pizzeria da luigi


ravenna84
2
2 yıl önce
stare miasto
restauracja pierwszego wrażenia . na pierwszy rzut oka restauracja wydaje się naprawdę niewielka - na parterze zaledwie kilka stolików, jednak po zejściu schodami w dół - mamy okazje poznać jej rzeczywisty rozmiar. restauracje rekomendowała dwójka moich znajomych. stwierdziłam, że mając pozytywną opinie z dwóch różnych źródeł, warto samemu ocenić. a że za kuchnie śródziemnomorską uwielbiam (oczywiście najsmaczniejsza jest u źródeł) tym bardziej spieszno mi było spróbować. pierwsze wrażenie było bardzo pozytywne! aż przeszła mi w głowie myśl - czyżbym znalazła jedną z ulubionych restauracji?! wystrój przywodzi na myśl południe włoch... aż zamiast dzień dobry obsłudze chce się powiedzieć bon giorno. obsługa również bez zarzutu - mimo, że obsługiwał nas chłopak, który dopiero się uczy, zrobił kilka gaf, ale ogólnie miły i uśmiechnięty. i powiedzmy na tym zakres pozytywów się kończy. zamówiłam polecane przez kelnera spaghetti z łososiem, suszonymi pomidorami i szpinakiem.... z doświadczenia wiem, że naprawdę trzeba się postarać aby zepsuć tak proste danie. i tutaj chylę czoła kucharzowi - jemu się to koncertowo udało. to co dostałam było makaronem odgrzanym na patelni z łososiem i spalonymi suszonymi pomidorami (sic!), wyłożonym na talerz z łyżką szpinaku i przybranym rachitycznym listkiem bazylii. pomijając fakt przesolenia dania - do czego na pewno przyczyniło się zbyt długi czas odsmażania wędzonego łososia - makaron autentycznie smakował jak guma. jedynym pocieszeniem było wino, które odważyłam się również spróbować aby przepłukać usta po tym nieszczęsnym posiłku. tak jak opisane w karcie - wino, stołowe (niski stół :)), wytrawne. na kolana nie rzucało, ale na szczęście nie było tak rozczarowujące jak posiłek. a szkoda. bo z pewnością już tam nie wrócę.
0
m
5
2 yıl önce
stare miasto
jeden z pierwszych lokali, innych niż bar, do którego poszłam będąc w poznaniu na studiach. 
wraz z ukochanym poszliśmy tam na pierwszą "poważną" randkę. i do dziś pamiętam moje - tortelini quattro formaggi - pływające w śmietanie i zapieczone pod pierzynką z serem mozzarella pierożki. a potem już zawsze kiedy tam wracałam to brałam tylko to danie. 
na szczęście dorobiłam się takiej rodzinki, która chętnie się dzieli swoimi pysznościami. dlatego wiem, że pizza też jest tam smaczna, a i makarony smakują zacnie.
powinnam ze względu na jedzenie dać 4,0, ale 0,5 więcej dałam z sentymentu do tego miejsca.
0
demoniquess
3
2 yıl önce
stare miasto
sama już nie wiem..... mam spory problem z oceną tej restauracji - kiedyś polecałam każdemu, często chodziłam tam z przyjaciółmi na jedną z najlepszych pizz w mieście. a teraz? ciasto przesuszone, składniki "sypnięte" jakby od niechcenia.... niestety już parokrotnie zdarzyło mi się, że nie smakowała mi ich pizza. wielka szkoda, bo jeszcze do niedawna chodziłam tam z ogromną chęcią. kelnerki i obsługa całkiem dobrze, czasami mam wrażenie, że właścicielka na siłę jest nadto uprzejma.
0
piotr
4
2 yıl önce
stare miasto
pyszna pizza i pyszny sos pomidorowo-czosnkowy! przyjemna muzyka oraz wystroj wnetrz. warto zrobic rezerwacje i nawet maja porzadne wifi :))
0
smigor
3
2 yıl önce
stare miasto
polecam - smacznie i przyjemnie!. polecam tę restaurację z kilku powodów.
oczywiście można się przyczepić, że to mały lokal, że obsługa "niemiła" i że jedzenie takie se (czytając poniższe opinie).
uważam, że knajpa ma swój urok, a jedzenie dobre. do tego ceny są bardzo przystępne. w lokalu panuje rodzinna atmosfera, przychodzi tam wielu stałych bywalców. pizza smaczna, zupy, makarony - nam tam generalnie wszsytko smakuje. nie jest to miejsce na romantyczną pierwszą randkę, bo jest tam ciasno (wolę siedzieć na dolnym piętrze), ale na popołudniowy lunch/kolacje ze znajomymi nada się doskonale.
polecam.
0
weronika
5
6 yıl önce
stare miasto
jeden z lepszych lokali w poznaniu serwujących makarony, problem jednak polega na tym, że wykładają się na pizzy (co jest dość dziwne, biorąc pod uwagę, że to kuchnia włoska). pizza mocno srednia, makarony wysmietnite!
0
arek
4
8 yıl önce
stare miasto
do da luigi trafiłem przypadkiem szukając włoskiej kuchni w trakcie pobytu w poznaniu. miejsce jest całkiem przyjemne i kameralne. miałem okazję zjeść spaghetti de parma. danie było smaczne, aczkolwiek spodziewałem się trochę więcej szynki parmenskiej. duży plus za obsługę albowiem na danie czekałem zaledwie kilkanaście minut. ciekawostką jest to że możemy wybrać wielkość dania (porcja wieksza lub mniejsza) i to że rachunek płacimy w kasie przy wyjściu.
0
tomasz
5
8 yıl önce
stare miasto
świetna atmosfera, romantycznie. jedzenie jak i pizza są bardzo dobre. dobra gama produktów do picia. polecam. no jest bardzo przyjaźnie w środku.
0
patrycja
3
8 yıl önce
stare miasto
wystrój ok, ceny bardzo przystępne, możliwość zamówienia zarówno mniejszej jak i większej porcji makaronów...wszystko na plus poza smakiem. niestety. makaron z pewnością nie jest al dente. pasta ze szpinakiem mało aromatyczna.  dania tak włoskie jak i włoskie jest menu, które zawiera dużo błędów i literówek w nazwach. dla osób bedących fanami spolszczonej włoskiej kuchni, da lugi może się okazać rajem na ziemi; dla poszukujących odrobiny italii okaże się jedynie katastrofą.
0
kamil
2
8 yıl önce
stare miasto
jedzenie generalnie bez smaku, wszystko dosc mialkie. z pewnoscia nie przypadnie do gustu osoba lubiacym wyraziste smaki. w lokalu bardzo malo miejsca a stoliki rozmieszczone w sposob, ktory sprawia ze zagladasz "sasiadowi" w talerz. generalnie wrazenia niespecjalne a jedzenie kiepskie, nie polecam.
0
piżama
3
8 yıl önce
stare miasto
pizzerię da luigi odwiedziłam przypadkiem, podczas krótkiej wizyty w poznaniu. włóczyłyśmy się z koleżanką po starówce w poszukiwaniu miejsca, gdzie zjemy przyjemny, obiadopodobny posiłek, po niewygórowanej cenie. padło na to miejsce, głównie ze względu na tabliczkę przed wejściem, zachęcającą do skorzystania z promocyjnej oferty zupa + drugie danie za 15 zł. 
po wejściu do lokalu naszym oczom ukazało się nieduże wnętrze i spora liczba osób tam pracujących, która wyszła nam na spotkanie. wszyscy chórem zaczęli polecać potrawy z promocyjnej oferty, jednak my skusiłyśmy się na tartę serowo-warzywną oraz zupy: cebulową i ogórkową. 
bardzo uprzejmy pan kelner zaserwował nam na początek kompot (bardzo dobry!) z gruszek, jabłek i korzennych przypraw. po tym wybornym, domowym smaku oczekiwałam na równie pyszne dania, jednak niestety, dość mocno się zawiodłam.
najpierw zupa (moja cebulowa miała również talerzyk z grzankami), w małych miseczkach, bardzo gorące, co jednak było na plus w ten zimny dzień. przechodząc do smaku: cebulowa przypominała raczej wrzątek z rozpuszczoną kostką rosołową - bardzo słona, bardzo rzadka, z kilkoma zaledwie wiórkami cebulki, sprawę ratowały nieco wspomniane już grzanki. ogórkowa koleżanki była wg niej niezła.
dalej przyszedł czas na tartę: porcje dosyć duże, podawane z sałatką (sałata lodowa, pomidor, kukurydza z puszki, zielona fasolka z puszki). od razu rzuciło nam się w oczy, że wierzch tarty jest bardzo mocno przypalony, jednak niezrażone zabrałyśmy się do jedzenia. no i niestety - wygląd odpowiadał smakowi.. bardzo mocny posmak przypalonego ciasta, które z resztą było ciastem dość nietypowym jak na tartę - przypominało drożdżową bułkę.farsz (szpinak plus ledwo wyczuwalny ser) był słono-mdły. sałatka ok.

podsumowując: obiad w pizzerii to nie był do końca przemyślany pomysł, cena nie jakaś wygórowana, jednak dania zupełnie niezachwycające, niedopracowane, zwyczajnie niesmaczne. jedyne plusy to całkiem miła obsługa, ciepłe wnętrze, szybkie podanie posiłku, no i smaczny kompot:)
0
jagoda
4
8 yıl önce
stare miasto
pizzeria da luigi to klimatyczne miejsce. doskonałe na obiad dla dwojga, z przyjaciółmi lub rodziną. piwniczka zapewnia intymność, choć wymaga ciągłego nawiewu (duszno tam i ciepło) jedzenie podane naprawdę szybko, za szybko. w 15 minut dostaliśmy: dwie zupy, risotto i zapiekane w piecu tortellini. mam wrażenie, że wszystko przygotowane było już wcześniej, po prostu wymieszane i podgrzewane na zawołanie. risotto chyba nie z tego ryżu co powinno być, za sypkie i suche choć smaczne, natomiast tortellini za miękkie pływające w śmietanie, pycha brokuły bo nie rozgotowane, dużo łososia ale niestety i soli, mocno przesolone danie. poczekałabym te 10 min dłużej aby dostać coś naprawdę dobrego, prawdziwego. ogólnie nie było tragedii ale zachwytów też nie.
0
jakub
4
8 yıl önce
stare miasto
mała, romantyczna italia w środku poznania. idealne miejsce na posiłek we dwoje. na pewno miejsce, do którego chce się wracać. gorąco polecam.
0
miesala
5
9 yıl önce
stare miasto
przyjemna obsługa i miły wystrój - klimat włoskiej knajpki. pizza zaczyna się od 14 złotych, natomiast za pyszny stek wołowy płacimy 49. cenowo świetnie, widać, że lokal ma klientów, dlatego na świeżość produktów nie można narzekać. potrawy nie są wyszukane, ale nie tego spodziewamy się po tym miejscu. jest szybko, smacznie i przyjemnie. polecam.
0
fooodies
3
9 yıl önce
stare miasto
już mnie więcej nie zobaczysz, luigi!. lokal sprawia wrażenie miłej rodzinnej knajpki. bardzo miła obsługa, ciepły wystrój, aż chce się posiedzieć. interesująca oferta win.

co do jedzenia to cieniutko. pizza quatro staggioni - wysuszone ciasto, jałowe dodatki - jadalne - to najlepszy przymiotnik na jaki mogę się zdobyć. makaron carbonara - bez smaku, ale za to obsypany zwiędniętymi ziołami. na stole maluje się obraz rozpaczliwy, czego ukoronowaniem była sałatka grecka, na tych niedojrzałych listkach sałaty, których w domu ja nie podaje i myślę, że kucharz też nie powinien tego robić.

pochwała za tiramisu - idealnie włoskie.

reasumując do poprawki, ale nie zamierzam tam wracać.
0
oturum aç
hesap oluştur