original burger

a lovely pub like burger joint,sports bar @ gdansk centrum.good good onion rings and root beer. loved the beef and bacon beer.searching for american like burgers,hit this place and you will love it.

burger trochę słonawy ale smaczny i nie suchy. fajna oferta - burger + piwo 20 pln. dobre miejsce na lunch i bifor z kumplami. wygodna kanapa. trochę przeszkadza zapach smażonego i czasem przypalonego mięsa z kuchni. generalnie dobra jakość za dobrą cenę. obsługa sympatyczna, pomocna (potrzebowałem podładować telefon i od razu znaleźli mi miejsce z gniazdkiem). wpadnę ponownie.

zaliczona. zaliczona.
wystrój fajny, jest klimat, obsługa miła. jeśli chodzi o samego burgera, a w moim przypadku classic, to całkiem dobry wypieczony odpowiednio ale jadłem lepsze. fajny, zdrowy posiłek, na który nie musiałem długo czekać. ceny niskie nie są, ale to w końcu ul. długa.

smaczne burgery na starówce. fantastyczne miejsce na pysznego burgera i tylko burgera bo innych dań głównych w tej knajpce nie znajdziecie. w związku z tym na swojego burgera nie musicie długo czekać. siedząc przy stoliku dokładnie słyszycie, kiedy mięso ląduje na patelni po rozchodzącym się po knajpce skwierczeniu. cała knajpka ma oryginalny wystrój, więc siedzi się miło. do burgera można dobrać kilka dodatków od krążków cebulowych, przez frytki do sałatki ziemniaczanej ze szczypiorkiem i majonezem, którą jak najbardziej polecam. miłe odejście od standardowo dodawanych do burgerów frytek. jak na razie obsługa ekspresowa.

fajne miejsce. original burger odwiedziliśmy podczas letniego spaceru po starówce. zachęciła nas promocja na potykaczu, no i oczywiście samo słowo burger. lokal usytuowany przede wszystkim w świetnym miejscu, siadając na zewnątrz mamy super widok na ulicę długą i gdańskie kamienice, ogólnie będąc w lokalu latem lepiej wybrać ogródek, bo wystrój nie powala. ale wracając do burgera... moją uwagę przyciągnął od razu burger meksykański, jednak udało mi się go spróbować, gdyż kucharzowi skończyło się quacamole, co za pech. ostatecznie stanęło na klasyku - cheese and bacon. mięso okazało się dobrze wysmażone, dodatki świeże, a bułki chrupiące, ogólnie na plus. do burgerów zamówiliśmy frytki, fajnie podane w metalowym wiaderku, porcja spora, wystarczająca dla dwóch osób. było naprawdę smacznie, co prawda bez szału, ale z pełną odpowiedzialnością mogę polecić to miejsce.

rybka!. fish burger bardzo dobry. osobiście nie pasowała mi rukola w burgerze, ale ogólnie nie lubię rukoli, więc nic dziwnego, ale była świeża, tak jak inne składniki. super świeże. krążki cebulowe bardzo dobre. sałatka, którą jadła koleżanka była ogromna. dużo wszystkiego, wszystko świeże na 100%.
jedyny minus to łazienka - zimno i nie pasuje do lokalu.

chętnie wrócę. wizytę w original burger wspominam bardzo dobrze. zamówiliśmy w promocji cheeseburgera z piwem za 20 zł. cena w promocji zachęcała, jednak uważam, że ogólnie menu mogłoby być nieco tańsze. burger zdecydowanie nam smakował, a deser, brownie, wprost rozpływał się w ustach, był fantastyczny. przy okazji następnej wizyty w gdańsku wrócę tu, chociażby dla brownie.
wystrój również bardzo mi się podobał, lokal jest bardzo klimatyczny, "amerykańsko-filmowy". dałabym minus za łazienkę, w której było strasznie zimno i oczywiście zimna woda w kranie.

oryginalnie. wystrój pomysłowy i bardzo przyjemny (z wyjątkiem toalety). w menu każdy znajdzie coś dla siebie- dania powinny zadowolić także tych, którzy nie ulegli modzie na typowe hambsy! ja spróbowałam pozycji "blue cheese". duża ilość dodatków, wszystko do siebie pasowało i było świeżutkie. mięso niezwykle soczyste, a bułka (dzięki bogu!) nie przypominała sztucznego i "napompowanego" gotowca. jedyną rzeczą, która troszeczkę obniżała przyjemność jedzenia było to, że hamburger dotarł do mojego stolika niemalże zimny (gdyby nie to, prawdopodobnie oceniłabym na 5). coleslaw smaczny, krążki cebulowe estetycznie podane, ale za mało słone.

pozytywnie. hamburgery bardzo smaczne, porcje spore. zarówno mięso, jak i bułki (podobno dostarczane codziennie rano od pellowskiego z naprzeciwka) jedne z lepszych w trójmieście. ceny, jak na lokal przy ul. długiej, odpowiednie.
minusem wystroju są ociekające woskiem butelki po whisky, natomiast plakaty na ścianach na duży plus.
obsługa pomocna i zawsze pod ręką, jednak przy każdej wizycie miałam wrażenie, że najgłośniejszymi osobami w lokalu są śmiejące się i rozmawiające ze sobą przy barze kelnerki.

smacznie i zdrowo ;). uwielbiam wołowinę i same burgery, więc jakiś czas temu podczas spaceru z żoną musieliśmy to miejsce koniecznie zobaczyć. i się nie zawiedliśmy. dlatego za każdym razem gdy jesteśmy w gdańsku staramy się tam wrócić. sam lokal fajny, utrzymany w stylu amerykańskich burgerowni. jedzenie bardzo smaczne i szybko podawane. mi akurat trafiła się za każdym razem dobrze wypieczona wołowina, świeżutkie warzywa i bardzo dobre sosy robią z tych burgerów swietne dania. bardzo dobry jest również krem z pomidorów i ciastko marchewkowe;) obsługa bardzo sympatyczna i służąca w każdej chwili pomocą. miło nas zaskoczyło podawanie frytek, czy przepysznych krążków cebulowych w sporej wielkości wiaderkach ;) bardzo dobrze, że do burgerów nie podają tych sztucznych i badziewiastych, niby orginalnych bułek do hamburgerów. co do poniższej opini to dziwi mnie bardzo, bo przecież takie burgery wołowe czy frytki nie należą do dietetycznych i lekkostrawnych potraw, więc to raczej normalne, że po takim posiłku żołądek pracować będzie na zwiększonych obrotach ;) my w każdym razie nie narzekamy i jakbym wyszedł stamtąd bez podrażnionego żołądka to byłbym niepocieszony ;) idziecie dobrą drogą, ale brakuje mi jeszcze do pełni szczęścia amerykańskich steków ;)

bez większych wzruszeń. podczas ekspresowego zwiedzania gdańskiej starówki uwagę naszą przyciągnęło znajome, jakże kuszące słowo - "burger". nie było więc dziwnym, że właśnie w original burgerze zaspokoiliśmy głód.
pierwsze wrażenie bardzo sympatyczne - w środku jest ciepło i przytulnie, w przeciwieństwie do niektórych burgerowni original jest dobrym miejscem również do posiedzenia przy piwie, nie tylko do konsumpcji. obsługa błyskawiczna i bardzo sympatyczna, wszystko więc zapowiadało wyjątkowo przyjemny posiłek - szkoda, że nie do końca tak było.
burger meksykański (18 lub 19 zł) gdzieś w drodze do naszego stolika zgubił zapowiadane guacamole, pełno w nim natomiast było sosu musztardowego, który nijak nie wnosił atmosfery fiesty. żeby nie było, sos w porządku, tylko nie w tym kontekście - w burgerze z plackiem ziemniaczanym (19 zł) sprawdzał się bez zarzutu. do tego spore korytko frytek (7 zł) i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że cudne hambuksy trochę leżały na żołądku, o czym mogliśmy się przekonać jeszcze jakiś czas po posiłku. gdyby nie to, oceniłabym jedzenie gwiazdkę wyżej.
i tu mogłabym zakończyć recenzję, jednak nie byłaby ona pełna bez wspomnienia o toalecie - w original burgerze jest koszmarna! koedukacyjna, z pisuarem tuż obok umywalki - wyjątkowo nietrafione miejsce. proponuję wyżej wymieniony obiekt usunąć całkowicie, wówczas będzie można wystrój tego miejsca ocenić znacznie wyżej.
podsumowując, polecam, ale szału nie ma.

przyzwoity lokal. na początku o największym minusie tego lokalu - bardzo słaba wentylacja powoduje, że po wyjściu długo będziemy pamiętać w jakim lokalu byliśmy.

burgery są niezłe, mięso mało wyraziste i za mocno wypieczone, dodatki dobre, fajne sosy. zwykła bułka użyta w tej kanapce trochę psuje całościowe wrażenie.
frytki serwowane w lokalu były przeciętne.
bardzo miła obsługa.
ceny ok.