warto na końcu krupówek skręcić w prawo do ,,regionalnego baru mlecznego'' na smaczny obiadek. pierogi z bryndzą oraz kwaśnica z żeberkiem, placek po zbójnicku i zestaw de volaille z serkiem w środku zasługują na uwagę ze względu na oryginalny smak. ceny jak na zakopane do przyjęcia np. placek po zbójnicku za 19 zł (sporo mięska), a wszędzie indziej za 30. zamówienia składa się przy bufecie, porcje duże, wydawane są sprawnie i szybko. podobać się może czysty, jasny, regionalny, drewniany wystrój z dużym telewizorem w każdej sali jadalnej. będąc w zakopanem kolejnym razem odwiedzę na pewno :)