pizzeria taormina

"włoska" tragedia. długi majowy weekend nie sprzyja raczej zamawianiu pizzy, wszystkie nasze ulubione pizzerie były zamknięte, więc po dłuższym szukaniu wybór padł właśnie na taorminę. nigdy więcej! zamówiliśmy 2 pizze na cienkim cieście: 4 sery oraz alla carne (wieprzowina, boczek, papryka, cebula, oliwki). pierwsze nieprzyjemne zdarzenie nastąpiło już podczas składania zamówienia, kiedy to chcieliśmy wymienić wieprzowinę na salami i okazało się,żenie można tego zrobić, ponieważ... mięso można wymieniać tylko na warzywa. nie jestem w stanie tego zrozumieć ani wytłumaczyć sobie żadnymi logicznymi argumentami. rozumiem,żewarzywa na mięso nie można, albo można z dopłatą, ale mięso na mięso?! pizza przyjechała po godzinie, już letnia. pod koniec jedzenia była już kompletnie zimna. ciasto gumowe, ledwo dało się je pogryźć. na 4 serach wyczuć można było tylko dwa - na pewno najwięcej było sera żółtego (jakby goudy), ledwie wyczuwalny był również ser gorgonzola. a reszta? na drugiej pizzy mięsa było jak kot napłakał, na niektórych kawałkach nie było go wcale, do tego było ono żylaste i niezjadliwe. składników w ogóle na obu pizzach z lupą można było szukać. wielkie rozczarowanie. za całość zapłaciliśmy 60 zł, duża przesada jak za jakość jaką dostaliśmy. sosy były akurat w promocji, ale w żaden sposób nie było to w stanie nas pocieszyć po tej kulinarnej porażce. omijajcie szerokim łukiem.

zapewne najlepsza włoska (i nie tylko) pizza we wro. jak dla mnie - bombowa! pizza okazała się fantastyczna w smaku - jest robiona na lekkim, cienkim cieście, które świetnie podkreśla smak składników (bynajmniej dla mnie, ale ja nienawidzę puszystych "zapchajdziur" z żółtym serem). na cieście jest soczysty, świeży, idealny sos pomidorowy - bardzo dobry. dodatki są rozłożone przez włoskiego pizzaiolo bardzo fachowo i uczciwie - nikt nie będzie narzekał. do tego prawdziwa, pyszna mozzarella - która nie tworzy twardej oleistej skorupy, jak żółty ser w wielu innych lokalach, tylko rozpływa się w ustach.

pizza jest cieniutka, ale wielka (42 cm). jeden chłop może jej nie zjeść (sam mam 190cm i 80 kg i połowa mi wystarczy).

lokal ciasny, ale daje radę na szybki posiłek. klasyczny wystrój, bez jarmarcznych udziwnień. polecam na wynos - chociaż branie kasy za pudełka (1,50 zł - niezły zysk, bo w hurtowni chodzą po 50 groszy) i za dowóz 2,50 zł jednocześnie to lekka przesada! następnym razem zadzwonię, żeby mi przywieźli bez pudełka, jak tacy są szczwani :). za to odejmuję jedną gwiazdkę za stosunek jakość/cena!

co polecam?
- niezawodną funghi! nigdy nie sądziłem,żepizza z samą mozzarellą, sosem i pieczarkami może być tak smaczna i treściwa :).
- dla smakoszy wykwintnego - nepolitanę (z kaparami i anchois). wyrazisty, wytrawny smak.
- a dla miłośników klasyki - regina rossa (szynka, pieczarki). wg. znajomych pycha (ja nie lubię szynki).

bardzo smaczne calzone z pieca i sałatki, które w końcu czuć,żesą zrobione ze świeżych składników i nie oszczędzają na nich. poza tym pizza też super i atmosfera na wielki plus. polecam

najlepsze ravioli jakie jadłam! wcześniej jadałam tutaj tylko pizzę, nie przypuszczałam,żeinne dania mogą być tak dobre! no i ceny jak na wro przystępne ;)

bardzo przyjemna knajpka. od wejścia czuje się,żejest się we włoskiej restauracji. fajna atmosfera i utrzymujący się w powietrzu zapach przygotowywanych potraw. obsługa miła, szybka i sprawna. na danie także nie trzeba długo czekać. pizza jak ta najprawdziwsza włoska. całkowicie odpowiadała oryginałowi jaki można spróbować we włoszech.
świetne miejsce na luźny wypad ze znajomymi. można polecić :)

no tragedia! zamówiłem pieczywo czosnkowe i lasagne i to był mój największy błąd w życiu :/ zamiast pieczywa czosnkowego dostałem przypalone kawałki bagietki, która nawet koło czosnku nie stała. zero smaku, twarde aż łamie zęby i nie do zjedzenia. no ale pomyślałemżemoże lasagne pokaże klasę. no i tu znów porażka bo makaron zrobiony z jakiegoś gumowatego tworu, mięso w środku stare, porcja jak dla 6-cio latki i wszystko zasypane śmierdzącym produktem przypominającym ser. naprawdę nie jest ciężko mnie zadowolić kulinarnie, ale to to już była totalna porażka. nie polecam!!!

porażka totalna !!! nie dojść,żeczas oczekiwania wynosi ponad 2h to sama pizza totalne dno !!! w sumie to nie wiem co było gorsze czas oczekiwania czy jedzenie tego czegoś co koło pizzy nawet nie stało !!! oderwania kawałka pizzy w jednym kawałku z nasiąkniętego pudełka (szkoda kasy na kawałek foli) graniczy z cudem, myślężenawet chuck noris miałby z tym problem hehe  najgorsze z tego wszystkiego to jest ciasto które mam wrażenie robili ludzie mający pierwszy raz do czynienia z mąką i drożdżami chyba sam bym je lepiej zrobił. gorąco nie polecam :d

zacznę od pozytywnych rzeczy: 
- pani która odebrała telefon była bardzo miła
- dostawca też bardzo uprzejmy
- dostawa po 30 minutach od zamówienia!
- cena ok i darmowa dostawa
to tyle jeśli chodzi o plusy, bo:
- pizza a raczej to co ją przypominało to duży okrągły kawał gumy!
- miałem wrażenie,żeużyto do niej starych i najtańszych produktów. 
- pizza śmierdziała niemytą lodówką.
- pizza podana bezpośrednio na kartonie! ludzie nauczcie się do czego służy folia aluminiowa!! jakby pizza byłą chrupiąca to pół biedy, ale od tej gumy zaraz karton był mokry!
- zamawiałem przez pyszne.pl, pizzeria nie potwierdziła czasu przygotowania więc musiałem dzwonić w celu upewnienia się czy w ogóle pracują.

podsumowując: miła obsługa ale jakoś beznadziejna. zjadłem połowę zalaną swoim pikantnym keczupem bo byłem bardzo głodny a reszta wylądowała w koszu.
zmieńcie kucharzy!

sknerstwo szefa. brak szacunku do klienta. cieszę się jednak,żeoceniam dopiero dziś, ponieważ przed chwilą wykonałem znów takie samo zamówienie jak poprzednio (pizza regina rossa z zamianą szynki na salami - obydwa składniki w tej samej cenie) i został mi pokazany środkowy palec. pan "szef" po zapłacie przez pyszne.pl telefonicznie zażyczył sobie dziś złotówkę za zamianę tych składników. wstyd! złotówka to praktycznie nic, ale w imieniu czego? w imieniu straty klienta niestety. to takie polskie, choć właściciel jest włochem? nie wróżę temu biznesowi wielkiej przyszłośći, chybażepan przewłaściciel uświadomi sobie,żeprl już za nami. pozdrawiam pana pseudo "szefa" tej marnej pizzereńki.

beznadziejny lokal. nikomu nie życzę takich doświadczeń. najcięższy temat, to dowóz. po 2 h zadzwoniłem z pytaniem, gdzie moja pizza i dostałem odpowiedź od mało rozgarniętego pana,żewłaściwie to nie wie. rozłączył się, a jak zadzwoniłem ponownie, to powiedział,żezamówienie się zgubiło. rozumiem, zgubiło się. no i z pełną powagą mało rozgarnięty pan powiedział,żemogą mi dowieźć pizze za 1,5 godziny, bo na nowo muszę stanąć w kolejce. brawo.

dobra pizza na wynos. sama knajpka - wystrój i warunki - okropne. zjadłam tam raz, ale w związku z tym,żemiejsca malutko, a plastikowe stoliki na ulicy łódzkiej raczej nie sprzyjają trawieniu, to zamawiam do domu.

pizza zawsze dojeżdża ciepła - duży +.
cena adekwatna do pizzy zawsze dużo składników, zawsze świeże.
bardzo dobre ciasto, ja lubię na grubym - tam jest puszyste, chrupiące, drożdżowe. naprawdę smaczne, lekkie, brzuch po nim nie boli. w niektórych pizzeriach potrafi być pod tym względem masakra.

nie polecam za bardzo sałatek (drogie w stosunku do ich wielkości) ani past.

pizzę za to jak najbardziej :).

obsługa poprawna - jak to w maleńkiej pizzerii :).

regina rossa rządzi!. jeśli prawdziwa włoska pizza, to tylko na cienkim cieście, z umiarkowaną liczbą dodatków. dlatego w taorminie zakochałem się w pizzy regina rossa - z szynką i pieczarkami. cudowna w prostocie, świetnie wyważony smak, po prostu esencja pizzy. zwłaszcza,żemieszkam bardzo blisko pizzerii, więc często biorę ją sobie na wynos. niestety, ceny podnieśli odrobinę.

próbowałem tez lasagne - jest poprawne/dobre (lasagne bolognese. polecam zamawiać po 20:00, wtedy jest za pół ceny).

omijać szerokim łukiem!. na początku ta pizzeria była bardzo obiecująca (prawdziwe włoskie składniki, naprawdę smaczne placki), pamiętam jak jadłem pierwszy raz - byłem bardzo pozytywnie zaskoczony. parę miesięcy później miałem nieprzyjemność jeszcze jeść 2 razy ich pizzę, nigdy więcej. zamiast prawdziwego włoskiego salami picante dostałem polskie przesolone salami ze świni po 2 plasterki na kawałek pizzy (zapłaciłem oczywiście jak za włoskie), wiórki z kurczaka, dostawa 5 zł (około kilometra), opłata za karton (!).

generalnie za takie pieniądze nie opłaca się (sporo jest lepszych pizzerii), gdyby ta pizza była tańsza 3 razy to może bym się zastanawiał...

knajpa dla niewymagających. odwiedziłam ostatnio tą "restaurację" wraz z kilkoma znajomymi i mam niemiłe wspomnienia. zamówiliśmy dwie pizze i tortille, jakożejestem wielką fanką tego dania. potrawy zostały nam zaserwowane w przeciągu 10 min, czyli bardzo szybko, ale na tym plusy się kończą. postawiono przede mną zawiniątko na papierowym talerzu, na które patrzyłam zszokowana dłuższą chwilę. brak naczyń, sztućów i chociażby serwetek - istny prl. głód w końcu zmusił mnie, żeby dobrać się do wnętrza potrawy, która rozczarowała smakiem do reszty. "naleśnik" był maksymalnie rozwałkowanym ciastem do pizzy, a "gyros" przypominał w smaku gumę - nie był nawet posolony, nie mówiąc o jakichkolwiek przyprawach. nie wspomnę też o gorzkiej sałacie. natomiast zamówiona pizza zaskoczyła nas dodatkowym składnikiem - zielonym groszkiem, który nie figurował w składnikach ani w tej, ani w żadnej innej pizzy z menu. dodatkowo zabranie niedojedzonej pizzy na wynos wiąże się z dodatkowym zakupem pudełka. na domiar złego, lokal nie posiada toalety co wg mnie jest nie do przyjęcia. nigdy więcej tam nie pójdę. serdecznie odradzam i gorąco nie polecam.

bardzo dobra pizza, znakomite ciasto - ale dodatków mało. trzeba przyznać,żew taorminie można zjeść bardzo dobrą włoską pizzę. może nie najlepszą w mieście (tutaj: czapki z głów przed pizzą z restauracją amalfi...), ale z pewnością bardzo przyzwoitą.

ciasto bardzo dobre. składniki również dobrej jakości, ale nie rozumiem, dlaczego są dodawane do pizzy w tak małej ilości. bardzo to szkodzi i wizerunkowi taorminy, i również smakowi, niestety.

jeśli chodzi o samą knajpkę, no to jest to prawdziwa tragedia. plastikowe sztućce, papierowe talerzyki... rozumiem,żew zamyśle miała to być pizza na wynos, ale naprawdę byłoby lepiej, gdyby goście dostali sztućce, którymi cokolwiek można ukroić. kilka talerzy i komplet noży i widelców to nie jest duża inwestycja. zmywanie również nie byłoby problemem, wszak są tam może 3 stoliki.

to aż dziwne,żew takim "baraku" dają tak dobrą pizzę! koniecznie na wynos, bo warto. aczkolwiek: nieładnie ze strony właścicieli,żena ulotce nie jest zaznaczone,żew przypadku dowozu oprócz opłaty za przywiezienie pizzy pobierają również opłatę za opakowanie!

podsumowując:
jedzenie - warto zmówić na wynos,
wybrać się i zjeść na miejscu - nie polecam.

ceny nie są niskie, ale wysokie również nie. przeciętne. w każdym razie mogę polecić to miejsce, bo wiedzą, co to włoska pizza, a to rzadkość.