zorza


İçinde "ale" olan yorumlar
4
3.8
małgorzata
5
2 yıl önce
śródmieście południowe
do zorzy wybierałam się od dłuższego czasu, wiele razy mijajac to miejsce i myslac: fajnie wyglada, musze tu kiedys zajrzec. i w koncu zajrzalam :)
przyszlismy na szybki obiad w niedzielne popoludnie i bardzo zalowalismy ze mielismy tak malo czasu i nie moglismy zostac w tym miejscu dluzej.
usiedlismy na zewnatrz, wiec nie jestem w stanie w pelni ocenic wystroju wewnatrz,alejedna cala sciana z okien byla tego dnia otwarta, wiec pozagladalam troche do srodka. wnetrze jest bardzo ciekawe, z jednej strony nieco surowe, a z drugiej dosyc wyszukane,alena pewno piekne.
kelner nas obslugujacy mial idealny poziom zaangazowania, jakkolwiek dziwnie by to nie zabrzmialo. obsluga byla sprawna, pomocna i szybko reagujaca na nasze potrzeby,alebez zbytniej nachalnosci i nadskakiwania, co zawsze uwazam na meczace i niepotrzebne.
nie mielismy duzo czasu, wiec koktajle i dania zamowilismy bez dlugiego namyslu,alewszystko okazalo sie praktycznie idealne. az trudno nam bylo uwierzyc. drinki byly niesamowite, bardzo zalowalismy ze musielismy skonczyc na jednym, bo po sprobowaniu drinka mojego i mojego chlopaka, wiedzialam, ze chce sprobowac wszystkich pozostalych z karty.
na jedzenie trzeba bylo chwile poczekac,alejednym z dan byla wolowina, wiec bylo to zrozumiale. ja zamowilam tatara i bardzo odpowiadalo mi, ze wszystkie dodatki byly posiekane i polozone z boku. zawsze zapominam powiedziedziec, ze chce tatara bez cebuli, a niestety w wielu miejscach podaja juz mieso przemieszane ze wszystkim. wiec w tym przypadku bylo to mile zaskoczenie. jedyna rzecza, ktora moim zdaniem byla niepotrzeba, byla dosyc ostra musztarda, ktora znalazla sie w obu daniach w sporej ilosci,alena szczescie byla podana na talerzu w taki sposob, ze mozna byla ja ominac. w daniu z plastrami wolowiny byl przepyszny, chyba malinowy sos, rowniez z boku talerza. tego sosu z kolei mogloby byc wiecej, zamiast musztardy, bo bardzo pasowal do miesa.
wystawiam zorzy ocene 5 z czystym sumieniem i zycze temu miejscu jak najlepiej, bo ktos tu ewidentnie ma duzo serca do jedzenia i bardzo dobry smak. po wysciu z restauracji nie moglismy sie nacieszyc i nachwalic wszystkiego czego sprobowalismy. nastepnego dnia polecilam od razu to miejsce kilku osobom, bo zdecydowanie na to zasluguje.
na pewno tam wrocimy :)
0
oda
4
5 yıl önce
śródmieście południowe
zorza jest jednym z miejsc gdzie można się napić naprawdę smacznego drinka i coś do niego zjeść. jestem weganką i fajnie, że oferują przystawki które mogą być zamawiane przez wegan i wegetarian. wczoraj zdecydowałam się na wegański smalec z fasoli, który pozytywnie mnie zaskoczył. raz byłam na śniadaniu i hummus nie porywał, dlatego myślę, że do zorzy najlepiej iść wieczorem. wybór drinków jest bardzo duży i każdemu na pewno któryś przypadnie do gustu. duży plus za piękny wystrój w którym miło spędzić czas z przyjaciółmi. jeśli chodzi o obsługę to mam troszkę mieszane uczucia, bo kelner nie był zbyt sympatycznyaledobrze znał kartę więc nie chcę się tutaj za bardzo czepiać, każdy może mieć gorszy dzień.
0
karolina
1
5 yıl önce
śródmieście południowe
dawno nie natknęłam się na tak niesympatyczną i niezainteresowaną obsługę w postaci pana kelnera. poza tym, że był po prostu niemiły i obrażony na cały świat, to po tym jak zjadłyśmy z koleżanką dania główne (w tym pęczotto z grzybami bez smaku) przez prawie dwie godziny do nas nie podszedł mimo że siedziałyśmy z pustymi szklankami. pomijając, że nie wymył naszego stolika po poprzednich gościach -alewyjątkowo o to nie poprosiłam, bowiem strach było cokolwiek powiedzieć ;) uśmiechnięta barmanka widać, że chciała ratować sytuację i czasem uciekała zza baru sprzątnąć stoliki, zanieść rachunek. poza tym było mi tam chłodno.alewszystko jest drugorzędne wobec zachowania kelnera.
0
zofija_mia
3
5 yıl önce
śródmieście południowe
był moment, że zorza była na topie i wszyscy tam latali na śniadanka, które następnie lądowały na insta. chciałam zatem też być trendy więc poszłam, zjadłam i ledwo instastory zlepiłam.

podoba mi się industrialny wystrój, podobają mi się kolorowe filiżanki.
ale siedzieć na tych stołkach wysokich całą kolację to nie najwygodniejsze rozwiazanie. choć na drinka powinno być spoko. drewniane stoły też stanowią fajne tło do zdjęć.aledo rzeczy.

hummus z suszonymi pomidorami to po prostu pasta z ciecierzycy podciągnięta sosem pomidorowym. ani tahini ani oliwy w tym nie czuć. pieczywko zaś smaczne.

jadłam dorsza, kolega zaś smażoną wołowinę.
i piłam aperol. 
ryba jest dobra, podana z gotowanymi ziemniakami i jakimś bliżej nieokreślonym żółtym sosem. nawet smaczna,alenic szczególnego, wołowina z tego, co skosztowałam była dość gumiasta także może trzeba było pójść w burgery i nie robić scen...

natomiast deser z kaszy jaglanej doceniam, jako osoba która ma problemy z laktozą. pyszny sos malinowy do tego. kolega chwalił lody, ino porcja ich jest ogromna.

na kawę i jakieś śniadanko pewnie jeszcze wpadnę,alenie będzie to miejsce, które wybiorę na pierwszym miejscu. 

zwłaszcza, że w okolicy konkurencja nie śpi, a iście instagramowe miejscówki pojawiają się niczym grzyby po letnim deszczu.
0
etoile
4
6 yıl önce
śródmieście południowe
powinnam dostać leszcza za czas opublikowania tej recenzji. do zorzy trafiłam na meeting zorganizowany dzięki uprzejmości zomato. było przesympatycznie i bardzo syto - zostaliśmy podjęci iście po królewsku. całe mnóstwo przekąsek, potem danie główne i deser. najlepiej w mojej pamięci zapisały się jednak właśnie przekąski. wystrój bardziej baru niż restauracji,alemi się jednak podobało. a najbardziej podobała mi się atmosfera 😃 niniejszym jako jednosobowe gremium przyznaję sobie leszcza za opóźnienie - macie do czynienia z blondynką,alejak będziecie w okolicy to wpadajcie do zorzy, jest całkiem spoko.
0
marta
4
6 yıl önce
śródmieście południowe
na pierwszy rzut oka to przeciętny bar. po dalszym rozeznaniu i zamówieniu kilku dań z karty mogę powiedzieć tylko tyle : wrócę - nie tylko po drinkialei po jedzenie.
0
leniwiec
4
6 yıl önce
śródmieście południowe
klimat, miejsce, wystrój, świetne jedzenie, super drinki,alebrakuje niestety równie świetnej obslugi. bylismy dwa razy, za kazdym razem czekaliśmy dosc dlugo na karte, mimo ze obsluga wiedziala, ze wchodzimy i zajmujemy miejsce.
0
anna
5
6 yıl önce
śródmieście południowe
zorza nie jest typową restauracją. jest to bardziej bistro-bar.
nowoczesny wystrój z neonami oraz wysokimi stolikami przypomina bardziej miejsce do drinkowania i przekąszenia czegoś przy plotkach. jednak zdecydowanie zachęcam do spróbowania dań z karty!

obsługująca nas dziewczyna była miła aczkolwiek nie zbyt zainteresowana.

lemoniady, które spróbowaliśmy to cytrynowa i korzenna z malinami - obydwie smaczne, troszkę różniące się od klasycznej lemniady i nie za kwaśne.

miałam okazję spróbować zupy dyniowej z batatami i bardzo chętnie zjadłabym ją jeszcze raz! krem nie miał żadnych grudek, był aksamitny i delikatny, jednak dało się wyczuć smak poszczególnych składników. na końcu języka po każdej łyżce zupy zostawało trochę ostrości, co moim zdaniem idealnie pasuje do zup krem.  brakowało mi jedynie grzanek, które przełamywały by troszkę teksturę.

jako danie główne jadłam burgera dalekowschodniego oraz burgera z menu zachód.
pierwszy burger był strzałem w moje smaki. pyszny sos orzechowy, który po kolejnym kęsie dawał ostry posmakalenie zabijał całego smaku. bardzo smaczna marchewka i niespotykane nerkowce w kanapce. bułki w burgerach są wypiekane na miejscu za co duży plus, bo czuć różnicę. zamieniłam zwykłe frytki na frytki z batata (dopłata 3 zł - nie dokońca to rozumiem, ponieważ ich cena oddzielnie różni się o 1 zł), które były dobre, jednak miałam okazję spróbować również tych standardowych i bardzo mi smakowały. domówiliśmy również majonez truflowy - jak dla mnie troszkę zbyt wyrazisty i mocny w smaku, więc brakowało mi łagodnego sosu majonezowo-czosnkowego do frytek. 
drugi burger również pyszny - bardziej standardowy- oraz bardzo dobry, ostry sos paprykowy.

posiadamy kupony goout i za powyższe dania zapłaciliśmy 77 zł, co jest dobrą ceną za dwie osoby oraz za jakość podanego jedzenia. wyszyliśmy bardzo najedzeni.

bardzo przyjemne miejsce, z pysznym jedzeniem oraz chyba jak narazie najlepszymi burgerami jakimi jadłam. wiele dań z menu mnie jeszcze zachęca więc na pewno tu wrócę!
0
agata
1
6 yıl önce
śródmieście południowe
zamówiłam z koleżanką sałatkę cezar z kurczakiemaleokazało się że nie ma sałaty, kelnerka zaproponowała inną salatke i po prostu dodanie kurczaka. okej zgodzilysmy się. czekamy czekamy... bardzo dużo czasu minęło, już miałyśmy mówić że nic nie chcemy i wychodzimyaleokej, sałatka przyszła. pierwsze wrażenie po pokrojeniu mięsa na kawałki? kurczak był surowy! zglosilysmy to kelnerce, a ta powiedziała że mogą to jeszcze raz usmażyć albo dać nowego kurczaka. w tym momencie już mi całkiem ręce opadły, no bo jak to podsmażyć jeszcze tego kurczaka? będzie mega twardy. poprosiłysmy więc o nowego kurczaka, znowu długie czekaniealew końcu danie przyszło- na starym szpinaku leżał podsmażony wcześniejszy, bardzo suchy i twardy kurczak!!! dodam jeszcze że w tym momencie w lokalu był pare osób i wszyscy pili drinki, kuchnia nie miała dużo roboty. wiem o tym, bo siedzialysmy tak że można było zajrzeć tam przez okienko.
w łazience mega pomysł na tak zwane zlew wyglądające jak koryto i wszystko w kolorze różowego złota jest pokryte zieloną radzą.
miejsca nie polecam, wiadomo nowe fajne i w ogóle przyjemnie bywać w takich miejscach jak zorza, zwracam uwagę na detale- wysokie sufity, dobre wnetrze, przestrzeń i lokalizacja no bo jak już się gdzieś wychodzi i je albo pije to niech chociaż tym miejscu będzie przyjemnie.alezorza jest takim miejsce do którego już raczej nie pójdę.
0
tomala
4
6 yıl önce
śródmieście południowe
bardzo ciekawe miejsce warte odwiedzenia.
klimat trochę przypominający lata 90, warto zobaczyć i poczuć ten klimacik na własnej skórze 😉

co do jedzenia nie mam żadnych zastrzeżeń...
przepyszny krem marchwiowo-pomaranczowy, jeżeli będziecie w zorzy to bardzo polecam spróbować jest meeeeeeeega.
drugie danie to schabowy/sznycel i młoda kapustka, smakował mi choć nie był najlepszy jaki jadłem,alebył dobry.
warto też wspomnieć o miłej obsłudze, pani bardzo miła i uśmiechnięta...wszystko perfekto😉
polecam odwiedzić restauracje żeby poczuć ten wyjątkowy klimat . ☺
0
monia1198
5
6 yıl önce
śródmieście południowe
byliśmy w zorzy na obiedzie. bardzo polecam to miejsce! wybraliśmy przyjemnie wyglądający stolik na dworze, kelnerzy obsługiwali nas błyskawicznie, burgery są świetne. dodatkowym atutem jest piwo beczkowane. niestety jest ono dosyć drogiealewarto! napewno jeszcze odwiedzę to miejsce!
0
jarosław
4
6 yıl önce
śródmieście południowe
uwielbiam to miejsce za jego wystrój wnętrza. wyjątkowy miks, charakterystyczny i odróżniający się od innych restauracji w warszawie, mi przypomina jedną z moich ulubionych knajp w mediolanie. dużo ciemnej zieleni w morskim odcieniu, w kompozycji z ciepłymi, złoto-mosiądzowymi elementami. pękne, geometryczne lampy podwieszone na wysokim suficie (lokal jest bardzo wysoki! świetnie), w smutnym kontraście z tanio wyglądającymi w dzień,alenienarzucającymi się wieczorami sztucznymi kwiatami zwisającymi z lamp i podwieszeń przy ścianach. dużo wysokich stolików z barowymi krzesłami. połączenie starych elementów (lub wyglądających na stare) ze współczesnymi. niesamowite wrażenie robi toaleta cała w kolorze mosiądzowym, niestety mało instagram-friendly ze względu na światło. często na stolikach widzę świeże kwiaty, duży plus.

lubię tu wracać. szczególnie, gdy mają eventy z jakimś składnikiem w roli głównej, przez co pojawiał on się w każdej możliwej potrawie - od drinka aż do deser. chyba najmilej wspominam tydzień z topinamburem i jarmużem. kulinarnie nigdy nie miałem nic do zarzucenia, chociaż zachwycić też nigdy się nie zachwyciłem. nie wiem, czy ta seria jescze istnieje, bo na jakiś czas o sobie zapomieliśmy z zorzą. towarzystwo zazwyczaj modne, "stołeczne", często można spotkać znajome twarze.

miły letni ogródek, chociaż rano potrafi tu parzyć słońce, więc na śniadanie lepiej schować się na krótko za jedną z kolumn lub wewnątrz. wieczorem bardzo przyjemnie się siedzi przy autorskich drinkach (ja polubiłem ostatnio drink jagodzianka na rumie z cynamonem) na zewnątrz poza faktem, że siedzenia są niezbyt wygodne. ostatnio (sierpień 2017) dosyć często korzystałem z promocji pn-pt, w której dwa śniadania były w cenie jednego. śniadania tutaj mają jeden duży plus: kameralność. nie spotkałem się, by restauracja była o tej porze mocno przepełniona, chociaż ludzi nigdy nie brakuje. brakuje mi jednak w śniadaniach większej ilości pozycji mięsnych. chociaż zawsze wychodzę zadowolony z kuchni, to muszę przyznać, że raz bardziej, raz mniej, potrawy w smaku są nierówne.
0
szymon
5
6 yıl önce
śródmieście południowe
do zorzy lubię zajrzeć na lunch :) bardzo ładny wystrój w którym dobrze się odpoczywa. karta nie dużaalewystarczająca. jedzenie dobrej jakości, porcje na mniejszy głód :)
0
koneserka
3
7 yıl önce
śródmieście południowe
może zacznę od lokalu którego wystrój jest naprawdę dużym plusem - jak najbardziej w moim klimacie. obsługa młoda, niestety trochę zakręcona bo po zajęciu miejsca przy stoliku dość długo czkamy na złożenie zamówienia przy prawie pustym lokalu (piątek, godzina 16:30).
niestety przechodząc do jedzenia robi się trochę mniej przyjemnie.. menu zawiera dużo "ciekawych" (czyt. dziwnych) pozycji i połączeń. ceny raczej standardowe jak centrum warszawy.
decydujemy się na narcos burgera i cheesesteak hache.
hmmm.. burger smaczny, chociaż pierwszy raz spotkaliśmy się z tak "zbitym" i ciężkim kotletem - przyprawiony też dość specyficznie. niestety frytki baaaardzo tłuste, a sałatka to chyba jakiś żarcik - w takiej formie nie wiem po co wogóle jest podawana. natomiast steak to ten sam kotlet co w burgerze podany na frytkach i z jajkiem (czemu więc cena jest dużo wyższa niż burgera?). danie niestety bardzo bardzo mdłe, bez żadnego sosu. to tutaj własnie jako dodatek brakuje ewidentnie jakiejś sałatki. a podanie w misce wygląda może dobrze,alenie jest wogóle praktyczne przy próbie krojenia kotleta. niestety dania bardzo przeciętne.
0
dzongo
4
7 yıl önce
śródmieście południowe
pierwsze wrażenie miałam negatywne - prawie wszystkie stoliki zarezerwowane, dostałyśmy miejsce w ciasnej "wnęce", karta jakoś nie zachwyciła, klimat też nie do końca,alepadła decyzja, że zostajemy. zamawiamy promocyjnego drinka aura tajemnicy i jakoś jest lepiej ;) drink ma ciekawy smak, na początku nie bardzo mi przypasował,alepóźniej się do niego przekonałam i zamówiłam kolejnego, a do tego burgera turbo vege. burger dosyć szybko podany, ładna kompozycja, duża porcja - w zestawie z frytkami i sałatką w słoiczku. sałatka okazała się sałatą z dwoma krążkami cebuli... burger z kotletem z cieciorki smaczny i sycący, frytki dobrze wysmażone, mało tłuste. ketchup dodatkowo płatny, nie lubię tego. ogólne wrażenie "so-so".
0
oturum aç
hesap oluştur