przyjemne miejsce. do zielonej werandy wybrałam się w sobotni wieczór z koleżanką.bardzopodobał nam się wystrój tego miejsca. lokal był pełen gości, trudno o stolik, przy tej ilości ludzi na małej przestrzeni jestbardzogłośno co przeszkadza w rozmowie.
obsługa miła, chociażbardzodługo musiałyśmy czekać, aż ktoś odbierze od nas zamówienie. ceny wysokie a jakość dobra, ale nie wybitna - ciasta ok 15-16 zł (standard), natomiast kawy i czekoladybardzodrogie, nawet 20 zł. grzane wino 16 zł, podczas gdy w innych, nie mniej miłych miejscach można dostać już za 10 zł. zamówiłam grzane wino z kardamonem i miodem, było pyszne. do tego ciasto orzechowe- porcja przeogromna, nigdy z tak dużą się nie spotkałam w żadnej kawiarni, tu duży plus dla werandy. byłam jednak nieco rozczarowana, gdyż z 7 ciast jakie oferuje kawiarnia w karcie, dostępne były tylko 2... na szczęście jedno z nich było wśród moich "typów" (choć największą ochotę miałam na brownie), bo sernika nie lubię i musiałabym się obejść smakiem. to zdecydowanie duży minus. rozumiem, sobota wieczór, duży ruch, ale żeby brakło aż 5 z 7 pozycji? koleżanka zamówiła koktajl z bananów, niestety okazało się, że banany "już się skończyły", więc musiała zamówić coś innego.
ogólnie wrażenia dość mieszane, choć pewnie kiedyś jeszcze tam zawitam.