kobi sushi & japanese restaurant


hefalump
2
2 yıl önce
lublin
jedzenie w porząku, z obsługą gorzej. kilka razy składałem zamówienia telefonicznie. o ile do sushi nigdy nie miałem zastrzeżeń, tego samego nie mogę powiedzieć o osobach przyjmujących zamówienia. zakładałem, że ich niekontaktowość wynikała z połowicznego ulokowania kobi w piwnicy jednej z lubelskich kamienic.

w końcu postanowiłem wybrać się na kolację do kobi z moją lepszą połową. sushi było jak zwykle w porządku. przyczepić mogę się jedynie do ilości krewetki w krewetce - może jestem dziwny, ale chityny nie jadam, a niestety ostatnia część zamówionego tamago ebiten futo maki składała się tylko z niej.

wracając jednak do obsługi - tak jak w przypadku kontaktów telefonicznych tutaj znowu pojawia się zgrzyt i to dużo poważniejszy. obsługa w kobi sushi jest niemiła, wręcz opryskliwa. pani kelnerka pojawia się z notesikiem i pyta, czy może przyjąc zamówienie. poproszona o chwilę cierpliwości stoi nad nami i za parenaście sekund znowu pyta się, czy może przyjąć zamówienie przerywając tym samym mnie oraz mojej partnerce rozmowę. na ponowne pojawienie się kogoś z obsługi czekaliśmy dobre 5+ minut. "czy już?" - zapyta


idąc od lokalu mieniącego się restauracją oczekuję trochę wyższego poziomu kultury.
0
pinotgriggio
3
2 yıl önce
lublin
najdroższe, ale za to najsmaczniejsze w mieście. przetestowałem dzisiaj kobi w dostawie do domu. dostarczone sushi było świeżutkie i smaczne. właściwie bardziej smakowało mi to dzisiejsze, niż to, które zamawiałem kiedyś na miejscu. spośród lubelskich susharni kobi wyróżnia się tym, iż jego sushi jest bogate w składniki (proporcje ryżu do pozostałych składników są najkorzystniejsze, czyli mniej ryżu). imbir intensywnie ostry - dobrego sortu. zresztą wszystkie komponenty są dobrej jakości. wątpliwości wzbudzał jedynie "krewetkowy majonez", którym z wierzchu otoczone były spice raibow maki. sprawiał wrażenie nienaturalnego, zalatującego lekko jakimś "benzoesanem".
obsługa nie jest najsprawniejsza. przyjmująca zlecenie pani nie była w stanie precyzyjnie określić momentu dostawy. trzeba się zatem wyluzować. dostawa jest możliwa dopiero od 13.00.
radioaktywności nie mierzyłem ;).
0
fiяas
3
5 yıl önce
lublin
the place is very clean, the staff are friendly and helpful and the fish quality with very good but the result/taste isn’t very good, as if something is missing :(
0
mikitatz
5
6 yıl önce
lublin
co prawda korzystałem tylko z dostawy, ale piątka należy się jak nikomu. miły dostawca, szybka realizacja, a co najważniejsze super świeże składniki, ryż ugotowany prawidłowo. bardzo smaczne danie. jeśli sushi, to tylko w kobi. zdecydowanie polecam!
0
izabela
5
7 yıl önce
lublin
w kobi sushi zamawiamy zestawy przynajmniej raz w miesiącu, ceny są dość wysokie ale jedzenie widać że jest świeże (co przy surowych rybach jest bardzo wazne) a do tego przepyszne. ubolewam tylko że zrezygnowano z zestawów dla mam, można zamawiać tylko pojedyncze rolki:( w restauracji dawno nie byliśmy raczej zamawiamy do domu(czas oczekiwania jest dosc dlugi i to przynajmniej 2h), ale jak byliśmy to obsługa była naprawdę sympatyczna i bardzo pomocna dla nowicjuszy:) zamówienia są robione na bieżąco więc chwilę trzeba poczekać (piwko zdąży się wypić). mimo wszystko miejsce naprawdę godne polecenia, my będziemy zamawiać na dal. właściciele powinni pomyśleć o czymś dla stałych klientów a za takich się uważamy ;)
0
megan
4
7 yıl önce
lublin
dość przeciętne sushi, ale za to ładny lokal z dobrą lokalizacją w centrum. mało atrakcyjna oferta menu, zero promocji, szybki czas przygotowania zamówienia. sushi było świeże, smakowo niczym się niestety nie wyróżnia - jest po prostu dobre, a nie najlepsze. nie wiem czy wrócę, bo znam lepsze miejsca.
0
krzysztof
5
8 yıl önce
lublin
był czas, że bywałem bardzo często, przez kilka lat i uznawałem kobi za najlepszą "suszarnię" w mieście. po moich podróżach do japonii nasze polskie restauracje sushi nie mogły być oczywiście konkurencyjne. miałem jednak swoje ulubione maki, "furyumaki" (łosoś grilowany, słodka tykwa, awokado, serek filadelfia i okazyjnie parę dodatków, które zwykle dołączam tylko u siebie w domu, gdy robię sushi sam). nie zapomnę prezentu, jaki kobi sushi zrobiło na jednym ze spotkań w czasie lublina wielokulturowego, po wykładach o sztuce religijnej, pokazach kendo... ogromna paleta sushi dostarczona bezpłatnie zniknęła w ciągu kilku minut... przymierzałem się do ofiarowania zwoju na ścianę, gdzie trochę mnie raziło malowidło, (które jak widzę już zniknęło), nie zdążyłem, kiedy po paru miesiącach przerwy w moich odwiedzinach, nowo zatrudnione panie kelnerki podczas dwóch kolejnych wizyt bardzo chłodno oznajmiły, że nie kojarzą bym ja, czy mój znajomy w ostatnich trzech miesiącach odwiedzali kobi i odmówiły podania "furyumaki" zestawu jaki bez problemu robiono mi przez kilka lat, zrobiło nam się bardzo przykro i przestałem bywać przez długi czas... zamierzam jednak wrócić i raz jeszcze z nadzieją poprosić o mój dawny, albo może inny niestandardowy, choćby wegetariański zestaw... dodam kolejną recenzję jak odwiedzę kobi znowu... za dawne czasy daję 4,5
0
katarzyna
4
8 yıl önce
lublin
wbrew temu co dotychczas zostało napisane wystrój restauracji zasługuje na uwagę - jest naprawdę fajny klimat. w kobi byłam drugi raz i czas oczekiwania na zamowienie jest stosunkowo niedługi - koło 20 minut. na plus wino śliwkowe które uwielbiam:) sushi smaczne - może nie najlepsze jakie jadłam, ale jest w porządku
0
smagdab
1
9 yıl önce
lublin
wybraliśmy sie do kobi ze znajomymi w godzinach południowych. niestety nie było dane nam skosztować sushi ponieważ pani od razu na wejściu powiadomiła nas ze czas oczekiwania to 2h, zajęliśmy stolik jednak zdziwieni bo gości było naprawdę mało. przez 20 minut nikt do nas nie podszedł i wtedy postanowiliśmy opuścić kobi.   
wieczorem zadzwoniłam do kobi złożyć zamówienie na dowóz jednak ulotki które są przysyłane nie opisują dobrze i wszystkiego tak jak powinny, promocji nie ma w wybrane dni. później dowiedziałam sie że ulotka obowiązuje tylko w lokalu. szkoda.
0
karlan
4
9 yıl önce
lublin
bardzo dobre sushi!. wybraliśmy się dziś na sushi do znanej nam restauracji kobi. od początku miałam ochotę na zestaw. ostatni raz byliśmy tam w kwietniu i bardzo dużo zmieniło się w karcie. nowe desery, choć zima za pasem, a desery określone jako "letnie". za to od razu muszę powiedzieć, że deser z masą serową, galaretką, lichi i herbatnikami rozanielił moje kubki smakowe. ale wróćmy do sushi. brawo za menu dla kobiet w ciąży i mam karmiących! propozycje były bardzo fajnie i ciekawie opisane "przeciwwskazania" i wskazówki np. związane z nadciśnieniem, cukrzycą itp. zdecydowaliśmy się na zestaw, w którym pierwsze skrzypce grał łosoś i to w 5 odsłonach, oraz na herbatę wiśniową. czekaliśmy ok. 15 minut na danie. półmisek wyglądał bardzo ładnie. sushi było świeże i smakowite. wasabi ostre i wyraziste. imbir smaczny i ostry w sam raz jak na moje upodobania. okazało się, że te 24 sztuki było dla nas - a w zasadzie dla mojego współtowarzysza - za mało i za moją namową domówił sobie philadelphia futo maki. w tym czasie zamówiliśmy jeszcze deser. philadelphię już jadłam w kobi i wiedziałam, że jest naprawdę godna polecenia. obsługa była bardzo miła i rzeczowa. na stolikach ustawione były pagery, którymi można przywołać kelnera oraz zaznaczyć formę płatności. jedynym minusem było zachowanie innej kelnerki, która bardzo głośno się zachowywała piętro wyżej. w pewnym momencie było, aż nieprzyjemne słuchać. lokal opuściliśmy najedzeni i już nie możemy doczekać się kolejnej wizyty!
0
liza1992
4
9 yıl önce
lublin
sushi bardzo ładne :). tak jak w tytule, jestem dziewczyną i dla mnie wygląd jest prawie równie ważny jak smak i tutaj się nie zawiodłam. wybrałam zestaw (lunchowy - tanio od pon. do pt.)
za około 50 zł dostałam zupę, ok. 20 kawałków różnych typów sushi i sałatkę. sałatka była najmniej smaczna - za mało dressingu. do pozostałych potraw nie mogę się przyczepić.... były pyyyszne. chyba jeszcze herbata była w zestawie jak dobrze pamiętam :) a do tego można było zamówić deser za 50% ceny. naprawdę ok. choć płacąc normalne ceny - moja kieszeń by to poczuła. no i obsługa taka trochę obojętna była... ale ogólnie jest na plus.
0
zmaslemchleb
4
9 yıl önce
lublin
dobre sushi w lublinie. do kobi zaglądam od dłuższego czasu, jest z czego wybierać, a jeśli komuś uda się trafić na ofertę lunchową to już w ogóle super - można się najeść w granicach 20-30 zł, co nie jest typowe dla tego rodzaju restauracji. dużo ludzi boi się o zatrucia surową rybą, ja ze spokojnym sercem mogę powiedzieć, że jeszcze nigdy wizyta w kobi nie skończyła się u mnie chorobą, a wręcz przeciwnie. ;)
kobi wprowadziło ostatnio ofertę na brunch w niedziele, polecam jednak najpierw przestudiować kartę zanim ktoś się na to faktycznie zdecyduje, zdjęcia zdobiące reklamę brunchu zdobią bowiem kuszące dania, których w karcie niestety nie ma!
minusem jest też mały obszar dostawy i mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni!
ogólnie polecam lokal i zdecydowanie jeszcze nie raz go odwiedzę.
0
gonie_jajnika
4
10 yıl önce
lublin
japończyk cię uratuje.... japończyk cię uratuje jak cię kto inny... źle ugości :).
po nie do końca racjonalnym wydaniu pieniędzy w innym lokalu gastronomicznym na krewetki, musiałam chronić honoru zacnego owocu morza.
udałam się do kobi i zamówiłam krewetki królewskie w tempurze oraz sushi z krewetkami w cieście panko. no rewelacja, no po prostu jędrna, długa, świeżutka przyjemność jeść takie krewetki!
sushi z wasabi to fatalny pomysł, jedzenie ostrych rzeczy przy tak delikatnym i wykwintnym daniu jest nieporozumieniem. co innego krewetka w cieście i do tego napój aloesowy. polecam lody z zielonej herbaty, natomiast polecam tiramisu z mascarpone, a nie z zielonej herbaty.
za cudne rybki w podświetlanym akwarium pięć gwiazdek za wystrój :).
0
małgaga
4
10 yıl önce
lublin
wciąż najlepsze sushi. mimo coraz liczniejszej konkurencji wciąż mają najlepsze sushi w mieście, a szkoda, bo przydałaby się jakaś odmiana. menu zmienia się dość rzadko, przez co po kilku wizytach spróbowaliśmy już niemal wszystkich rolek. kuchnia ciepła jest zdecydowanie gorsza. jak zauważyli inni, bulion raczej z proszku itp. jednak w sushi wciąż nie mają sobie równych... co do cen - jest drogo, za 2 osoby płacimy 150-200 zł. ale chociaż zawsze jesteśmy zadowoleni. gdyby jeszcze częściej były nowości w karcie, człowiek chętniej by tu zaglądał... niestety nigdy nie zdążyliśmy na lunch...16:00 to nie jest godz. dla ludzi pracujących...
0
baryzchelma
3
10 yıl önce
lublin
japonia? . restauracja położona w centrum, nieco na uboczu, ale to chyba zaleta. po wejściu widzimy bar, a stoliki są położone w piwnicy. schodzimy niżej, siadamy przy jednym ze stolików obok akwarium. mało wygodne miejsce, niskie stoły do tego pufy. przyszliśmy z zamiarem, że dziś jemy tylko sushi, nie ruszamy dań ciepłych.

obsługa - miła i rzeczowa. trochę długi czas oczekiwania, ale w lokalu było sporo ludzi, więc rozumiem. zamawiamy nie zestaw, a wybieramy z menu rożne pozycje.

jedzenie - średnio nam smakowało. wszystko niby smaczne, niby świeże, a jednak czegoś brak. ryż był dobrze ugotowany, jednak słabo doprawiony. imbir i sos sojowy ok.

salmon maki i kanpyo maki - ok, podstawowe i dobre.

crab ikura futo maki, crab tempura futo maki, tempura butter fish maki - wszystko smażone w głębokim tłuszczu, jak nie cała rolka, to w środku znajdzie się coś usmażone, do tego często majonez. bardzo tłuste i niesmaczne.

jakość/ceny - drożej niż w innych lubelskich susharniach. byliśmy we dwoje, wyszliśmy średnio najedzeni i zapłaciliśmy około 150 zł.

dużo wynalazków w menu sushi. większość mało udanych, lepiej stawiać na sprawdzone pozycje. prostota i świeżość, tego oczekuje się od sushi, a tu ktoś o tym zapomniał. wszystkie nowe pozycje mają naprawdę mało wspólnego z prawdziwą japońską kuchnią. i ostatnie zdanie podsumowania, które usłyszałem od mojej ukochanej po wyjściu z lokalu... "lepsze sushi robimy sobie w domu".

pozdrawiam.
0
oturum aç
hesap oluştur