eat it


İçinde "ale" olan yorumlar
5
4.5
piotrek007
5
2 yıl önce
grochów
miejsce małe, przytulne, nie powalające wystrojem,aleposiadające wielką szybę zamiast ściany przez którą można obserwować miasto co jest dużym plusem. obsługa bardzo miła, widać nawet miejscowi na uszko coś szepczą pani za kasą, domowa atmosfera :). jedzenie to poezja, trzeba przyznać ! na początku muszę pochwalić za zupki, soczewicowa była naprawdę smaczna a gulaszowa to po prostu majstersztyk !! idealnie doprawiona, mocna w smaku raz trafiła mi się z gulaszem wołowym, raz z wieprzowym. zakupiona golonka była tak idealnie upieczona, mięsko miękkie i soczyste, bardzo dobrze doprawione. kurczak z fetą i szpinakiem, posypany kminkiem pychota ! dania główne podawane z dodatkami do wyboru (kasze zarówno gryczane jak i pęczak, ryż, różne formy ziemniaka) plus sałatka albo marchew podawana w różnych odsłonach. dodatkowo polecam robioną na miejscu, domową lemoniadę, która co prawda mogłaby być odrobinę bardziej kwaśnaalei tak bardzo smakowała. cena... główne danie które i tak jest duże kosztuje zaledwie 12.5zł !! można znacznie zwiększyć porcję a i tak zapłaci się niewiele więcej bo tylko 15zł. reasumując, przypadkiem trafiłem do tego miejsca i teraz za każdym razem kiedy będę odwiedzał stolicę, zasiądę na poduszeczce i zamówię gulaszową na początek :).
0
lena
5
6 yıl önce
grochów
porcje ogromne, znajdzie się coś dla każdego nawet jeśli nie jest się mięsożercą. mało miejsca,alemożna wziąć na wynos, zawsze świeże i smaczne.
0
karina
5
7 yıl önce
grochów
jestem stałą bywalczynią tej knajpki. obsługa przemiła i uśmiechnięta. 
dania są po prostu pyszne, jak w domu. super alternatywa dla osób które nie mają czasu czegoś ugotować lub nie potrafią. codziennie inny wybór dnia, w środy tematycznie z pierogami, w czwartki z pastami a w piątki z rybami. cenowo bardzo przystępnie, za normalną porcję można się objeść tak że trudno wstać, a już nie powiem o porcji xxl, którą chyba tylko głodomor zje ;)
kiedy nie przychodzę to zawsze są ludzie, raz mniej raz tłumy, często biorę na wynos,alezdarza się jeść (o ile jest miejsce oczywiście) na miejscu. 
jedyny mankament to małe miejsce i w lato przydałby się jakiś ogródek :)

chyba trzeba pomyśleć nad większym lokum :d
0
arnold
5
7 yıl önce
grochów
jedzenie elaganckie!!!zjedliśmy z dziewczyną pyszne pulpeciki w sosie indyjskim z pieczonymi ziemniaczkami, świeżą surówką a do tego kompot oraz lemoniada. mały lokalalema swój klimat.
0
andrzej
4
8 yıl önce
grochów
lokal ciasny mały bez kiblaalejedzenie... jedzenie jest najlepsze. trochę się czekaaleporcję są spore i różnorodne; jeszcze nie zdarzyło się abym się zawiódł po ~10 wizytach. tyle w temacie.
0
julia
3
8 yıl önce
grochów
żeby zjeść coś z "eat it" trzeba przejść nie mała walkę. po pierwsze wejście do lokalu wiąże się z przepchnięciem, nadepnięciem na dziki tłum ludzi czekający na swoje zamówienie. nie zniechęciło mnie to, wręcz przeciwnie pomyślałam : tu faktycznie muszą podawać dobre jedzenie! dalszy ciąg walki wiązał się z zamówieniem, pani z obsługi wybiegała co jakiś czas z kuchni z reklamówkami z jedzeniem; po chwili mogła przyjąć od nas zamówienie. na pytanie kiedy były gotowane ziemniaki żachnęła się i odpowiedziała ze rano (była godzina 16:00) cóż... w związku z tym wybraliśmy dwie piersi z kurczaka w płatkach kukurydzianych z frytkami i z opiekanymi ziemniakami, do tego sałatka z białej kapusty z rzodkiewka i z czerwonej z rodzynkami. ze względu na, wspomniany już wcześniej brak miejsc zamówienie wzięliśmy na wynos. oczekiwaliśmy na nie na barierkach przez 40 min. uważam, że mogłoby być więcej miejsc siedzących dla takich jak my przed lokalem. jest lato- ładna pogoda. moja uwagę zwróciły napoje w lokalu, sama słodycz- kompoty, oranżada, nie ma wody. dla mnie jest to wielki minus.
po dotarciu do domu skosztowaliśmy naszego, długo wyczekanego obiadu. jedzenie było świeże,alejałowe. najlepsza była surówka. kotlet zupełnie nie przyprawiony. frytki przepieczone, natomiast ziemniaki były po prostu niedobre. porcje ogromne. jestem zdziwiona takim oblężeniem,alefaktycznie ceny zachęcają. myślę że dam im jeszcze jedna szansę.
0
dakota
5
9 yıl önce
grochów
klika razy odwiedziłam to miejsce. wszystko co jadłam było niesamowicie dobre. szczególnie polecam dania z ich zakładki de lux.  jedzenie domowe,alenie zwyczajne i do tego bardzo tanie.  najlepszy gulasz i mega dobre surówki.:) minusem niestety jest wielkość pomieszczenia, tłok i gwar, i wrażenie, że musisz zjeść szybko, bo inni czekają na twoje miejsce. obsługa jednak ratuje sytuację, pełen profesjonalizm:).
0
wielorybek
4
9 yıl önce
grochów
w skrócie: byliśmy kilkanaście razy, jedzenie czasem przepyszne (polecam potrawkę z dyni z kaszą jaglaną i zupę krewetkową i chłodnik bułgarski), czasem po prostu dobre, niestety rzadko, bo rzadko,alezdarza się im przesolić.
tylko nad surówkami mogliby jeszcze popracować (większość jest z dodatkiem majonezu, który średnio pasuje do świeżych warzyw...)
obsługa miła, wystrój jak na tego rodzaju knajpę ok.
0
karolina.postepu
4
10 yıl önce
grochów
w lokalu, ze względu na lokalizację dość bliską mojego poprzedniego miejsca zamieszkania, bywałam dość często. lokal sam w sobie mały, ciasny,aledość przyjemny. minusem na pewno jest czas oczekiwania, szczególnie w godzinach szczytu. co do jedzenia: ostatnio (ok. dwóch tygodni temu) jadłam klasyczny kotlet z kurczaka, ziemniaczki i surówkę z kapusty pekińskiej. sam kotlet poprawny, choć mógłby być trochę bardziej soczysty, ziemniaczki ok, a surówka dość zwykła. wydaje mi się, że kiedyś całość była lepsza, surówki bardziej zróżnicowane, a teraz coraz częściej pojawiają się tam różne eksperymenty - wynalazki, z różnym skutkiem. mimo wszystko jedząc obiad w eat it czuję, że gotują tam z pasją. zmieniłam miejsce zamieszkania,aledalej wpadam zawsze jak jestem w pobliżu.
0
17sierpnia
4
10 yıl önce
grochów
lokal mieści się w ciągu przeciętnych pawilonów handlowych. miejsc dla gości jest bardzo mało. menu na tablicy (byłem kilka razy, każdego dnia coś innego). można powiedzieć osiedlowy barek, aż do chwili gdy spróbujesz jedzenia.
pierogi z łososiem nie mają sobie równych, nadzienie to nie jakaś zmielona papka,alekawałeczki łososia ze szpinakiem i przyprawami. inne dania również o standardzie restauracyjnym a nie barowym. ceny bardzo niskie, obsługa miła.
brakuje muzyki. w lokalu jeśli akurat nikt nie rozmawia to słychać ciszę.
polecam.
0
chillin_taste
5
10 yıl önce
grochów
do eat it trafiliśmy po jakieś krótkiej rekomendacji przeczytanej w internecie. to czego tam doznaliśmy przeszło jednak nasze oczekiwania po stokroć. obsługa rewelacyjna. dziewczyny zawsze uśmiechnięte, same miło zaczepiają jakimś luźnym tematem rozmowy,alebroń boże nie są w tym swoim zaczepianiu nachalne : ).
jedzenie - rewelacja! tak jak ktoś pisał niżej, są dania które się powtarzają,aleczęść pojawia się tylko raz na jakiś czas albo tylko raz. mnie zachwyciły zupy: grochówka idealnie doprawiona i wyrazista oraz zupa z soczewicy, lekka zupa porowa też była super :). co do dania głównego wybierałam dotychczas te składające się w głównej mierze z kurczaka czyli piersi z kurczaka faszerowane, grillowane z serem brie, rolady, wątróbka etc. powtórzę się - wszystko rewelacyjne!

lokal faktycznie jest maluśki. nie wiem jak tam z miejscem w godzinach lunchu czy ok 17-18, bo zawsze trafiamy tam po 19 :).

zaskoczyły nas bardzo ceny. za zupę i duże drugie danie płacimy średnio ok 15 zł. to bardzo mało tym bardziej, że porcje są naprawdę duże :).

mam nadzieję, że właścicielom takie ceny się opłacają i lokal będzie jak najdłużej żył :).
0
oskiboski
4
11 yıl önce
grochów
kac - przyczyna bólu głowy i najczęstszy prowodyr urlopów na żądanie w poniedziałek...
gdy już uzupełniłem wypłukane do cna minerały pluszem postanowiłem, że trzeba się wziąć za siebie i iść do sklepu.
po drodze do lidla na grochowskiej spotkałem ten oto mikro lokal.
mikro w dosłownym znaczeniu, bo są tylko 2 stoły i miejsca na maksymalnie 10 osób, choć wygodnie na raz może jeść 6, mało.
menu wypisane kolorową kredą podobno codziennie inne, można podejrzeć też na facebooku by długo nie stać i się nie zastanawiać, bo wszystko wydaje się być pyszne na tej tablicy. ciekawostką są też zapowiedzi tego co będzie w inne dni.
"w środę pierogi"
z braku siły na porządne jedzenie zamówiłem ciabatę z kurczakiem.
troszkę się przeliczyłem, ponieważ ciabata to dla mnie bułka wielkości kajzerki tylko, że kwadratowa, a nie coś wielkości bochenka chleba.
czeka się niestety dość długo,aleto dlatego, że w kuchni jest tylko 1 kucharz,aledo rzeczy.
ciabata z kurczakiem na ciepło w środku: rzodkiewka, ogórek konserwowy, sporo kurczaka i z piersi i z nogi, sałata, ryż!!! i musztarda, keczup.
wszystko razem daje niesamowity efekt i jest poważną konkurencją dla kebaba, którego uwielbiam pod każdą postacią.
zostałem ich fanem przez wielkie f.
obsługa na normalnym rodzinnym poziomie, aż chce się wracać.
p.s nie ma toalety
0
d4kid
5
11 yıl önce
grochów
... nie chciałbym zabierać sobie przyjemności gotowania, a gdybym mógł jadłbym tam codziennie.

eat it, jest niewielką knajpą, 3 stoliki. minimalistyczny wystrój i skromne gabaryty sprawiają, że do knajpy chcemy przyjść, zjeść w 15 minut i wyjść. tak być nie powinno. poziom obsługi i jedzenia bije na głowę nie jedną knajpę słynnego polskiego kulinarnego celebryty. nie przesadzam. tak profesjonalnego menagerskiego podejścia do klienta, nie otrzymalem w wielu innych warszawskich "wypasionych" restauracjach. mieliście kiedyś takie uczucie, że za długo czekacie na posiłek,aletłumaczycie to sobie dużym ruchem i nic z tym nie robicie? nie lubię narzekać - chyba, że coś jest naparwdę nie tak. wtedy chcialbym żeby czasami ktoś pomyślał za mnie. tak było dzisiaj. jedyną osobą obsługującą klientów był dzisiaj właściciel - gotował, sprzątał, obsługiwał... niemożliwe... też tak myślałem, a jednak! na obiad czekaliśmy ok. 20 min - czyli optymalny czas oczekiwania, jesli chcemy iść coś zjeść co nie jest kawałkiem mięcha owiniętego w bułkę. właściciel uznał przy płaceniu, że za długo mu to zajęło (ale to wyjątkowy dzień) i za obiad złożony z 2 zup, 2 drugimi daniami z ziemniakami, kaszą gryczaną i ogórkami kiszonymi - zapłaciliśmy 20 zł! (dostaliśmy "promocyjną cenę" jako przeprosiny za dłuższy czas oczekiwania).
pierwszy raz pojąłem sens restauracji, do których przychodzisz i płacisz tyle ile uważasz za słuszne. ten posiłek był wart 2x (a nawet 3x) tyle. co najlepsze, menager/właściciel/kucharz/kelner/pomocnik kucharza oferował tą "promocję" każdemu kto musiał dłużej czekać. podobno w normalne dni jest szybciej i lepiej, dzisiaj coś poszło nie tak. wybaczamy, siedziało się b. miło jeszcze milej jadło ...

... zamówiliśmy barszcz ukraiński (3 zł) - 250 ml i krem z kukurydzy (3 zł) - 250 ml - czyli mała miszeczka, która w zupełności wystarczała, żeby podsycić aptety przed drugim daniem. zupy robione na prawdziwym domowy bulionie. to się czuję. zero substytutów czy sztucznych dodatków. barszcz to barszcz. wzorowy, jak u babci. krem z kukurydzy - superpomysł, na pewno zrobię kiedyś w domu, oczywiście pyszny.
między posiłkami towarzyszyły nam kompoty, cena 1zł (taniej niż woda i lepiej niż jakikolwiek sok z super marketu czy puszka coli).
drugie danie totalnie mnie rozwaliło. spodziewałem się typowej barowo-mlecznej jakości.
zamówiliśmy: schabowego z serem - pyszny, chrupiący, ze stopnialym serem na wierzchu, mięso świeże, soczyste, cienutkie.
podpiekane ziemniaczki - chrupkie z wierzchu, miekkie w środku.
ogórki kiszone - takich jeszcze nie jadłem, chrupiące i kiszone ... mniam!
kasza gryczana - przez przedszkolne obiady mam do niej uraz, jednak ta było b. dobra. czosnek zabił ten posmak, który mnie tak w niej odrzuca.
wątrobka z cebulką - nawet moja mam takiej nie robi :) dobra, bo świeża, w idealnym momencie zdjęta z patelni, dobrze doprawiona.
sąsiedzi przy stoliku obok, zachwycali się marchewką z cykorią.
wszystko za 10-15 zł za talerz. dodatki w cenie.

w tym miejscu czuć pasję, dlatego bardzo wszytkim polecam.
0
anatom_smaku
5
11 yıl önce
grochów
eat it to malutki lokal z wielkimi możliwościami. jego niewątpliwą zaletą jest zmienne menu, kilka pozycji się powtarza,alezasadniczo codziennie można zjeść tam coś innego.

w eat it jadłem pyszną zupę orientalną, cebulową, marchewkową (z olejem sezamowym!), gigantyczną porcję naleśników i takąż lasagne. rewelacyjna była ryba (zawsze w piątek), niezłe pierogi ruskie. ceny są niskie (zupa 3 zł, drugie danie 10-15 zł). w kategorii cena/jakość eat.it należy ocenić na sześć gwiazdek, nie znam w warszawie drugiego takiego lokalu, gdzie można zjeść tak dobrze i tak tanio.

na plus należy ocenić podejście do klienta. właściciele są zawsze otwarci na propozycje. w menu króluje mięso,alena szczęście zawsze można znaleźć też dania wegetariańskie. na życzenie kucharz może upichcić coś spoza menu!

porcje są nakładane od serca i czuć, że produkty są zawsze świeże, nie używa się tu np. mrożonek, zmory wielu lokali.

lokal jest malutki,aleprzytulny. jest czysto. jedyna wada lokalu - pochłaniacz zapachu nie zawsze sobie radzi na tak małej powierzchni, bywa to uciążliwe zwłaszcza teraz w zimie, kiedy jest mały przewiew. poza wszystkim, należy stwierdzić, że eat it spadł mieszkańcom grochowa z nieba. życzę sympatycznym właścicielom jak najlepiej - wierzę, że z takim podejściem do kuchni i klientów będą mogli wkrótce rozwinąć skrzydła w większym lokalu. byleby zostali na grochowie!
0
zielony44
5
11 yıl önce
grochów
lokal istnieje od września,aletrafiliśmy do niego dopiero w grudniu - zmarnowaliśmy 3 miesiące i koniecznie musimy to jak najszybciej nadrobić! spróbowaliśmy co prawda niewiele, barszcz ukraiński, schabowego oraz kurczaka w warzywach,alew zupełności nam to wystarczyło, żeby śmiało stwierdzić - odkrycie roku!
lokal jest maleńki, 2 stoliki plus blat przy ścianie z krzesłami barowymi,alebardzo przytulny i z pomysłem. uwagę zwraca duże, jednolite okno na grochowską. zgodzę się z opinią poprzedniczki, że pani za kontuarem nie dość, że jest bardzo sympatyczna to na dodatek pełna profeska. kucharz sprawił nam prawdziwą niespodziankę. wszystkie dania były po prostu pyszne, świetnie doprawione i oczywiście pierwszej świeżości. schaboszczak był po prostu idealny, a kurczak mu wcale nie ustępował - soczysty, delikatnie zamarynowany w czosnku, podany z duszonymi warzywami z dodatkiem świeżej kolendry. marchewka z groszkiem - nowocześnie,aleteż pysznie.

nie możemy doczekać kolejnej wizyty. trzymajcie tak dalej!
0
oturum aç
hesap oluştur