dziurka od klucza


İçinde "jest" olan yorumlar
4
4.4
kami
5
2 yıl önce
powiśle
dziurkę odwiedzam regularnie już od dwóch lat. najcześciej zamawiam moją ulubioną pastę ze wszystkich past - ragu z ręcznie robionym makaronem trenette. daniejestzawsze przepyszne i chociaż kilka razy zamawiałam inne dania, które również były smaczne to i tak zawsze wracam do mojego ulubionego makaronu. zawsze pozytywnie zaskakują mnie również desery. faworytemjestbeza na mascarpone.

dziurka jak nazwa wskazujejestmalutka. wiosną powiększa się o ogródek na zewnątrz. miejscejestbardzo ładnie urządzone z mnóstwem świeżych kwiatów oraz warzyw. nad barem suszy się świeży makaron.

dziurkę bardzo lubię i zawsze tam wracam. polecam zarezerwować wcześniej stolik. bardzo trudno z przypadku znaleźć tam wolne miejsce.
0
justyna
5
2 yıl önce
powiśle
doskonale miejsce. świetne na obiad z przyjaciółmi, na randkę albo samotny lunch.owoce morza jedyne w swoim rodzaju, makarony robione i suszone na miejscu wiszą zawadiacko nad barem kusząc spojrzenia klientów.  niejesttanio, ale najlepsza rekomendacją są tabuny eleganckich francuzów korzystających z pysznego menu:)nalezy pamietać o wczesniejszej rezerwacji!
0
joanna
4
2 yıl önce
powiśle
jedzenie przepyszne, ulubiony makaron z kurczakiem, miodem i śmietanowym pesto jak zwykle wspaniały, gnocchi z kremowym serem kozim, cukinią, szynką parmeńską i suszonymi pomidorami lekkie, puszyste i super smaczne. ale.  po kolejnej wizycie jedzenie dalej zachwyca, niestety efekt po raz kolejny zdecydowanie psuje obsługa. niemiłe panie kelnerki, które traktują gości z góry (szczególnie pani, która od niechcenia rzuciła talerz na stół, zrzuciła przy tym łyżeczkę od herbaty i nawet się nie obejrzała, nie mówiąc o jakimś "przepraszam"). rozumiem, że restauracjajestpopularna, obłożenie pełne więc ruch również duży i trudno zawsze dbać o wszystkich gości z osobna - to jednak nie usprawiedliwia traktowania gości jak intruzów. może to właśnie ta popularność sprawia, że obsługa nie za bardzo zwraca uwagę na zachęcanie klientów do powrotu, przecież na ich miejsce na rezerwację czeka 5 innych osób... a strasznie szkoda, bo jedzenie wspaniałe, potencjał miejsca ogromny (i na spokojny obiad w ogródku, i na romantyczny wieczór we dwoje). ale jeśli obsługa chociaż trochę nie zmieni podejścia do gości, to w końcu i jedzenie przestanie się bronić - jeśli dalej ceną pysznego obiadu mają być nerwy i poczucie bycia intruzem, to może warto zastanowić się dwa razy nad wyborem miejsca.
0
food
5
2 yıl önce
powiśle
odwiedziłem lokal wraz z małżonką w jej urodziny. niejestto mój ulubiony rodzaj kuchni, dlatego postanowiłem zaeksperymentować i zamówiłem maczaron z przegrzebkami, a moja luba wybrała pappardelle z kurczakiem. o ile moja opcja była bardzo smaczna tak kurczak z pesto i miodem nie za bardzo przypadł nam do gustu. ale fajerwerki były dopiero na samym końcu. poprosiliśmy o deser i pani zaproponowała nam sernik z marakują... nie wierzyłem, że sernik może być tak puszysty, a o smaku już nie wspomnę. gdyby zajmowali się samymi deserami to zabrakłoby mi skali.
p.s. lokal trochę mały, ale przez to bardzo rodzinna atmosfera i miło spędziłem ten czas.
0
kika87
4
2 yıl önce
powiśle
do dziurki od klucza wybrałam się z mamą i babcią w ubiegły piątek, knajpkę wyszukałam zupełnie przez przypadek, a ich strona na facebooku bardzo mnie zachęciła do odwiedzin.

wystrójjestfantastyczny, bardzo konsekwenty i spójny, i mimo tego, że knajpkajestbiało-fioletowa (wszystkie odcienie fioletu), nie ma się wrażenia, że wystrójjest"damski". fajnym motywem dekoracyjnym są klucze, wiszące, gdzie tylko sie da :).

jeśli chodzi o menu, to kartajestmała, ale każdy znajdzie coś dla siebie. oprócz kilku stałych dań codzienniejestinna karta (pewnie w zależności od tego, co ciekawego uda się kupić rano, widać, że właściciele stawiają na jakość i świeżość produktów. ja jadłam mule alla marinara (mule smażone w oliwie, czosnku, peperoncino i pomidorach) i były pyszne, choć musiałam je trochę dosolić, no i przydałoby się, żeby do muli dodać chociaż 2 kromki bułeczki, bo nie miałam czym zjeść pysznego sosu. mama i babcia zamówiły czarne makarony - z owocami morza i anchois. obydwa były bardzo smaczne, szczególnie ten z owocami morza - kucharz nie oszczędza na produktach, krewetek, muli i ośmiorniczek było bardzo dużo :).

lokal nie ma jeszcze koncesji, pani kelnerka poinformowała nas, że można przyjść z własnym alkoholem, ale pod warunkiem, że ma się paragon jako dowód zakupu. troszkę szkoda, że nie informują o tym wcześniej, np. na fb, bo jak już się przyjdzie, tojesttrochę późno, żeby lecieć po wino, a nie ma to jak lampka białego wina do muli!

co do cen, uważam je za bardzo przyzwoite - szczególnie w porównaniu do innych warszawskich miejsc serwujących owoce morza - podawane porcje są naprawdę duże.

polecam dziurkę na wyjścia z koleżankami, rodzinne i na randki :). panie kelnerki bardzo sympatyczne, a kucharz zza lady wykrzykuje, które dania już się skończyły.
na pewno wrócę tam jeszcze niejeden raz!
0
strzyga
4
2 yıl önce
powiśle
do "dziurki" wybraliśmy się zachęceni artykułem w "cojestgrane". oprócz zachwalanej zupy rybnej, przekonały nas (mnie) zdjęcia wystroju, całego w fiolecie (moim ulubionym kolorze)... zatem, kiedy tylko mój miły krzyknął wczoraj rano: żaba, w warszawie otworzyli fioletową restaurację... było jasne, gdzie spędzimy popołudnie :).
w artykule padło stwierdzenie "restauracji dla prawdziwych księżniczek", ale zupełnie się z nim nie zgadzam (zresztą, z tego co słyszeliśmy, sami właściciele nie są zachwyceni taką etykietką) - w "dziurce"jestraczej lawendowo-prowansalsko, a liczne fioletowe drzwi (z dziurkami na klucze) bardziej przypominają klimat alicji z krainy czarów, niż bajek o cukierkowych księżniczkach.

jedzenie rewelacja. menu może być niespodzianką, bo zmienia się, w zależności od dnia. ale fajną opcjąjestumieszczanie aktualnego menu na fejsbukowym profilu restauracji - można sobie zatem sprawdzić, czy znajdziemy coś dla siebie, zanim podreptamy (lub pocyklujemy) na powiśle. trochę szeptana promocja na bf jak najbardziej działa, a obecność dosyć młodej restauracyjki na różnych portalach gastronomicznych i dostęp do wi-fi w lokalu świadczą o tym, że właściciele doceniają moc internetu. chociaż mam wrażenie, że "dziurkę" można by nazwać knajpką nieco hipsterską ;).

jak już wspomniałam - jedzenie rewelacyjne. zamówiliśmy ravioli z krewetkami i plastrami cukinii oraz czarny makaron z krewetkami w ostrym sosie pomidorowo-śmietanowym z orzechowym pesto. do tego naturalne/organiczne (polskie) napoje - butelkowana mate i aromatyczna chai-cola (brak alkoholu w karcie to mały minus, ale może jeszcze nie mają koncesji), a na deser tarta imbirowa.
wszystko przepyszne, ale trochę drogie, bo łącznie zapłaciliśmy prawie 90 zł. w każdym razie krewetki były duże i chrupiące, a makarony ręcznie robione. dodatkowo gotowanie odbywa się na widoku. uważam, że za przyjemne otoczenie i przepyszne (prawie domowe) jedzonko warto raz na jakiś czas tyle zapłacić.

polecam zajrzeć, a nawet wstąpić do "dziurki" przy okazji kolejnej wizyty na starówce - zwłaszcza tym, bo mają bzika na punkcie fioletowego koloru :).
0
agnieszka
5
2 yıl önce
powiśle
obłędne ciasta! co prawda wpadłam tylko na kawę i ciasto ale wrócę na pewno po więcej
razem z przyjaciółkami przetestowałyśmy trzy ciasta. sernik z białą czekoladą i marakują, bezę pistacjową i cytrynowe tiramisu. czegoś tak dobrego dawno nie jadłam, jedno lepsze od drugiego, a smak każdego z nich niepowtarzalny. na pewno wrócę po więcej. zresztą tłum w środku restauracji mówi sam za siebie.jesttu pysznie!
0
cynamoonka
4
2 yıl önce
powiśle
dziurka od klucza to bardzo niewielka knajpka serwująca kuchnię włoską. kuchniajestotwarta, co oznacza kucharzy gotujących w sumie na naszych oczach. już od wejścia uderza zestaw pysznych zapachów. póki siedzi się w lokalu, to cudowne zapachy. niestety przez fatalną klimatyzację wynosi się je ze sobą w miejsca, gdzie nie zawsze będą adekwatne do sytuacji.

jedzeniejestsmakowite - zarówno menu dzienne, jak i to z karty. i makarony, i kopytka. nie można też zapomnieć o deserach - no po prostu palce lizać... z jednym wyjątkiem - cytrynowego tiramisu. na pewno komuś posmakuje, mnie nie powaliło.

rezerwacja to w zasadzie konieczność wieczorową porą także poza weekendami.
0
izabela
1
4 yıl önce
powiśle
byłam w tym miejscu, po raz pierwszy, ze znajomymi dwa dni temu. niestety bardzo się rozczarowałam. zarezerwowałam stolik dla pięciu osób, nikt mnie nie poinformował, że rezerwacjajestczasowa i można w tym miejscu przebywać max 2 godziny. dlatego też bardzo niemiło się zrobiło po ich upływie, zostaliśmy wręcz wyproszeni i w dodatku wmawiano nam że byliśmy informowani o tym że rezerwacjajesttylko na 2 godziny co było wierutnym kłamstwem . po prostu żenada. nawet herbaty nam nie pozwolono dopić. miejsce bardzo głośne, drogie, porcje nie zasługujące na tak wygórowane ceny. szczerze nie polecam.
0
magda
5
4 yıl önce
powiśle
adres na zomatojestzły i to wprowadza w błąd ponieważ sms z prośbą o potwierdzenie rezerwacjijestz dziurki od klucza w forcie służew i do wejścia do restauracji nie wiedzieliśmy czy jesteśmy w dobrym miejscu. w restauracji wyjaśniono mi że próbowali to zmienić ale się nie da. dalej było już tylko dobrze 😃klimatyczne wnętrze robi wrażenie. jak zawsze byliśmy we czwórkę i każde z nas zamówiło coś innego. pyszne tagliatelle z kurczakiem i pesto,maczaron z przegrzebkami,makaron z krewetkami i pizza z szynką parmeńską. desery a szczególnie sernik z marakują i beza z malinami wspaniałe.do picia pyszna ciepła lemoniada z rozmarynem.sympatyczny zabiegany kelner.odpowiednie miejsce żeby zasmakować włoskiej kuchni i z pewnością tu wrócić.
0
agatasz
4
5 yıl önce
powiśle
jedno z lepszych miejsc w warszawie jeśli chodzi o makarony. warto rezerwować stolik, gdyż lokaljestmalutki i bardzo częstojestproblem o wolne miejsca. inaczej ma się sytuacja w lato gdyjestogródek.
gwiazdkę odjęłam, ponieważ ostatnimi czasy mimo, że nie było tłumów strasznie długo czekaliśmy na zamówione dania oraz niestety nie zachwyciły nas:/
0
ekunsa
2
5 yıl önce
powiśle
próbowałam tam dwa razy sprawdzić, skąd ta popularność, a mieszkam niedaleko, wiec fajnie było mieć smaczną knajpkę niedaleko. niestety, w obu przypadkach, kiedy w koncu doprosiłysmy sie stolika (był zarezerwowany, dopiero za godzinę, a my niet miałysmy zamiaru długo siedzieć) zamowione danie okazało się skąpanym w oleju zimnawym makaronem bez praktycznie niczego, a cena ponad 20 zł??? gdzie ten szał?? napoje dziwne i drogie, nie rozumiem ludzi, ktorzy tam walą drzwiami i oknami, tak samo, jak do tzw. manekina, gdziejestdrogo, dziwacznie i niesmacznie. ale moze dlatego, ze nie ma juz 20 lat i swoje w życiu jadłam w kraju i na świecie i nie dam sobie wcisnąć lansowanych mód. w dodatku kucharze palą papierosy czy inne zioło przy budynku obok, przez co non stop mieszkańcy czują dym na balkonach, wciskający sie do mieszkań. czy naprawdę nie moga stać z drugiej strony, albo w ogole przestac palic (oby tylko papierosy), bo kucharz z przepalonymi palcami i kubkami smakowymijestjak dla mnie na oucie
0
piotr
5
6 yıl önce
powiśle
bardzo dobre jedzenie podane w fajnej aranżacji. makarony warte grzechu, fantastyczna zupa rybna - w karcie chyba tylko w piątki. no i oczywiście desery........:
miejsce warte odwiedzenia. dobrzejestzrobić wcześniej rezerwację.
0
lidiad
5
6 yıl önce
powiśle
dobre miejsce na romantyczny wieczór czy nawet wyjście z przyjaciółmi. najeść się można na full. wybór we włoskich potrawachjestduży, ale niestety nie sposób wszystkiego spróbować.
0
iza
4
6 yıl önce
powiśle
sałatka za 23 złote jak dla mnie za uboga. składników pod względem rodzajujestdosyć sporo ale pod względem ilości już trochę słabiej. dobre, ale za mało.
0
oturum aç
hesap oluştur