bez ości


maciaswojtas
5
2 yıl önce
śródmieście południowe
mikro miejsce, ale z fajnym klimatem. "wciśnięte" przy wejściu do byłej fabryki serów na hożej 51.

serwują kanapki z rybą - ponoć inspirowane kanjpami z północy niemiec i danii.

podobało mi się, że kanapki robione były na bieżąco - nie było efektu kanapki ze sklepu robionej 8 h wcześniej gdzie wszystkie składniki przeszły sobą.

zjadłem dwie kanapki:

- łososia z sosem koperkowym (10 pln) - robotę robił sos - naprawdę ciekawy smak :)

- matiasa z sosem remoulade (10 pln) - tutaj pokłony dla jakości filetów.

żałuje, że mam za daleko od pracy, bo pewnie wpadałbym częściej. niestety zupa rybna się skończyła - mam przynajmniej powód, żeby wybrać się jeszcze raz.

trzymam kciuki, bo ryby to nie łatwy temat.
0
kaśka
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
pysznie to pierwsze co mi się narzuca. jak ktoś jest fanem ryb , musi zaliczyć to miejsce. zupa porządna, gęsta na bogato. kanapka z wedzonym pstrągiem i sosoem koperkowym jeszcze lepsza.
wystrój przyjemny, cieszący oko. obsluga mila i kompetenta a ceny przystępne. na pewno wrócę ;)
0
elzynor
4
7 yıl önce
śródmieście południowe
hoho, nareszcie mam gdzie jeść rybę! bez ości polecam z czystym sercem - urocze i smaczne miejsce. 

wbiłem w porze lunchu, w środku, w dość niewielkim, lecz miłym dla oka wnętrzu siedziały jedna czy dwie osoby. przemiła i kontaktowa właścicielka wita od progu i poleca z entuzjazmem aktualne menu, które jest dość krótkie i proste: kilka bułek (do wyboru jasne i ciemne) z różnymi rybami, kilka rodzajów kanapek z pastami oraz zupa rybna. do picia na stolikach stoi kranówka (plus!), z głośników sączyła się miła muzyka... zanim właściwie dostałem jedzenie, już byłem zadowolony. 

zdecydowałem się na zestaw lunchowy (20 zł) z zupy rybnej i klasyka holenderskiego: bułki z matjasem i czerwoną cebulą. niemal natychmiast po zamówieniu wjechała zupa. może nie była za piękna, ale bardzo smaczna smaczna! osoby sceptyczne wobec zup rybnych (jak ja) uspokoję, że rybi smak nie był przesadnie dominujący, ale dobrze skomponowany z warzywami, wiec całość na plus. rozgrzany zupą nie musiałem niemal czekać na bułę, podana na ładnej desce w kształcie, rzecz jasna, ryby :) matjasy uwielbiam, więc "drugie" pożarłem ze smakiem, a czerwona cebula, majonez i sałata okazały się właściwymi dodatkami. jedyna rzecz która może bym poprawił to sama bułka - ale to dlatego, że jestem rozpieszczony przez rożne warszawskie piekarnie. ta nie była zła, ale jednak druga liga, więc szkoda, aby taki dobry śledź był serwowany w chlebie, który na niego nie zasługuje ;) na pewno wrócę przetestować makrelę, zwłaszcza, że bez ości ma program lojalnościowy gdzie za każde wydane 10zł zbieramy stempelek, a po 10 stempelkach - zapraszają na gratisową kanapkę.

dodam, że lokal jest bardzo zaangażowany csr-owo. zapraszają do uczestnictwa z nimi w szlachetnej paczce, a 1 grudnia koniecznie musicie tutaj wpaść, bo 10% obrotu przekażą na przygotowanie świątecznych posiłków dla rodzin sos.
0
dzień
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
jest na hożej takie miejsce, malutkie, maciupeńkie, „niczym łupinka orzecha”, w którym ryba gra główną rolę. zasmakować tam można w matjasie prosto z holandii, bramie i pstrągu z lokalnej wędzarni.
0
ewa
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
jestem zakochana w tym miejscu. nie przeczę, że wpływ na moją opinię mogą mieć sentymenty. w budynkachna tyle bez ości było wydawnictwo w ktorym lata pracowała moja mama. wydawnictwa nie ma. mamy nie ma. pozostały mury i trzepot w sercu.

są lokale o których recenzję muszę długo się namawiać. wymyślenie pięciu skladnych zdań wydaje się być trudniejsze od wejscia na mont blanc... są też lokale, a do tych należy bez ości, gdzie człowiek mógłby zamieszkać. kupić mieszkanie pietro wyżej i schodzić tam zawsze gdy "się chce"...

miejsce zrobione z pomysłem. prosto, bez zbędnych detali ale nie laboratoryjnie. przeurocza pani z uśmiechem wartym namalowania przez leonardo, zaproponowała mi holenderskiego matijasa. no, śledzia i to takiego śledzia się nie odmawia. aksamitny w smaku. delikatnością mógłby konkurować z niejednym homarem. podany w smakowicie komponujacej się do niego bułce. raj, ludzie, raj. no tylko trxeba kochać śledzie. potem już poszło z górki.. sałatka ziemniaczano-śledziowa. tu dużym kawalkom śledzia i ziemniaków towarzyszyły drobno pokrojone dodatki w tym cebula, ogórek i ... sos dobrze "nosił" smaki. jedynie kanapka z krewetkami lekko zdystansowala mnie , bowiem zabrakło mi tam wyrazistej nuty. dodatek kolendry , doskonały pomysł. nie pogardzilabym jednak odrobina ostrości. moze wersja z chilli moglaby wejść do menu?

zakochana w śledziach i spragniona ryb wiem, że bez ości to moje smakowe odkrycie a.d. 2016.
0
mmaj
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
zestaw obiadowy - kanapka (4 do wyboru) i zupa rybna w cenie 20zł. zupa... wielka. zamawiam bardziej z ciekawości, bo jakoś nie jestem do zupy rybnej przekonany. zupa jednak przekonuje nie tylko wielkością, ale i smakiem, no i 'wkładką' - nawet kawałki ośmiorniczki się trafiły. ci, którzy nie są przekonani do zupy rybnej - powinni to miejsce na pewno odwiedzić.

kanapka z pstrąga - bardzo dobra. pieczywo na piątkę, no i delikatne kawałki ryby okraszone sosem na bazie musztardy i octu podane w towarzystwie sałaty i pomidorów. całość podana bardzo sprawnie przez kompetentną obsługę.


lokal niewielki, kiedy będzie zimno i trzeba będzie złożyć ogródek - będzie ciężko o miejsce.
0
głodny
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
moja ulubiona kategoria gastronomiczna, czyli małe ukryte miejsca (to może nie jest jakoś strasznie ukryte ale na pewno jest małe).


powstało niedawno - można powiedzieć, że znamy się od urodzin. bywam często, bo pracuję niedaleko.

obsługa robi mega fajny klimat - za barem często stoi jedna z dwóch właścicielek - jest to miejsce typu jesteś tutaj trzeci raz to już się czujesz jak członek rodziny.

po co przychodzę do bez ości:

- śniadanie w biegu - kanapka z pastą rybną 4 pln w łapę i do pracy,

- zypa rybna + kanapa z matiasem - są też inne ryby, ale u mnie śledź jest na pierwszym miejscu za 20 pln,

- ostatnio pojawiło się piwo, więc usiedliśmy na piwko - kategoria coś do z jedzenia + piwo w okolicy wychodzi u nich najkorzystniej :)

- lemoniada

co bym zmienił w bez ości:

- poszerzyłbym ofertę ryb.
0
bašnia
4
7 yıl önce
śródmieście południowe
kanapka z rybą - to coś o czym od dawna marzyłam w warszawie, dlatego postanowiliśmy wybrać się tam na śniadanie. wybór nie jest duży, ale podobno rodzaj ryb się zmienia, więc następnym razem mamy szansę spróbować innych. zamówiliśmy kanapki ze śledziem, pstrągiem i z pastą makrelową. śledzia było trochę za mało jak na sporą bułkę i niestety trochę trzeba było dojadać już samej bułki, a dopiero po fakcie zauważyliśmy opcję dołożenia drugiego śledzia za dopłatą. niemniej śledź był pyszny. pstrąg wypadł o tyle lepiej że starczyło go do końca kanapki i również był bardzo fajny a pasta makrelowa przyjemna, domowa :) bardzo żałuję że nie spróbowaliśmy zupy rybnej, bo pachniała nieziemsko. jak na moje oko mogłoby być odrobinę taniej i do ideału brakuje większego wyboru ryb, ale to może z czasem, trzymam kciuki za rozwój biznesu ;) a, nikt nie zauważył że piosenka się zapętliła i leciała w kółko, na szczęście jakaś spokojna ;)
0
derwisz
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
weszliśmy tu z ciekawości, zachęceni fajnym szyldem. usiedliśmy na ogródku i od razu troskliwie zajęła się nami bardzo uprzejma i przemiła barmanka, szefowa tego lokalu. prawdziwa gospodyni tworząca przyjazną atmosferę.  zaoferowała pomoc w wyborze dań. zaproponowała sałatkę rybną , ale wybraliśmy samą rybę. skosztowaliśmy z przyjemnością ładnie podanego świetnego matjasa holenderskiego z morza północnego z cebulą, korniszonem i sosem tatarskim oraz świeżutkim razowcem. do tego był znakomity zimny tłoczony sok jabłkowo-miętowy i wszystko po umiarkowanej cenie. w ogródku lekkie meble ogrodowe na równym chodniku i sympatyczna atmosfera oraz widoki na mało ruchliwą ulicę. polecamy gorąco.
0
karoń
5
7 yıl önce
śródmieście południowe
smakowite ryby w bułce. szansa na zdrowe śniadanie od godziny 8:00, pyszne świeże soki. malutkie przytulne miejsce, miła obsługa, do tego nie jest drogo, można również wziąć kanapkę na wynos do pracy.
0
andrzej
4
7 yıl önce
śródmieście południowe
bardzo smaczne kanapki z rybami i miła obsługa. miejsc siedzących niedużo ale więcej niż w wielu mini lokalach w pobliżu. dają tez wodę z kranu ekologicznie :)
0
maryna
4
8 yıl önce
śródmieście południowe
bez zbędnego zadęcia i bez ściemy - tak w skrócie określiłabym koncepcję bez ości :) świeżo przyrządzane kanapki z różnymi rybami i autorskimi sosami w małym, przytulnym wnętrzu. można wpaść na nie na chwilę albo chwycić je w biegu i pędzić dalej. warto jednak przy okazji zamienić kilka słów z przemiłą współwłaścicielką, która doradzi, co wybrać. ja dzięki takiej rekomendacji zdecydowałam się na południową ziemię, czyli łososia wędzonego na gorąco z pysznym dressingiem musztardowo-koperkowym (byłam tak głodna, że nie zdążyłam jej uwiecznić :). do wyboru w charakterze kanapkowej bazy mamy też pasty, śledzia, pstrąga oraz krewetki. ceny bardzo przyjazne dla kieszeni, do kupienia również napoje. podczas naszej wizyty ruch był całkiem duży, trzymam kciuki, by tak było dalej!
0
oturum aç
hesap oluştur