okwinebar


İçinde "wino" olan yorumlar
5
4.5
magdalena
5
2 yıl önce
śródmieście
miejsce bardzo smaczne, urokliwe i spokojne. można sie zrelaksować. awinobardzo smaczne. fajnie że jest sommelier, który doradzi jakiewinobędzie najlepsze :)
0
maria
5
8 yıl önce
śródmieście
miejsce jest wyborne, smaczne i romantyczne.winobardzo dobre - dobierane przez sommeliera. warto sie wybrać do tej restauracji bo to mile spędzony czas. polecam, ja jestem zadowolona w 100%
0
tomasz
5
8 yıl önce
śródmieście
wyśmienite krewetki, pysznewinofrancuskie białe wytrawne, udany wieczór, doskonały nastrój i klimat otoczenia. i zgodziła się być moją żoną :) bardzo miłe wspomnienia z tym miejscem.
0
marta
5
8 yıl önce
śródmieście
zdecydowanie warto odwiedzić to miejsce ze względu nie tylko na dobre jedzenie iwinoale też na niepowtarzalny klimat, który pozwala wypocząć i zrelaksować się!
0
calif0rnia
4
9 yıl önce
śródmieście
genialne wino. koło wine baru przechodziliśmy kilkukrotnie, mój kochany bardzo chciał kiedyś się tam wybrać (oboje lubimy wino), więc obchodząc rocznicę w środku tygodnia postanowiliśmy skoczyć na lampkę i coś małego.
wystrój bardzo elegancki, ładna zieleń przy oknie, pięknie wyeksponowane butelki, dyskretne nagłośnie z zamontowanych na suficie głośników (pomysłowe rozwiązanie). wtorek wieczór, na dolnej sali większa rezerwacja, więc wybieramy stolik przy wejściu, jesteśmy jedynymi klientami oprócz pary przy barze. nie lubię siedzieć w pustych lokalach zaraz koło baru, mam wrażenie braku intymności, ale o dziwo tutaj bardzo dyskretna muzyka i cicha, niepaplająca ze sobą obsługa zostawiły bardzo dobre wrażenie. ładne, czyste, drewniane stoły, na których rozłożona była już zastawa podbijają elegancję. krótka karta wydrukowana ładną czcionką (naprawdę zwracam uwagę na wszystko ;)).
kelner dobierałwinodo dań i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że było przepyszne. zarówno jego czerwone jak i moje białe, pełne aromatu, odpowiednio zaprezentowane, obiecuję wrócić po całą butelkę. :)
jeśli chodzi o jedzenie... zamawialiśmy zupę dnia, oraz dwa dania pierwsze, przegrzebki z bekonem w sosie curry i krewetki piri piri zapiekane w oliwie z czosnkiem. pomidorowa dobra, w smaku domowa, gęsta - mogłaby być odrobinę cieplejsza. na dania czekaliśmy około 45 minut, więc sporo. to był pierwszy raz gdy próbowałam muszli św. jakuba, więc nie mam porównania, nie będę oceniać (oprócz tego, że spodziewałam się ładnie zrumienionych, a były bladziutkie) oprócz sosu, który był bardzo dobry. krewetki, delikatnie mówiąc - mocno średnie. niedosmażone, gumowate, przyprawy zabijały smak samej krewetki. wakacje spędziłam w hiszpanii gdzie jest to sztandarowe danie, nie ma w ogóle porównania.
ceny moim zdaniem wygórowanie, 16 zł za pomidorową i 38 za trzy przegrzebki. często płacimy dużo za dobrewinoi jedzenie, to jasne, ale pomidorowa za 16 zł to lekka przesada. rachunek ponad 120 zł za dwie niewielkie przystawki (tak, tak, dania pierwsze, ale wielkości przystawki), zupę oraz 3 kieliszki wina. na pewno wpadnę jeszcze na następne wino, ponieważ obsługujący jest doskonały oraz ma z czego proponować kolejne smakowite kieliszki. ale jedzenie sobie odpuszczę... ciekawe czy można zamówić samo czekadełko? bo bardzo dobry chleb z dobrej jakości masłem, w sumie smakował mi bardziej niż zamówiona potrawa. :)
0
vinagotica
4
9 yıl önce
śródmieście
na lampkę wina (lub dwie). polecam to miejsce na lampkę wina. zawsze można spróbować czegoś nowego i pysznego. ostatnio trafiłam na przepyszne, choć nietanie (23 zł/kieliszek),winoz jakiegoś małego hiszpańskiego regionu. warto było. a do tego foie gras na ciepło z morelami, ogórkiem na słodko i innymi dodatkami. i oczywiście świeże pieczywo z oliwą jako czekadełko. obsługa przemiła. jest wi-fi.
warto zajrzeć.
0
johnkennedy
4
10 yıl önce
śródmieście
cudowne miejsce nawino+ lekki obiad. wybierałem się od dawna, aż w końcu trafiłem!

wnętrze bardzo ładne, estetyczne i dopracowane. wszędzie dookoła dużo butelek win, co dodatkowo wznieca apetyt na napój bogów. obsługa bardzo miła i kompetentna, zorientowana w daniach, jak i w winach.

rewelacyjny wybór win (chyba największy we wrocławiu) w zróżnicowanych cenach. wina sprzedawane na lampki w cenach znakomitych, aż chce się każde po kolei testować!

świetna, krótka karta dań, bo mieści się na jednej stronie, o to chodzi. bardzo przemyślana i ciekawa oferta, każde danie ma jakiś bardzo zachęcający akcent. ceny również nie odstraszają. nie jestem zwolennikiem dużych porcji, lubię próbować wiele rzeczy, jednak tu troszeczkę przesadzili, niestety jedyny minus - porcje dań są jak dla krasnoludków. w nagrodę wszystko bardzo smaczne i pięknie podane.

w obrębie rynku dla mnie lokal numer 1.
0
kinet
4
10 yıl önce
śródmieście
tylko wino. byłam w tym miejscu dwa razy. pierwszy raz na przystawkach i winie. drugi raz na kolacji i winie.
w tym miejscu można przeżyć przygodę z winem. karta win bogata. obsługa bardzo sympatyczna (bez nadęcia). w razie potrzeby zademonstruje degustowaćwino:).
jedzenie bez zarzutu do jakości i smaku, ale niestety cena w stosunku do porcji pozostawia pewien niedosyt.
jeżeli wrócę, to tylko na wino, chyba, że coś się zmieni...
0
joannaj
5
10 yıl önce
śródmieście
pełen profesjonalizm. wykupiliśmy z mężem bon w cenie 45 zł za zestaw lunchowy dla dwóch osób. po tak niskiej cenie nie spodziewałam się fajerwerków, ale zostałam miło zaskoczona.

w cenie lunchu była zupa, danie główne, deser i lampka wina. porcje nie były duże, ale bardzo smaczne. do wyboru jedno z dwóch dań dnia. na przystawkę dostaliśmy przepyszne pieczywo wyrabiane na miejscu, zupa w formie pianki z pietruszki, danie główne spaghetti z kurkami i na deser lody. pyszności!

obsługa profesjonalna i bardzo miła. nie mieliśmy wydrukowanego kuponu, a mimo to pani pozwoliła nam zalogować się i wydrukować go na ich komputerze na miejscu. opowiedziała nam również o daniach, które dostaniemy i zaproponowała do wyboru wino. butelka została otwarta przy nas, awinonalane dopiero po degustacji i zatwierdzeniu przez nas:).

pomimo, że zapłaciliśmy tak mało, byliśmy traktowani na równi z innymi klientami. niektóre restauracje stosując takie promocje zrażają do siebie klientów zamiast się zareklamować. tutaj wykazali się profesjonalizmem. byliśmy bardzo zadowoleni i na pewno tu wrócimy!
0
irycio
4
11 yıl önce
śródmieście
zawiedzione nadzieje. bardzo się cieszyłem z powstania tego miejsca. tak, jak poprzedni(cz)k(a) kalasewa uważam, że wrocław potrzebował takiego miejsca - dobra, nieprzesadnie udziwniona kuchnia plus świetnewinow dobrych cenach. wrocław potrzebował i obawiam się, że dalej potrzebuje, choć uprzedzając zakończenie, ok wine bar z pewnością nie jest miejscem nieudanym.

wystrój prosty, faktycznie raczej barowy niż restauracyjny. menu krótkie, za to duży wybór win na kieliszki w cenach kilkunastozłotowych (2 różowe, po 5-7 białych i czerwonych, chyba też 2 musujące).
do tego duża karta win sklepowych (cenowo od 50 zł w górę), do których dolicza się 12 zł korkowego przy otwarciu w lokalu. to akurat uważam za jak najbardziej godną pochwały cenę, w porównaniu do 200-300% marży w większości lokali.

ale do jedzenia. jako czekadełka - świeże bułeczki z masłem. ciepłe i dobre.
na przystawki deska serów (28 zł), zupa dnia (krem z pietruszki, 10 zł) i zupa migdałowa (15 zł). w skład deski wchodzą 3 sery korycińskie, trochę inne w konsystencji od tych sklepowych, oraz 2 sery kozie - twaróg i twardy. do tego marmolada z czerwonej cebuli, orzechy i winogrona. wybór ogólnie trochę mało odważny moim zdaniem, brakowało czegoś całkowicie zaskakującego, ale generalnie smacznie. zupa migdałowa ze słonym karmelem i winogronami dobra, ciekawa. krem z (korzenia) pietruszki konsystencją i smakiem przypominający przesłodzoną kaszkę mleczną dla niemowląt.

na drugie dania sałatka z serem pleśniowym smażonym w panierce panko (19 zł chyba) - delikatny winegret, smaczna całość. kurczak sous vide w sosie gaspacho z kluskami (28 zł, danie dnia) - całość bardzo dobra. jesiotr w zbrązowionym maśle z duszonym szczypiorem (39 zł) - trochę przesmażony i bez żadnego dodatku, chyba, że za taki uznamy kilka gałązek rozmiękłych gałązek szczypiorku. dziwne to dla mnie podejście, do jednych dań dawać dodatki, do innych nie, myląca klienta niekonsekwencja.

piliśmy wina, a owszem, białe na kieliszki. jakoweś za 17 zł/kieliszek (tak na oko 150 ml) bardzo dobre, choć cena jednak dość wysoka. 12 zł/kieliszek gorsze. dobrze, że nie na odwrót. herbata w dość małym dzbanku, ledwo się tam torebka wcisnęła.

obsługa? pani znała kartę, przypuszczalnie również znała się na winach, na których za to ja się nie znam. była za to tak doskonale bezosobowa, jak tylko się da. żadnego wdzięcznego rozwiązania sytuacji przy pewnej jej drobnej nieuwadze, żadnej krótkiej pogawędki. jak dla mnie duży minus w miejscu, w którym powinienem się czuć dobrze i swobodnie, w końcu wine bar, a nie pretensjonalna restauracja z aspiracjami do 4-tej gwiazdki.

ok wine bar życzę dalszego rozwoju, pani odrobiny luzu, a sobie miejsca we wrocławiu, jaki ok w b być powinno. zapewne wrócę za jakiś czas, by sprawdzić, czy może jednak oni się nim stało.
0
kalasewa
5
11 yıl önce
śródmieście
wrocław potrzebował takiego miejsca. mija tydzień od wizyty w ok wine bar, a ja dalej jestem pod wrażeniem.
zacznę może od genezy mojego zauroczenia. zawsze marzyła mi się sytuacja, gdy idę do eleganckiego baru/restauracji i nie martwiąc się o rachunek pijęwinobutelkami, zagryzając co jakiś czas czymś dobrym. no i właśnie to marzenie spełniłam, całkiem niechcący, w ubiegłym tygodniu.
bar sam w sobie wygląda raczej jak restauracja, jest to miejsce eleganckie i schludne na tyle by czuć się komfortowo, nie ma tu nadęcia. na górnym poziomie są 4 stoliki, co stwarza kameralny nastrój. wiem też, że jest dół, ale akurat odbywała się tam degustacja i nie schodziłam.
do ok wybrałyśmy się zachęcone wnętrzem widocznym z ulicy i dobrymi recenzjami na gastronautach. myślałyśmy o kieliszku wina do kolacji, ale ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że ceny niektórych win w butelkach wynoszą tyle, co 2 kieliszki wina w innych miejscach. zdecydowałyśmy się na jedno z win chilijskich (35 zł + 12 zł korkowe), carbonarę, zupę dnia i bliny.
carbonary nie próbowałam. krem z cukinii był bardzo delikatny, zaś bliny fenomenalne. chrupiące, puszyste, do tego dodatek łososia i śmietanki - palce lizać. butelka się skończyła, rozmowa trwała dalej. przy tych cenach skusiłyśmy się na kolejną i do tego wybór polskich serów. otrzymałyśmy spory asortyment serów o różnych smakach i fakturach, co odbiega na plus od standardowych desek serów w stylu "rzucimy lazura i podrzędny camembert za 7 zł".
rachunek za niesamowicie udany i obficie podlany winem wieczór wyniósł 175 zł. nie jest to mało, ale wyszłyśmy i najedzone, i szczęśliwe, a co najważniejsze nie nabite cenami alkoholi w butelkę. i o to właśnie chodzi w tym całym biznesie.
0
matmar
4
11 yıl önce
śródmieście
bardzo przyjemne miejsce. od jakiegoś czasu przyjąłem zasadę- pozytywną recenzję napiszę po drugiej wizycie w lokalu i mam nadzieję, że będę na tyle powściągliwy.
ok wine bar [okwb] to całkiem ciekawe miejsce, zachęcająca nazwa, przez witryny można dostrzec przytulne i ciepłe wnętrze, wszystko to powoduje, że chce się wejść. sam lokal nie jest zbyt duży przez co czasami nie ma wolnych miejsc dlatego rekomenduję telefoniczną rezerwację miejsca - wystarczy w tym samym dniu na kilka godzin przed planowaną wizytą i nie powinno być problemu.
wystrój przypada mi do gustu szkoda tylko, że nie ma obrusów na stołach (po prostu dla mnie to ważne dla innych nie musi). obsługa miła i profesjonalna.
menu - fakt bardzo skromny wybór posiłków, fakt jest to atut jednak dobrze byłoby aby nie wszystkie pozycje były aż tak wysublimowane bo moim zdaniem jeść dziczyznę (mając pod talerzem papierową podkładkę)... ehh.. dlatego dotychczas zamawiam po prostu zupę - z tego co zauważyłem bardzo często to zupa-krem, moje podniebienie podbiła zupa-krem z białych warzyw doskonałe smaki złamane nutką wanilii, nie zawsze jest, ale jeżeli akurat traficie serdecznie polecam. na danie główne skuszę się jak będę miał obrus ;).
wina... przecież to okwb: duży wybór, nie są drogie -do każdej butelki wina w cenie katalogowej, przy otwarciu w lokalu doliczają o ile się nie mylę tylko 12 zł! można również zamówićwinona kieliszki, polecam szczególnie różowe, dobre, zawsze idealnie schłodzone.
generalnie sam lokal jest jednym z moich ulubionych, zawsze miło tam spędzam czas, świetna atmosfera w środku, wspaniałewinoi obsługa jedzenie również (zupy). ceny -wino- bardzo przystępne , natomiast dania główne - w tej cenie jednak wolałbym zjeść w innym miejscu- no chyba, że... ;)
ogólnie ok, polecam każdemu, na randkę, biznesowe spotkanie, wypad w gronie przyjaciół.
0
oturum aç
hesap oluştur