposprobowaniu drinka mojego i mojego chlopaka, wiedzialam, ze chce sprobowac wszystkich pozostalych z karty.
na jedzenie trzeba bylo chwile poczekac, ale jednym z dan byla wolowina, wiec bylo to zrozumiale. ja zamowilam tatara i bardzo odpowiadalo mi, ze wszystkie dodatki byly posiekane i polozone z boku. zawsze zapominam powiedziedziec, ze chce tatara bez cebuli, a niestety w wielu miejscach podaja juz mieso przemieszane ze wszystkim. wiec w tym przypadku bylo to mile zaskoczenie. jedyna rzecza, ktora moim zdaniem byla niepotrzeba, byla dosyc ostra musztarda, ktora znalazla sie w obu daniach w sporej ilosci, ale na szczescie byla podana na talerzu w taki sposob, ze mozna byla ja ominac. w daniu z plastrami wolowiny byl przepyszny, chyba malinowy sos, rowniez z boku talerza. tego sosu z kolei mogloby byc wiecej, zamiast musztardy, bo bardzo pasowal do miesa.
wystawiam zorzy ocene 5 z czystym sumieniem i zycze temu miejscu jak najlepiej, bo ktos tu ewidentnie ma duzo serca do jedzenia i bardzo dobry smak.powysciu z restauracji nie moglismy sie nacieszyc i nachwalic wszystkiego czego sprobowalismy. nastepnego dnia polecilam od razu to miejsce kilku osobom, bo zdecydowanie na to zasluguje.
na pewno tam wrocimy :)